reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój marcowych smyków czyli "moje Maleństwo już potrafi"

Każde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Moja córeczka dzisiaj skończyła 8 miesięcy i do chodzenia jeszcze daleko. Próbuje siadać z lezenia .Jak się posadzi to siedzi kilka minut, bo zaraz musi pełzać. Pełzając, podnosi się na chwilę do pozycji raczkujacej.
Ładnie pokazuje na siebie, gdy spytam gdzie jest Milenka. Robi papa rączką. Kreci główką nie nie .Przy niektórych melodiach tańczy kiwajac sie :) Jak coś chce to woła da. Poza tym zbitki sylab w nieswiadome wyrazy:)Uwielbia bawic sie w baran baran bęc, stuka sama główką.I noski noski. Teraz uczę Milusię, żeby dawała buzi :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Carolina twoja myszka juz stoi :)jejku moja to dopiero bez pomocy siedziec zaczela :) i od paru dni podnosi pupue do gory i chcialaby raczkowac ;)
 
Moja mała jeszcze nie siedzi a niektóre maluszki już stają:-) Ale i na nią przyjdzie czas.
Jutro mam kontrolę wagi małej więc pani doktor ją też obejrzy:-)
Mój też jeszcze nie siedzi porządnie, a już raczkuje i wstaje. I nie jest to wcale fajne, bo nie można go spuścić z oka na 5 sekund. Jeszcze nie kuma, że trzeba się trzymać cały czas ;) Co chwilę się rzucam żeby go ratować...
 
Kurcze dziewczyny ale zdolne te Wasze dzieciaki. Przemek to chyba troche w tyle. Sam nie siedzi, do raczkowania to chyba dłuuuga droga. Nie wspomne o wstawaniu. No nic zobaczymy jak to będzie.
 
Jupi!!!! Moj od wczoraj ostro trenuje obroty, tak się ciesze, bo juz sie martwilam, ze taki jest nieruchawy i dupke podnosi i pelza tak troszke:)
 
reklama
Mój też jeszcze nie siedzi porządnie, a już raczkuje i wstaje. I nie jest to wcale fajne, bo nie można go spuścić z oka na 5 sekund. Jeszcze nie kuma, że trzeba się trzymać cały czas ;) Co chwilę się rzucam żeby go ratować...
o tak.
juz nawet podloga nie ratuje, bo prostuje nozki i raczki i sie przychyla na boki uderzajac glowka o panele.
 
Do góry