reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

A jeszcze się pochwalę że 3 dni temu tak nas męczył jak jedliśmy obiad
(jęczał, marudził, że się nudzi) że zdecydowaliśmy wypróbować po raz pierwszy krzesełko które dostał na chrzciny - rozłożylismy oparcie na maksa- wyszło mniej więcej jak w leżaczku, a Karol siedział strasznie zafascynowany, dumny ( ;) ??) a my mogliśmy spokojnie zjeść obiad, chyba niedługo zaczniemy to częściej praktykować
Ps dodam tylko że on tonie w tym krzesełku :happy:
 
reklama
No bo to moje dziecko to ma takie dorosłe zachowania ;) czasami mam wrażenie że on nas naśladuje... ale gabaryty wciąż niewielkie - jutro się dowiem ile waży ale obstawiam najwyżej 6800 :)
 
to i tak sporo jak 6800 ja myśle ze moja to tylko 6
takich dorosłych zachowań to jeszcze nie ma moze przez to ze ciągle piszczy i zdaje sobie sprawe ze jest takim małym pisklaczkiem

ale zawsze jak coś wkładam do buzi do uważnie obserwuje moje usta jak sie poruszają i kanapke jakby chciała mi ja zabrac
 
Oczywiście "dorosłe" - tak trochę żartem - dorosłe jak na jego niecałe 4 miesiące...a na jedzenie to nam patrzy tak jakby chciał widelec wyrwać z ręki...
 
no ja też już powiedziałam do męża że narazie to patrzy ale jeszcze nie do końca zdaje sobie sprawe co to ale pewnie za jakiś czas to będzie chciała wszystko to co ja i jak tu wytłumaczyć ze nie można
no chyba ze przezuce się na jej jedzonko heheee
 
A my będziemy dziś testować pierwszy raz huśtawkę. Tylko muszę ją porządnie wypucować bo trochę w piwnicy stała. Ciekawe czy się Oli spodoba. Potem wkleję wam fotki.
 
Basiu - Karolek super wyglada w krzeselku, od kiedy zaczelas go sadzac..Ja tez chce juz kupic krzeselko pisalam na watku o jedzonku....
Od kiedy mozna zaczac za raczki podciagac do pozycji siedzacej, tak po troszku...

Mati juz sie tak fajnie bawi grzechotkami, czasem probuje grzechotki z obu raczek wziac do buzi
a miski z karzuzeli tak mocno lapie i nie puszcza ze chyba niedlugo karuzele rozwali:)))mALy destroyer!!!
i bardzo lubi jak mu czytam/opowiadam ksiazeczki:)))
i gada niesamowicie....:))
normalnie codziennie widze postepy:))
 
Aniu - na razie posadziliśmy go tylko raz w krzesełku ale podciąganie za rączki regularnie ćwiczymy. Dziś pytałam lekarza i powiedział że Karolek ładnie trzyma proste plecki i barki i mozna go tak sadzać (co mnie bardzo cieszy bo mam nadzieje na więcej obiadów zjedzonych spokojnie no i w ogóle on już bardzo chce siedzieć)
No i u nas z miśkami to samo- aż karuzela trzeszczy ;)
 
reklama
Huśtawka to bardzo dobry pomysł podobno znakomicie wspomaga rozwój zmysłu równowagi, Wojtuś jest fanem huśtawek ma dwie, uwielbia też swoją matę edukacyjną, a jak to wszystko mu się nudzi to bawi się grzechotkami na leżaczku, właśnie przymierzam się do takiego krzesełka do karmienia, musze się rozejrzeć po sklepach, macie już jakieś wypróbowane krzesełka?
 
Do góry