reklama
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Nie, no Sumka, Wy macie w domu niezłego komika
Ty co jakiś czas fundujesz nam opis jakiejś niesamowicie śmiesznej historii z Kubiszonkiem w roli głównej, a my tylko boki zrywamy




Kubiszonku, ale z Ciebie numerant.
A u nas były dziś pierwsze próby wspinania się po mamie do pionu. To takie fascynujące obserwowanie, jak taki maluszek najpierw leży, potem klęka stękając przy tym ogromnie :-), potem stara się stópki postawić i w końcu dźwiga ten swój kuperek. A na końcu uśmiech od ucha do ucha.
I jak się Wojciaszkowi powie: daj rączki, to podaje i chce wstawać.:-)
A u nas były dziś pierwsze próby wspinania się po mamie do pionu. To takie fascynujące obserwowanie, jak taki maluszek najpierw leży, potem klęka stękając przy tym ogromnie :-), potem stara się stópki postawić i w końcu dźwiga ten swój kuperek. A na końcu uśmiech od ucha do ucha.
I jak się Wojciaszkowi powie: daj rączki, to podaje i chce wstawać.:-)
No no - brawo, pieknie, coraz więcej pionu
a Kubiszonkowe wyczyny to mi zawsze humor poprawiają
a co do wysiłku - macie rację - Karol ostatnio pije 2 razy więcej i ciągle spocony - bo jak nei lata w te i we wte na czworaka to trzeba go prowadzać na nogach i tak w kóło - od czasu do czasu przerwa na "poczytanie" i picie i znów latanie
stwierdziłam że w tym miesiącu to ja nie wiem czy on coś przybierze bo je tyle samo a spala kilka razy więcej
Karol ostatnio pije 2 razy więcej
To dokładnie tak samo jak u nas. Wczoraj po południu wyduldał całą buteleczkę soczku

To dokładnie tak samo jak u nas. Wczoraj po południu wyduldał całą buteleczkę soczku![]()
Kasia, Matis tez




Kasia, Matis tezDzieki temu polowanie na sikanie sie powiodlo
![]()
![]()
![]()
Małe pijaczki



reklama
oj kubiszonek jest super już sobie go wyobrażam jak musiał się super śmiać:-)
Daniel sam nie próbuje wstawac ale jak go trzymam to próbuje chodzić ale to tak naprawdę chodzeniem nazwać jeszcze nie można bo jak go trzymam to wali nózkami o podłogę ...żal mi tylko jego piętek bo mnie by to bolało a on jakby nic nie czuł
Daniel sam nie próbuje wstawac ale jak go trzymam to próbuje chodzić ale to tak naprawdę chodzeniem nazwać jeszcze nie można bo jak go trzymam to wali nózkami o podłogę ...żal mi tylko jego piętek bo mnie by to bolało a on jakby nic nie czuł
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: