rozszerzanie diety naszych maluszków

[dorotka.1]

tak sobie pomyslalam ze co niektore z nas
a przynajmniej te ktore karmią mlekiem modyfikowanym
moga powoli nnna dniach doslownie wprowadzac nowe produkty
podpatrzylam u majówek ze pierwsze soczki i deserki jednoskladnikowe podawaly juz po ukonczeniu 3 miesiecy
my za tydz wybieramy sie na szczepienie wiec podpytam pediatry czy mozna zacząc juz cosik podawac
czy poczekac do ukonczenia 4 miesiąca

 

[Luka013]

Dorotko,
my czekamy z podawaniem słoiczków (i to jednoskładnikowych - bo Zuzia niestety alergik) aż Zuzia skończy 4mc.

 

[Gośka]

Ja podaje pomału ,mimo ze na cycu wczoraj było jabłuszko z marchewka 4 łyzeczki dzis marchewka 4 lyzeczki ,dziwne miny i otrzasania ale pomału sie przyzwyczai-mysle ze bedzie ok.

 

[NUNA]

O takiego wątku mi tzreba dziekuje za pomysła .moja dzidzia ma 3 miesiace skonczone i zastanawiałam sie czymoge mu dac np sucharka z mlekiem .
karmie sztucznie , maly ma skaze i nie wiem co mozna a czego nie i kiedy mu podwawc?

 

[monia12]

O! temat akurat dla mnie bo sie wlasnie zastanawiam czy zaczac mieszac odrobine kaszki w butli z mlekiem by mala nie byla stale glodna bo nadal je co dwie godziny. jak jestem w domku to karmie piersia a jak jestem w pracy to dostaje mleko w proszku z butli i ciutek tego co odpompuje w pracy. Emulka spala od 6 tygodnia zycia cala noc a teraz od paru tygodni zaczyna sie budzic o 3 rano na karmienie wiec nie wiem czy dlatego ze jest wieksza juz jej nie wystarcza na cala noc to wieczorne karmienie??? Dlatego zaczynam myslec czy zaczac mieszac kaszke w mleko i to jej podac raz dziennie np na noc? wiecie cos moze na ten temat???

 

[Olla]

Moniczko dobre pytanie bo ja tez bym chciala do mojego odciagnietego troszke kaszki zeby zagescic...

 

[szopka]

Tu jest informacja o wprowadzaniu nowych produktów do diety maluszków ( wg. nowego schematu żywienia):
- karmionych piersią: http://bi.gazeta.pl/im/0/4322/m4322360.jpg
- karmionych mlekiem modyfikowanym: http://bi.gazeta.pl/im/9/4322/m4322359.jpg

 

[monia12]

Olla no to czekamy na odpowiedzi;-):-)

 

[Olla]

Szopka dzieki

 

[Dzagud]

Dziewczynki, ja już pisałam na karmieniu maluchów, ale się powtórzę, bo może nie każdy tam czytał. Madzia już od drugiego tygodnia życia była dokarmiana, a teraz jedzie na cycu i mieszance ze stopniową przewagą tej drugiej. No i Pani Doktor podczas ostatniego szczepienia powiedziała, że z tego względu Madzi można podawać już warzywka aby pomoc w rozrzedzeniu qpki. No i Magda jadła już ze słoiczka jabłuszko, marchewkę z jabłuszkiem, zupkę jarzynową i dziś pierwszy raz marchewkową z warzywami. Póki co to ostatnie było najlepsze i najmniej się krzywiła na poczatku. A co do kaszki, to kupiłam na razie zwykły kleik ryżowy (bez dodatków owocowych) i dokładam do wieczornego mleka 1 łyżeczkę. Magdzie bardzo smakuje i zjada dużo mniej niż samego mleka, bo szybciej się zasyca.