reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaków

Moja Amelka dziś jest jakaś nie do poznania :) Jakaś taka ożywiona, krzykliwa i ruchliwa, duuuużo nowych dźwięków dziś wydaje i śmieje się w głos jak prawdziwy bobas i podciąga się do siadania jak ją trzymam za rączki :szok: szok!
A i poczęstowałam ją czubeczkiem łyżeczki kaszki bananowej i tak jej posmakowała że krzyczała żeby jej jeszcze dać i nic nie pomagało, nawet cycuś, dobrze że akurat tata wrócił z pracy to zagadał córeczkę :-)
 
reklama
ja też tylko na cycu.:tak::tak::tak:
Rok temu mówili żeby karmić tylko cycem 4 miesiące a potem dodawać
także za rok może być jeszcze inaczej:-D:-D:-D:-D
Cinek tak zasmakował jabłuszko że wczoraj normalnie zmiótł je z powierzchni miseczki w expresowym tempie.
Ja wprowadzam powoli,żeby żołądeczek się przyzwyczaił

Princi...ja dumam sobie ile karmić będę i chyba ciężko będzie mi odstawić brzdąca, :szok::szok::szok:
 
Toja u nas kupki sa co 3 dni czasami co 4...i tez jak juz pojdzie to taka ze przebieranie jest od razu :) Ostatnio tak sie zalatwila ze ona cala do mycia, ubranie do prania i do tego lozeczko he he he jak armata!!!! A do tego te jej baki :) no czasami to smieje sie z niej na glos bo tak pryka jak stary chlop a nie malutka dziewczynka!!!
A mój Tomek ostatnio tak "gazował", że wszyscy się patrzyli czy to nie ja... :szok: :laugh2:
 
Mój też nieźle "motorek zapuszcza" ;-)

A czy zawsze podnosicie dziecko po karmieniu do odbicia? Nawet jak zaśnie?
 
Ostatnia edycja:
Hej mamusie!
Dawno mnie tu nie bylo. Fajnie poczytac o Waszych dzieciaczkach. Jak sobie pomysle, ze niedawno jeszcze dzielilysmy sie doswiadczeniami ciazowymi.
Postaram sie teraz czesciej Was odwiedzac.
Moja Natalka trzyma i podnosi super glowke, ale nie chce sie jeszcze przewracac na brzuch. Czasami na pol-bok sie przewroci. Nie cierpi lezec na brzuchu. Podnoszenie glownki cwiczymy na ramieniu (moje ramie ma pod paszkami i jest na pol-lezaco).Uwielbia wszystko ogladac, smieje sie do zlotej klamki, rozmawia z karuzela, ale jeszcze nie wydaje wyraznych glosek. Poznaje mame i uwielbia jak jej spiewam "Z popielnika na Wojtusia/Natalke". Zawsze sie smieje, ale jeszcze nie glosno.
Ma juz swoj rytm. W dzien spi w lezaczku, wozku albo krzeselku do samochodu. Wieczorem klade ja spac o 20, do mojego lozka (jest duze, ona lezy na ukos). Glaszcze ja wtedy po glowce, wlaczam zabawke z muzyczka i swiatelkiem. Dwa dni z rzedu przespala po 6 godzin. Jest tylko na cycu. Budzi sie w nocy po 6 godzinach, pozniej co 2h, ale karmie ja na lezaco, czasami zasypiamy obok siebie na boczku przy karmieniu. W nocy pije powoli, nie lyka tyle powietrza, wiec od razu zasypia, coraz czesciej bez odbijanka, a ja moge dalej spac. Tak wiec sie ogolnie wysypiam. A spimy w jednym lozku, bo mi kregoslup od tego ciaglego wstawania i podnoszenia jej wysiadal (np. gdy zgubila smoka, chcialo sie jej jeszcze raz odbic itd). Wstawalam kilkanascie razy, szczegolnie gdy jeszcze budzila sie co 2h.
No i jeszcze jedno: ryczy w nieboglosy jedynie, gdy jest przemeczona i chce spac (nawet w dzien). Najdluzsza przerwa miedzy spaniem to 2 h. Pozniej juz marudzi.
 
reklama
jak u was kupki? moj szkrab cos ostatnio znowu steka i steka i płaczem sie mega zanosi....a ja myślałam ze kolki i kupki problemowe to tylko do 3 miesiaca...
wrrr

jakie to jablko dajecie?> same trzecie ? czy kupne jakies? i marchewka?
ja od kiedy henrietta napisala ze daje jogurt maluszkowi mam mega ochote cos malemu podac...

i na prawde ie orientuje sie nikt jak to jst z tą butlą? Frankowi nagle obrzydla butelka z moim mleczkiem i chce tylko prosto z cyca, a odciagnietego nie - wypluwa butle..jak nigdy....a ja mam szkole i musze wychodzic....... ostatnio darl sie maksymalnie - bo nie jadl 4h, ale butli nie chcial!!!

i ten skok - u mnie masakra - 14-19 tydzien zapowiada sie szalenie diabelsko - Frankowi różki rosnał, placze krzyczy i wszysto jest beee

cod o dbijania to ja nigdy niemal nie czekam na odbicie...a od tego ponoc tez sa kolki...
 
Do góry