Fusik, u nas raczkowanie, stawanie i inne sporty na porządku dziennym. Ale ostatnio Zosię zatkało i nie mówi nic... czasem jej się wyrwie baba, ze dwa razy mama..Wasze maluchy mało mówią ale się dużo ruszają
a Daniel gada jak najęty ale mało sie rusza.. gada to mało powiedziane.. piszczy gulga, buzia mu sie nie zamyka.. a przemieszcza się nadal pełzając..
Podobno jest tak że dzieci koncentruja sie na jakiejś dziedzinie rozwoju. Jeśli bardziej dynamicznie rozwijaja się intelektualnie, zwalniają w rozwoju fizycznym i na odwrót. A nasze dzieciaczki są tego dobrym przykladem:-)