reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków

ja dzis podpytalam pediatry i pozwolila nam podawac na poczatku jablko i marchewke
kupilam jej soczek jablkowy dzis
i rozcienczylam go tak ze odlalam do butelki 60ml soczku i 40 ml wody przegotowanej
zdziwiona byla bardzo
ale chyba jej smakowalo
a deserki wprowadze po ukonczeniu 3 miesiecy
my wprowadzilismy jabłko, i sama byłam zdziwiona jak ona jej jadła:-) na poczatek tylko dwie trzy łyżeczki:-)
 
reklama
Ja przeczytałam w książce Pierwszy rok życia dziecka, żeby nie zaczynać od owoców, bo dziecko potem może nie chcieć warzyw i innych rzeczy, które nie mają słodkiego smaku. W tej książce proponują na początek kleik ryżowy.
A ja mam zamiar zacząć od kaszki ryżowo-kukurydzianej, którą już mam z Nestele. Zobaczymy, czy Karolce będzie smakowało, już nie mogę się doczekać. :-D
 
To my dostaliśmy taki prikaz:
120 dni- jabłko
150 dni- zupka z marchewki i pietruszki
180 dni- zupka jw + ugotowany osobno kawałek chudego mięska (królik, drób)
210 dni- pół żółtka kurzego
to tyle na razie :-)
...jeszcze tylko 19 dni do jabłka :-D
 
Ja powiem tak Dawid dostawal na poczatku jablko jak skonczyl trzy miesiace tydzien pozniej zupke(woda marchew pietruszka ziemniak) ale jablko jaka by nie byla odmiana to sie krzywil ale jadl zupki wcina poprostu super, u nas zupka to juz jeden posilek( zamiast mleka) i teraz mu kupilam marchew z jablkiem z bobovity i to jest dla niego rarytas. Wracajac do zupy zeby nie bylo zbyt monotonnie to raz mu daje w zupce wiecej marcheki innym pietruszki a nastepnym razem wiecej ziemniaka i tak na przemian :-). Raz mu dalam jeszcze kleik ryzowy o smaku marchewki z groszkiem tez mu smakowalo ale stwierdzilam ze na to jeszcze zawczesnie mimo iz jest napisane ze po 4 m-cu, narazie zostane przy jablku i zupce :-)
 
wow Pycia, ale szalejecie :-D.
Gotujesz sama te zupki? Ja chyba zostane przy słoiczkach, bo po pierwsze nie mam gdzie kupi warzyw z upraw ekologicznych, a po drugie, jak gotowałam Adzie to potem sama zjadałam - ona wolała ze słoiczka :eek:. Hm, powinnam się chyba zastanowić nad swoimi zdolnościami kulinarnymi, haha :szok:
 
My też szalejemy ze słoiczkami.:tak: Na razie naj naj najlepsza była marchewkowa z jarzynami i jarzynowa. Jabłko i jabłko z marchewką ok, choć się krzywiła, kaszka Hipp na noc z jabłkiem i gruszką jadła ale bez entuzjazmu. Za to wczoraj próbowała ziemniaków ze szpinakiem i .. nie polecam. Ohyda totalna! Zjadła chyba z łakomstwa ze 2 łyżeczki i miała odruch wymiotny a potem to co zjadła to oddała. Słoiczek poszedł "at kosz"!
 
Dzagud wy tez niezle szalejecie!!!!:tak::tak: A ja mam opory czy oby nie za wczesnie by mieszac kaszke z mlekiem na noc w butelce:szok::-D:-D
 
Dzagud no przeslodkie fotki!!!:tak: Teraz widze dlaczego tak szybko zaczelas karmic mala jedzonkiem, aby takie sliczne slodkie minki widziec i fotjki robic;-):tak::szok::-D
 
reklama
Do góry