reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

Sumka, nie masz tego przypadkiem na filmie??? Wprawdzie mam bujna wyobraznie, ale jednak na zywo musialo to wygladac super! :-D :-D :-D Ucaluj Kubiszona!!
 
reklama
Nie, no Sumka, Wy macie w domu niezłego komika:-D Ty co jakiś czas fundujesz nam opis jakiejś niesamowicie śmiesznej historii z Kubiszonkiem w roli głównej, a my tylko boki zrywamy:-D :-D :-D
 
Kubiszonku, ale z Ciebie numerant.

A u nas były dziś pierwsze próby wspinania się po mamie do pionu. To takie fascynujące obserwowanie, jak taki maluszek najpierw leży, potem klęka stękając przy tym ogromnie :-), potem stara się stópki postawić i w końcu dźwiga ten swój kuperek. A na końcu uśmiech od ucha do ucha.
I jak się Wojciaszkowi powie: daj rączki, to podaje i chce wstawać.:-)
 
Brawo Wojciaszku. Taka wspinaczka to w końcu nie lada wyczyn :-D Masz rację Mamoot nasze maluchy wykonują kawał niezłej roboty ;-)
 
No no - brawo, pieknie, coraz więcej pionu :) a Kubiszonkowe wyczyny to mi zawsze humor poprawiają :) a co do wysiłku - macie rację - Karol ostatnio pije 2 razy więcej i ciągle spocony - bo jak nei lata w te i we wte na czworaka to trzeba go prowadzać na nogach i tak w kóło - od czasu do czasu przerwa na "poczytanie" i picie i znów latanie :) stwierdziłam że w tym miesiącu to ja nie wiem czy on coś przybierze bo je tyle samo a spala kilka razy więcej
 
reklama
oj kubiszonek jest super już sobie go wyobrażam jak musiał się super śmiać:-)
Daniel sam nie próbuje wstawac ale jak go trzymam to próbuje chodzić ale to tak naprawdę chodzeniem nazwać jeszcze nie można bo jak go trzymam to wali nózkami o podłogę ...żal mi tylko jego piętek bo mnie by to bolało a on jakby nic nie czuł
 
Do góry