mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Noemi jest moją idolką
Ciekawe kogo podglądała w tej przymierzalni 
Ciekawe kogo podglądała w tej przymierzalni
reklama
Na tej stronie znajdziecie fajne rymowanki które znacie na pewno ale niektórych się nie pamięta już:-)
Rymowanki - Wikicytaty
Rymowanki - Wikicytaty
Pati Noemi jest niesamowita, uśmiałam sie na maxa:-)
Iza ostatnio nauczyła sie przesyłać buziaczki i tak jej sie to spodobało ze teraz jak idziemy na spacer to przesyła je wszystkim w koło, ubaw mamy na całego.:-)
Na placu zabaw chce być wszędzie nie może sie zdecydować najchętniej to by sie rozdwoiła a zgarbiona matka wszędzie za nią gania bo nie potrafi jeszcze sama chodzić ale co tam;-)
Iza ostatnio nauczyła sie przesyłać buziaczki i tak jej sie to spodobało ze teraz jak idziemy na spacer to przesyła je wszystkim w koło, ubaw mamy na całego.:-)
Na placu zabaw chce być wszędzie nie może sie zdecydować najchętniej to by sie rozdwoiła a zgarbiona matka wszędzie za nią gania bo nie potrafi jeszcze sama chodzić ale co tam;-)
Irmaa to tak jak ja - w krzyżu strzyka a tu trzeba i na zjeżdżalnie, na bujawke, do piaskownicy i gdzieś tam jeszcze jednocześnie!!! Choć dziś już próbowałam za jedna raczke - mam nadzieje ze mu sie to spodoba i bedzie łatwiej, no i za wózkiem lubi chodzić - trzyma go i pcha i drepcze sobie za nim - choć zazwyczaj jedną ręką wózek, drugą mamę lub tatę
Poza tym ostatnio dużo nawija i powtarza po nas - przynajmniej próbuje - nawet "halo" mu sie udało 2 razy powiedzieć, na buta mówi "bu", jak ja mówie halo to przyklada reke do ucha, a jak sam sie dorwie do telefonu to przyklada go do ucha i mówi "am"
zreszta najczesciej jak chce coś powiedziec a nie potrafi to mówi to, co najlepiej mu wychodzi czyli właśnei "am". Na zrzucanie i kąpanie"bum bum", na samochody i wózek "brum brum", na do widzenie "papa"
A pocieszny jest tez jak mu sie czasem zbierze na popis - wtedy po kolei wszystko robi - klaszcze, kokoszka dziobała, halo ręką do ucha i papa - niezależnie od sytuacji
chyba go tego całuska spróbuje nauczyć bo strasznie lubi ludzi czarować - bede na zakupach go wystawiac żeby mi zniżki targował
Poza tym ostatnio dużo nawija i powtarza po nas - przynajmniej próbuje - nawet "halo" mu sie udało 2 razy powiedzieć, na buta mówi "bu", jak ja mówie halo to przyklada reke do ucha, a jak sam sie dorwie do telefonu to przyklada go do ucha i mówi "am"
zreszta najczesciej jak chce coś powiedziec a nie potrafi to mówi to, co najlepiej mu wychodzi czyli właśnei "am". Na zrzucanie i kąpanie"bum bum", na samochody i wózek "brum brum", na do widzenie "papa"A pocieszny jest tez jak mu sie czasem zbierze na popis - wtedy po kolei wszystko robi - klaszcze, kokoszka dziobała, halo ręką do ucha i papa - niezależnie od sytuacji
chyba go tego całuska spróbuje nauczyć bo strasznie lubi ludzi czarować - bede na zakupach go wystawiac żeby mi zniżki targował
stokrotki
czerwcowa mamuśka (2006)
Jak to fajnie się czyta co nasze dzieciaczki nowego potrafią ........ a tak niedawno pisałyśmy że potrafią siadać a tu już do chodzenia się zbiera ....
Zośka też zaskakuje nas każdego dnia czymś nowym , czasami to naprawde jesteśmy z mężem w szoku .... i najbardziej mi się podoba jak jakaś pani w sklepie ja zaczepi a ona pięknie zrobi "pa-pa" , ehhh jak mnie wtedy duma rozpiera hihihihi:-) ;-)
Zośka też zaskakuje nas każdego dnia czymś nowym , czasami to naprawde jesteśmy z mężem w szoku .... i najbardziej mi się podoba jak jakaś pani w sklepie ja zaczepi a ona pięknie zrobi "pa-pa" , ehhh jak mnie wtedy duma rozpiera hihihihi:-) ;-)
A my wczoraj zawędrowaliśmy do Ikea bo starsza córka chciała do bawialni. No a Mati na bawialnie za mały to poszliśmy z nim na sklep i miałam dośc po 5 minutach. Ledwo to się chodzic nauczyło i już nie chce na rączki ani do wózia. Chodził po sklepie ale ja musiałam chodzic za nim bo on niechciał oglądac tego co mama Tak więc było zwiedzanie każdego fotela, łóżka, stołu i każdego innego mebelka. Zwłaszcza podobało mu się odrywanie metek z ceną. A jak chciałam go zabrac gdzie indziej to chwilę szedł obok a jak tylko zobaczył ze nie patrzę to już uciekał spowrotem tam gdzie mu się podoba:-)
Tak więc było zwiedzanie każdego fotela, łóżka, stołu i każdego innego mebelka. Zwłaszcza podobało mu się odrywanie metek z ceną. A jak chciałam go zabrac gdzie indziej to chwilę szedł obok a jak tylko zobaczył ze nie patrzę to już uciekał spowrotem tam gdzie mu się podoba:-)
reklama
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Ostatnio Noemi normalnie mi wariuje "idzie" na czworaka,raptem staje w miejscu,podpiera sie rekoma ,nogi prostuje ,tylek w gorze,glowa jakby stujke chciala zrobic i tak sobie patrzy na swiat 
i ma z tego wielka radoche...
Albo ostatnio zaobserwowalam ze raczkuje ,raczkuje a nagle do parteru calkowicie i lize podloge...
Wszystkie to pozy i lizanie-obojetnie czy w domu ,na chodniku,czy piaskownicy
"idzie" na czworaka,raptem staje w miejscu,podpiera sie rekoma ,nogi prostuje ,tylek w gorze,glowa jakby stujke chciala zrobic i tak sobie patrzy na swiat i ma z tego wielka radoche...Albo ostatnio zaobserwowalam ze raczkuje ,raczkuje a nagle do parteru calkowicie i lize podloge...
Wszystkie to pozy i lizanie-obojetnie czy w domu ,na chodniku,czy piaskownicy
