reklama
O tak wlasnie mamy skok rozwojowy... mimo iz 2 tyg pozniej sie urodzila, to i tak mamy w 5 tyg... chyba ze w 7 jest taki sam...krzyk, placz i do mamy......... :-( A totak od 15 sie zaczyna gdzies... do 21 -23 mniej wiecej, potem spimy pieknie cala noc, z rana szereg usmiechow i placz...Skok w wieku 5 tygodni
Dziecko zaczyna byc bardziej uwazne i ”obudzone”, wszystkie zmysly sa wrazliwsze niz wczesniej. Od tej pory dziecko slyszy, widzi czuje zapach i smak zupelnie inaczej niz dotad i to moze sie mu wydawac niezrozumiale i przerazajace. Jedynym sposobem wyrazenia tego strachu jest krzyk i placz oraz szukanie bezpieczenstwa w ramionach rodziców.
Nowe umiejetnosci:
- Patrzy slucha uwazniej i dluzej
- Jest bardziej swiadome dotyku, zapachów
- Usmiecha sie po raz pierwszy lub czesciej niz przedtem
- Uklad pokarmowy moze funkcjonowac lepiej np dzecku odbija sie rzadziej,
rzadziej wymiotuje
- Moze plakac prawdziwymi lzami po raz pierwszy
My wychodzimy codziennie na godzinke poltorej jesli nie ma wielkiego wiatru i nie pada. Tak nam poradzila polozna do -10 mozna z dzidzia wyjsc najgorzej jak jest wiatr.
Wiecie co ja mam zlote dziecko normalnie Michal Aniol mowie mu wczoraj syniu badz grzeczny bo mam kupe prasowania minelo 5 min zasnal i obudzil sie jak skladalam ostatnia rzecz po prasowaniu :-) ma wyczucie a dzis polozylam go do wozka i znalazl sobie przyjaciela w scianie gadal do sciany i sie smial i to tak dlugo ze posprzatalam sobie mieszkanie i jeszcze placuszki usmazylam a teraz zasnal chyba mu sie znudzilo
Wiecie co ja mam zlote dziecko normalnie Michal Aniol mowie mu wczoraj syniu badz grzeczny bo mam kupe prasowania minelo 5 min zasnal i obudzil sie jak skladalam ostatnia rzecz po prasowaniu :-) ma wyczucie a dzis polozylam go do wozka i znalazl sobie przyjaciela w scianie gadal do sciany i sie smial i to tak dlugo ze posprzatalam sobie mieszkanie i jeszcze placuszki usmazylam a teraz zasnal chyba mu sie znudzilo
Moj pakuje cala piache i tak glosno ssie i cmoka ze az w kuchni slyszalam a pozniej raczka cala czerwona a teraz zaczal jezdzic piastkami po dziaslach czasem tez paluszki wpycha ale staram sie go odzywaczajac ponoc to bardziej szkodzi na zgryz niz smoczek
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
Mgnienie co do spacerów to ja staram sie wychodzic codziennie. Juz nawet pogodziłam sie z deszczem...kupiłam piekna różowa kurtke przeciwdeszczową i buty i dzielnie spacerujemy he he he Wiec juz żadna szkocka pogoda mi nie straszana. No chyba ze strasznie wieje...julka wtedy jest niespokojna więc rezygnujemy...
A jedzenie...jak była mniejsza była zdecydowanie bardziej uregulowana teraz potrafi wisiec na cycku nawet co 1, 5 godziny. Ale generalnie reguły nie ma, po spacerze jak usnie potrafi wytrzymac nawet 5 godzin...
A jedzenie...jak była mniejsza była zdecydowanie bardziej uregulowana teraz potrafi wisiec na cycku nawet co 1, 5 godziny. Ale generalnie reguły nie ma, po spacerze jak usnie potrafi wytrzymac nawet 5 godzin...
Pytanie do dziewczyn karmiących tylko piersią, jak często wasze pociechy jedzą w ciągu dnia?
Mój szkrab ostatnio się buntuje jak go kłade na brzuszek, do tej pory fajnie leżał, trzymał wysoko główke a teraz się denerwuje. W ogóle zaczęło się grymaszenie jak mu coś nie pasuje. Najlepiej na rękach spacerować po mieszkaniu żeby wszystko mógł widzieć i oglądać, jak się go tylko położy zaczyna kwękać.
A przy takiej nieciekawej pogodzie często wychodzicie na spacery?
moja Ala je co ok 2-3 godziny, robi jedną kupkę dziennie i śpi jakieś 5 godzin oprócz nocnego wypoczynku. Też od kilku dni jest marudna...zwaliłam to na skok
henrietta5
Fanka BB :)
nam tez niestraszny deszcz, wiatr i zimno - spaerujemy odziennie po 2-3 godzinki . Mój maluch śmieje się dzisiaj cały dzień na głos i tez ssie łapkę i jest przy tym cały mokry
reklama
Moja przewaznie je co 2,5 h w dzien, przed kapiela robi sobie dluzsza 3, czasem 3,5h przerwe. No a w nocy, to tak ok 24, potem ok.4 i wtedy rano ok 7-8 przewaznie, czasami czesciej jak ostatnio :-) a byly juz i takie nocki ze po 6h ladnie spala. Nie wiem od czego to zalezy.
Mam takie pytanie: ile czasu wasze dzieci jedza?? tzn. jak sie przyssia to ile czasu trwa takie karmienie?? bo u mnie roznie przewaznie ok 10 min. bywa czasem 15 (ale to zazwyczaj noca) a bywa i 5. Gdzies czytalam, ze zeby dzidzia sie najadla to powinno byc ok 20 min, wiec troche mnie too marrtwi.
Mam takie pytanie: ile czasu wasze dzieci jedza?? tzn. jak sie przyssia to ile czasu trwa takie karmienie?? bo u mnie roznie przewaznie ok 10 min. bywa czasem 15 (ale to zazwyczaj noca) a bywa i 5. Gdzies czytalam, ze zeby dzidzia sie najadla to powinno byc ok 20 min, wiec troche mnie too marrtwi.
Podziel się: