reklama
no Pszczoła wyjątkowo gadatliwa wśród sierpniówek;-) ale ma po kim:-)
Alka dzisiaj dostała kluczyki od samochodu i zapipczała z nimi, najpierw po placu przed domem a później w kuchni, czyżby miała ruszyć z kopyta na roczek;-)
Alka dzisiaj dostała kluczyki od samochodu i zapipczała z nimi, najpierw po placu przed domem a później w kuchni, czyżby miała ruszyć z kopyta na roczek;-)
dominique.p
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2005
- Postów
- 1 746
no Pszczoła wyjątkowo gadatliwa wśród sierpniówek;-) ale ma po kim:-)
Gadatliwa i ucho ma gumowe jak nie wiem co - dziś sie poślizgnełam na mokrej podłodze, zrobilam prawie szpagat i cale zdarzenie skwitowałam głosną "qrwą". I co słyszę za 2 sekundy? "Kmm-wa!" ...
Od dziś nie używam nieparlamentarnych wyrazów przy dziecku....;-)
dzustta
Mama sierpniowa'06
Ha ha Dominique teraz jak sie poślizgniesz to powiesz "superrr ale fajnie"
A koja pociecha tak sie dziś bawiła w piasku ze dziwPrawie dwie godziny tak jak by jej nie było tylko dwa razy zrobiłam jej przerwę na piciu. Nawet nie jadła piasku tylko przesypywala rączka z jednego wiaderka do drugiego albo klepala foremki i gadała po swojemu "babko, babko udaj sie............."i sie cieszyła a ja spokojnie trajkotałam z sąsiadka
A koja pociecha tak sie dziś bawiła w piasku ze dziwPrawie dwie godziny tak jak by jej nie było tylko dwa razy zrobiłam jej przerwę na piciu. Nawet nie jadła piasku tylko przesypywala rączka z jednego wiaderka do drugiego albo klepala foremki i gadała po swojemu "babko, babko udaj sie............."i sie cieszyła a ja spokojnie trajkotałam z sąsiadka
Frutisek
Sierpniowa mama'06 Entuzjast(k)a
Moja cos ostatnio na nie wolno reaguje histerycznym placzem... Dzisiaj obrywala okladki od ksiazek, jak zauwazylam to mowie do niej "nie wolno, kochanie" a ta w ryk... Zebym ja jeszcze glos podniosla albo co... No nic. W kazdym razie wczoraj trzy razy z rzedu zrobila kilka (trzy-cztery) kroczkow do tatusia :-)
...gratulacje!
ha ha nieźle:-) się uśmiałam;-)Gadatliwa i ucho ma gumowe jak nie wiem co - dziś sie poślizgnełam na mokrej podłodze, zrobilam prawie szpagat i cale zdarzenie skwitowałam głosną "qrwą". I co słyszę za 2 sekundy? "Kmm-wa!" ...
Od dziś nie używam nieparlamentarnych wyrazów przy dziecku....;-)
oj, pszczoła to agentka będzieGadatliwa i ucho ma gumowe jak nie wiem co - dziś sie poślizgnełam na mokrej podłodze, zrobilam prawie szpagat i cale zdarzenie skwitowałam głosną "qrwą". I co słyszę za 2 sekundy? "Kmm-wa!" ...
Od dziś nie używam nieparlamentarnych wyrazów przy dziecku....;-)
-a moja mnie męczy bo tatus nauczył zgadywania w której ręce ma piłeczkę i teraz łazi za mną i daje mi piłeczkę żebym schowała a ona zgaduje w której jest, jak nie ma piłeczki robi strasznie zawiedzioną minkę a jak jest to wrzeszczy z zachwytu
-stoi dziś przed lustrem w pozycji Tofikowej(czyt,. dziwnie zgarbiona) i śmieje sie do łez podchodzę a ta mi pokazuje ze dzidzia w lustrze ma takie same paputki jak ona
- i mam 2w1 w domu czyt. dziecko +piesprzynosi mi maskotki i każe rzucać a jak rzucę to leci i przynosi i tak w kółko
Dominique Pszczoła to prawdziwa lingwistka, ona ma chyba słuch absolutny!
Mada śliczny piesek z Ami :-)
Karoo znam ten histeryczny wrzask, jak się na coś dziecku nie pozwala. U mnie dochodzi rzucanie się na podłogę z płaczem Ja naprawdę nie wiem, skąd on to wziął
Ja z kolei mam w domu kandydata na kucharza. Piotruś drepcze do kuchni i wyciąga z szafek garnki, pokrywki, wałek do ciasta... Jest starsznie upierdliwy, bo jak sobie coś założy to MUSI to zrobić. Nie pomaga przenoszenie go do innego pokoju, zastawianie wejścia do kuchni kojcem (nie mamy drzwi), bo jest w stanie przesunąć kojec i się przecisnąć Silny z niego chłop. Wczoraj latał po domu z takim koszykiem plastikowym na zakupy, dość dużym...
Mówię Wam: chodzące dziecko to ani chwili spokoju
Mada śliczny piesek z Ami :-)
Karoo znam ten histeryczny wrzask, jak się na coś dziecku nie pozwala. U mnie dochodzi rzucanie się na podłogę z płaczem Ja naprawdę nie wiem, skąd on to wziął
Ja z kolei mam w domu kandydata na kucharza. Piotruś drepcze do kuchni i wyciąga z szafek garnki, pokrywki, wałek do ciasta... Jest starsznie upierdliwy, bo jak sobie coś założy to MUSI to zrobić. Nie pomaga przenoszenie go do innego pokoju, zastawianie wejścia do kuchni kojcem (nie mamy drzwi), bo jest w stanie przesunąć kojec i się przecisnąć Silny z niego chłop. Wczoraj latał po domu z takim koszykiem plastikowym na zakupy, dość dużym...
Mówię Wam: chodzące dziecko to ani chwili spokoju
reklama
dominique- nieźle!!! trzeba się teraz na każdym kroku pilnować....
mada- hehehe
karoo- u mnie tez jula na zakaz (wypowiedziany trochę ostrzej) reaguje płaczem...
leyna- to przy torcie nie zapomnij o garnkach do wyboru...
julka nauczyła się żalić... jak jej się cos nie podoba lub jest zła wykrzykuje ojojojo lub ajajaja wczoraj przy obcinaniu paznokci tak wołała... i jeszcze parę chwil po... jak kazałam jej spać wieczorem, tez się tak żaliła... a dzisiaj jak jej na ręce nie chciałam wziąć
mada- hehehe
karoo- u mnie tez jula na zakaz (wypowiedziany trochę ostrzej) reaguje płaczem...
leyna- to przy torcie nie zapomnij o garnkach do wyboru...
julka nauczyła się żalić... jak jej się cos nie podoba lub jest zła wykrzykuje ojojojo lub ajajaja wczoraj przy obcinaniu paznokci tak wołała... i jeszcze parę chwil po... jak kazałam jej spać wieczorem, tez się tak żaliła... a dzisiaj jak jej na ręce nie chciałam wziąć
Podziel się: