Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój mowy u dwulatków - kiedy zaczać się martwić?

reklama
Witam
Ja rowniez jestem mama dziecka malo mowiacego. Choc ostatnio widze spora poprawe. Do lipca absolutnie nie chcial powtarzac. A teraz probuje, mimo ze nie zawsze mu sie to udaje.
Jesli moge prosic to moj mail to mada4lenka@interia.pl

Rowniez chce sie z wami przywitac, trafilam na forum kilka dni temu. Milo i przyjemnie tutaj u was Mamusie :)
Mama prawie 3 letniego Danielka
Pozdrawiam
 
mój Oskar zaczął mówic dosłownie po drugich urodzinach, wcześniej ok 10 słów zrozumiałych a reszta mimo, ze nazywał prawie wszystko, po swojemu lub pierwsze sylaby.
teraz mineły dwa miesiące i też czasem trudno go zrozumieć, tzn osobom postronnym ale ułada juz długie zdania i najzabawniejsze jest to jak powtarza wszystko co usłyszy / z tym to trzeba sie pilnować:)? czasem tak jeszcze nieporadnie ale to takie słodkie.
ja w ogóle sie nie martwię. Oskar wszystko rozumie, spiewa sam piosenki, mówi wierszyki, pamięta bajki, a że mówi niedokładnie lub czasem niezrozumiale. na to jeszcze ma czas.
pozdrawiam
 
Hej jestem mamą dwu i pół letniej Oli która mówi dość sporo a niezbyt wyraźnie jak ktoś to ładnie nazwał dla "nie wtajemniczonych" ona mówi po japońsku trzeba się przysłuchać, ale babcie i najbliższa rodzina rozumie ją doskonale, uważam że każde dziecko inaczej tzn w innym, czasie zaczyna mówić tak jest ze wszystkim i czemu od razu do logopedy(chociaż profilaktyka nie zaszkodzi)...trzeba czasu i dużo rozmawiać z dzieckiem , mówić do niego o wszystkim nawet drobiazgach;-) zobaczycie że nie ma czym się przejmować.trzymajcie się ciepło.pozdrawiam!
 
reklama
Do góry