reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

Dominiczku ... brawo, brawo!!! po prostu bosko wyglądasz jak chodzisz :-):tak::tak:

Roberciku ... gratulujemy wszystkich nowych umiejętności:-):tak:

Monisia ... Mateusz też ma chłodne łapki, gdy raczkuje :tak:, więc się nie stresuj :-)

Gdy siedzę przed laptopem Mateusz przychodzi do mnie na czworaka lub z tatą za rączki i woła z daleka mama ... a potem jeszcze szarpie mnie za rękaw, żebym zwróciła na niego uwagę :-D. Tata zaczął kiedyś tam mówić, ale teraz jakoś nie chce ... natomiast zawzięcie ćwiczy śpiewanie ... chyba chciałby wystąpić w duecie z panną Zuzanną ... oczywiście jeśli Jeremi przyzwoli :-D;-)... jak już wyzdrowieje i uda mi się złapać jego śpiewanie aparatem to nakręcę filmik, a Zuzia może wtedy rozpatrzy, czy zaśpiewają kiedyś razem czy nie ;-)
 
reklama
Ticzka masz to jak w banku :-)

Dziewczyny, z dumą melduje, ze Zuzanna chodzi juz całkiem samodzielnie. I sa to juz dalekie dystanse (np. 10 metrowy przedpokój, lub z jdednego pokoju do drugiego). Tylko gdy bardzo jej sie spieszy to spada na kolana i pedzi na 4.

A dla wszystkich bobasów ogromne brawa!!!!
 
reklama
Super Zuza,cwicz dalej a mama cie nie dogoni:-D:-D:tak:

Dla Witusia nic nie jest niemozliwe wszedzie wlezie:-D:-D,moze wlasnie patrzymy na odkrywce i kiedys odkryje druga Ameryke:-D:-)
ps.takze myslalam ze to szafa,wiec antosiowa nie jestes sama:tak::-D:-p
 
Do góry