reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

A ja musze dzis pochwalic mloda :-) Jestem w szoku jak dzis zaczela kolorowac...Zawsze wyjezdzala za linie,albo gryzmolila wszystko a dzis nie wiem co ja napadlo bo pieknie roniotko koloruje...ewentulanie jak wyjedzie poza linie to max 3 milimetry :-) Kazala sobie namalowac auto i siedzi i koloruje :-)
 
reklama
U nas tez nie dość ze po całej kartce to jeszcze nie przeszkadza mu ze kartka się kończy tylko jedzie tez po stole:-)

Ale za to zawodowo rzuca piłkę i jeżdzi na nartach:-D
 
Noemi BRAWO!!!!!!!!!:tak::tak::tak::tak:

Pati Noemi mnie zadziwia, bo jak piszesz należy do dzieci których wszędzie pełno, a jednocześnie potrafi usiąść i skupić uwagę na układaniu puzzli czy na kolorowaniu. Moja Izka nie ma na to czasu, ona wszystko robi jakby na wyścigi, owszem usiądzie w pięć minut pobazgroli (czyli pokoloruje) kartkę i daj jej następną. Nie ma za grosz cierpliwości. Piłką ładnie się bawi, ze sportów zimowych preferuje sanki ;-) na nartach pewnie nie szybko się nauczy bo rodzice sieroty nie potrafią ;-):-D
No i ostatnio lubi się bawić różnymi figurkami :tak::-D
 
Irma my tez nie umiemy na nartach i ja i mąż na snowboardzie jeżdzimy a nart nigdy nawet na nogach nie mielismy:-)

A Wojtek uwielbia pędzić wiec na sankach najchetniej ze stromej góry albo kulig:-D
 
KArol też koloruje - najbardziej lubi gazetki z teletubisiami - dokładnie dobiera kolory tak jak w bajce, no ale żeby to było tak precyzyjnie , blisko linii to juz nie mogę powiedzieć :) także Noemi - gratuacje zdolniacho :)
no i temperamentalnie to też mi się wydaje taki pomieszany - raz nakręcony na maksa, lata, wszędzie go pełno, na hulajnodze w te i we wte, z górki na sankach i na tyłku itd ale jak ma nastrój do malowania, czytania, układania itp to potrafi długo i ładnie się na tym skupić
 
U nas z kolorowaniem jest nieźle, bo Wojtek co prawda wychodzi poza linie, ale zdecydowanie mazy sa w rejonie zamazywanego obiektu. :-) No i bardzo lubi patrzeć, jak ktoś inny koloruje/rysuje.
 
reklama
No to widzę ,że wszystkie maluchy mają podobne zainteresowania. Kuba też uwielbia kolorować i rysować. Ostatnio narysował piękny prostokąt i jescze tłumaczył że musi mieć dwa długie boki i dwa krótkie a potem narysował piękne słoneczko. Puzzle też uwielbia, no i piłka pod każdą postacią
 
Do góry