reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaków

my po ważeniu i mierzeniu- mamy 7590 gram i 69 cm - rosniemy jak na drożdżach
niestety czeka nas wizyta u neurologa , bo mały na brzuszku robi kołyskę a nie powinien

Pytacie o przewracanie się - córka mojej siostry ma 8 miesięcy , zaczyna stać a nie przewraca się nadal , nie wiem od czego to zależy , Kubuś też jeszcze sie nie przewraca


co do głośnego śmiechu to Julia tak potrafi małego rozśmieszyć ,że śmieje się na głos, już dobrych parę tygodni

też mam problem z poplamionymi ubrankami, nawet vanish nie pomaga- jak znajdziecie jakiś sposób to dawajcie
 
reklama
A ja mam pytanko z innej beczki uzywacie Sudocremu ?? Ja kupilam kiedys w razie odparzen i lezal sobie do tej pory w szufladzie bo Michas mial ladna pupcie (uzywamy nivea przeciw odparzeniom) ale teraz przy tej biegunce troszke mu sie pupcia zaczerwienila i do boju ruszyl sudocrem ;-) no i tak sie mi ten krem spodobal jak zaden super konsystencja super sie rozprowadza bardzo ladnie trzyma i podoba mi sie strasznie ten zapach i teraz moje pytanie czy mozna go uzywac do kazdej pieluszki czy tylko leczniczo jak juz sa odparzenia ??? bo wlasnie ciagle kogo nie pytam to zdania podzielone jedni mowia ze to lek wiec nie mozna non stop uzywac tylko leczniczo a inni ze uzywaja codziennie zapobiegawczo :sorry2:
 
Henrietta moj sposob to przebieranie do jedzenia w byle co :-D bo juz nic innego nie dziala wczesniej oprocz sliniaka okrywalam go calego pielucha - marny skutek bo raczki ciagle w ruchu no i kopie przy karmieniu dlatego teraz ubieram go w te najgorsze ubranka a pozniej przebieram bo zazwyczaj jabluszka jje rano ;-)
Ale masz duzego dzieciaczka !! :-) ponad 7 kilosow no no moj wazy ledwo ponad 5 :zawstydzona/y: i ma ok 64 cm dlugi suchy jak tatus :-D
 
Liiviia - połozna mówiła, że sudocrem można używać przy codziennie pielęgnacji, więc nie tylko sporadycznie. Ja używam teraz na buźkę- na te nieszczęsne krostki przy ustkach i muszę powiedzieć, że ładnie znikają.:tak:

Jeśli chodzi o ciuszki- to podobno najlepszym sposobem jest moczenie odrazu w zimnej wodzie:sorry2:. Tylko, że ja zawsze myk do kosza i zbieram do prania... Piorę nadal ciuszki małego osobno.
 
A moja położna mówiła, ze to jednak lek i lepiej nie używać codziennie do każdej pieluchy, nam kazała smarować maścią z witaminą A, ale ja nie smaruję niczym i pupcia gładka nieodparzona wogóle.
Co do przerwacania, to u nas tylko z brzuszka na plecki czasem, na boczek i wyginanie się. no i odkrył maluszek kolanka, tak śmiesznie je trzyma zwłaszcza w kąpieli:)

No a co do plam, to z jałek nie puszczą w niczym chyba, do zwykłych plam polecam kochane naprawdę najlepszą na świecie Pastę BHPpiorącą taką w pudełku, spiera nawet plamy z czerwonego wina:) i wogóle razem z waniszem działa cuda! a cena ok 3zł:) co do plam z słoiczkowych marchewek to tylko pomaga wywieszanie na słońcu-plamy od razu wyblakaja i znikają (wiec pewnie jest to jakiś barwnik, bo ze "zwykłych marchewek" nie miałam nigdy plam)
 
Sudocrem to już lek. Nam też mówili, że codziennie nie używać, bo potem w razie odparzenia nie zadziała- skóra się uodporni. Na codzien lepiej więc coś lekkiego. Mi podpasowała bardzo ziajka maść pośladkowa.
 
A widzicie co do sudokremu to przeczytałam w tych dzieciaczkowych gazetkach, że taktują go tak samo jak np. nivea przeciw odparzeniom jako zapobiegawczo leczniczy i namawiali do codziennego stosowania. Czyli jak ze wszystkim zdania są podzielone:-)
 
Ja też ostatnio używam maści Ziajka, wcześniej krem na z Clinic, a jeszcze wcześniej maść Bepanthen (ale ta w stosunku do pozostałych drogo wychodzi). Wszystkie te specyfiki świetnie się rozprowadzają, odpowiada mi zapach i są ok. Natomiast jak lubię firmę Nivea to krem na odparzenia był dla mnie beznadziejny taki "twardy" i zawsze w coś zostawało w fałdkach.... nie polubiłam.... Natomiast Sudocrem też mam od urodzenia Małej ale to w razie gdyby odparzyło bo to faktycznie jednak lek.
 
No ten nivea jest taki "tepy" ale ladna warstwe robi i juz go polubilam ;-) chociaz fakt ze scieraniem trzeba sie nameczyc ;-) tez mam ta masc posladkowa ziajki i moze byc ale jak dla mnie jest "za mokra" taka dziwna bo nie ma konsystencji jak tlusty krem tylko jakby na kremie wartwe oleju oj nie umiem tego okreslic :-D ale tez jest ok i czasem uzywam no i bepanthen ten dziala cuda kupilam go jeszcze przed porodem zeby wziac do szpitala na brodawki i powiem wam super maly mi tak zgryzl na poczatku sutka ze krwiaka mialam nie moglam sie dotknac posmarowalam i na drugi dzien juz nie bolalo i jak Misio mial zaczerwieniona pupke to tez tylko przez dzien uzywalam i zniknelo :tak:
 
reklama
Dziewczyny, mam do Was pytanie.
Lenka podczas zabawy dziwnie się zachowuje. Leżąc na boczku w wózku lub łóżeczku łapie rączkami zabawkę lub kocyk, przysuwa je blisko do buzi i dziwnie przy tym mlaska, postękuje i robi taki dziubek z buźki. Do tego troszkę się napina (trochę podobnie jak przy produkcji bączków).
Pamiętam, że tak samo zachowywała się po zakończeniu jedzenia z piersi. Tzn. leżąc przy mnie nie ssała już cyca tylko rączkami dotykała/uderzała mnie i tak właśnie postękiwała i mlaskała. Teraz w identyczny sposób zachowuje się podczas zabawy. Czy takie zachowanie jest normalne czy powinnam zgłosić się z tym do lekarza?
 
Do góry