reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

Hania jak się klepie rączką po klatce piersiowej to znaczy, że jej coś smakuje:tak:.

U nas też, bo nie zawsze Witek trafi rączką na brzuszek tylko na klatkę piersiową ;-):-D

A wszelkich dźwięków trąbkowych Witek nie lubi i od razu zaczyna ryczeń. Dostał kiedyś od teściowej zestaw instrumentów muzycznych: trąbkę, bębenek, tamburyn i kastaniety :-D Tamburyn i bębenek już rozwalił, kastaniety są popękane, a trąbkę jakoś omijał dużym łukiem. Dwa dni temu ją dorwał i zaczął w nią dmuchać :szok::-D Ale jak udało mu się dmuchnąć na tyle mocno by wydała z siebie dźwięk to aż podskoczył i zaczął płakać :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Natomiast miskę do prania traktuje jako duży bębenek :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Robert dzisiaj przed lustrem jak powiedzialam, ze tam jest mama i Robercik to pokazal na siebie, ale nie na odbicie tylko dotknal sie na mostku. Normalnie szok przezylam. Oczywscie jak potem probowalam to juz tego nie powtorzyl, wiec nie wiem czy zalapal wreszcie o co chodzi z lustrem, czy to byl przypadek, ale pochwalic sie moge. :-D:tak:
 
Robert dzisiaj przed lustrem jak powiedzialam, ze tam jest mama i Robercik to pokazal na siebie, ale nie na odbicie tylko dotknal sie na mostku. Normalnie szok przezylam. Oczywscie jak potem probowalam to juz tego nie powtorzyl, wiec nie wiem czy zalapal wreszcie o co chodzi z lustrem, czy to byl przypadek, ale pochwalic sie moge. :-D:tak:

Pewnie!!!!Ach te nasze MĄDRE ROCZNIACZKI
haha, nie martw sie, znajdzie sie pewnie w szafce z butami. ;-)

:-D:-D:-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::-):-):-):-):-)
 
Ja przez dwa ostatnie dni szukalam komorki. Okazalo sie ze byla zakopana w szufladce ze skarpetkami (do ktorej oliwia ma dostep) Poza tym wczoraj zaobserwowalam jak niunia probuje buta zalozyc na noge. No a w nocy mala gadala ;) tzn snilo mi sie ze zaczela za mna powtarzac wszystko co powiem normalnie to myslalam ze sie porycze ze szczescia a tu sie obudzialam :p
 
reklama
No a w nocy mala gadala ;) tzn snilo mi sie ze zaczela za mna powtarzac wszystko co powiem normalnie to myslalam ze sie porycze ze szczescia a tu sie obudzialam :p
bo przeciez gada, tyle ze po swojemu:tak:, a moze to byl proroczy sen, podslu**** ja dzisiaj
 
Do góry