reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaków

Moja Amelka dziś jest jakaś nie do poznania :) Jakaś taka ożywiona, krzykliwa i ruchliwa, duuuużo nowych dźwięków dziś wydaje i śmieje się w głos jak prawdziwy bobas i podciąga się do siadania jak ją trzymam za rączki :szok: szok!
A i poczęstowałam ją czubeczkiem łyżeczki kaszki bananowej i tak jej posmakowała że krzyczała żeby jej jeszcze dać i nic nie pomagało, nawet cycuś, dobrze że akurat tata wrócił z pracy to zagadał córeczkę :-)
 
reklama
ja też tylko na cycu.:tak::tak::tak:
Rok temu mówili żeby karmić tylko cycem 4 miesiące a potem dodawać
także za rok może być jeszcze inaczej:-D:-D:-D:-D
Cinek tak zasmakował jabłuszko że wczoraj normalnie zmiótł je z powierzchni miseczki w expresowym tempie.
Ja wprowadzam powoli,żeby żołądeczek się przyzwyczaił

Princi...ja dumam sobie ile karmić będę i chyba ciężko będzie mi odstawić brzdąca, :szok::szok::szok:
 
Toja u nas kupki sa co 3 dni czasami co 4...i tez jak juz pojdzie to taka ze przebieranie jest od razu :) Ostatnio tak sie zalatwila ze ona cala do mycia, ubranie do prania i do tego lozeczko he he he jak armata!!!! A do tego te jej baki :) no czasami to smieje sie z niej na glos bo tak pryka jak stary chlop a nie malutka dziewczynka!!!
A mój Tomek ostatnio tak "gazował", że wszyscy się patrzyli czy to nie ja... :szok: :laugh2:
 
Mój też nieźle "motorek zapuszcza" ;-)

A czy zawsze podnosicie dziecko po karmieniu do odbicia? Nawet jak zaśnie?
 
Ostatnia edycja:
Hej mamusie!
Dawno mnie tu nie bylo. Fajnie poczytac o Waszych dzieciaczkach. Jak sobie pomysle, ze niedawno jeszcze dzielilysmy sie doswiadczeniami ciazowymi.
Postaram sie teraz czesciej Was odwiedzac.
Moja Natalka trzyma i podnosi super glowke, ale nie chce sie jeszcze przewracac na brzuch. Czasami na pol-bok sie przewroci. Nie cierpi lezec na brzuchu. Podnoszenie glownki cwiczymy na ramieniu (moje ramie ma pod paszkami i jest na pol-lezaco).Uwielbia wszystko ogladac, smieje sie do zlotej klamki, rozmawia z karuzela, ale jeszcze nie wydaje wyraznych glosek. Poznaje mame i uwielbia jak jej spiewam "Z popielnika na Wojtusia/Natalke". Zawsze sie smieje, ale jeszcze nie glosno.
Ma juz swoj rytm. W dzien spi w lezaczku, wozku albo krzeselku do samochodu. Wieczorem klade ja spac o 20, do mojego lozka (jest duze, ona lezy na ukos). Glaszcze ja wtedy po glowce, wlaczam zabawke z muzyczka i swiatelkiem. Dwa dni z rzedu przespala po 6 godzin. Jest tylko na cycu. Budzi sie w nocy po 6 godzinach, pozniej co 2h, ale karmie ja na lezaco, czasami zasypiamy obok siebie na boczku przy karmieniu. W nocy pije powoli, nie lyka tyle powietrza, wiec od razu zasypia, coraz czesciej bez odbijanka, a ja moge dalej spac. Tak wiec sie ogolnie wysypiam. A spimy w jednym lozku, bo mi kregoslup od tego ciaglego wstawania i podnoszenia jej wysiadal (np. gdy zgubila smoka, chcialo sie jej jeszcze raz odbic itd). Wstawalam kilkanascie razy, szczegolnie gdy jeszcze budzila sie co 2h.
No i jeszcze jedno: ryczy w nieboglosy jedynie, gdy jest przemeczona i chce spac (nawet w dzien). Najdluzsza przerwa miedzy spaniem to 2 h. Pozniej juz marudzi.
 
reklama
jak u was kupki? moj szkrab cos ostatnio znowu steka i steka i płaczem sie mega zanosi....a ja myślałam ze kolki i kupki problemowe to tylko do 3 miesiaca...
wrrr

jakie to jablko dajecie?> same trzecie ? czy kupne jakies? i marchewka?
ja od kiedy henrietta napisala ze daje jogurt maluszkowi mam mega ochote cos malemu podac...

i na prawde ie orientuje sie nikt jak to jst z tą butlą? Frankowi nagle obrzydla butelka z moim mleczkiem i chce tylko prosto z cyca, a odciagnietego nie - wypluwa butle..jak nigdy....a ja mam szkole i musze wychodzic....... ostatnio darl sie maksymalnie - bo nie jadl 4h, ale butli nie chcial!!!

i ten skok - u mnie masakra - 14-19 tydzien zapowiada sie szalenie diabelsko - Frankowi różki rosnał, placze krzyczy i wszysto jest beee

cod o dbijania to ja nigdy niemal nie czekam na odbicie...a od tego ponoc tez sa kolki...
 
Do góry