Krupka - Igi nei miał nigdy alergii na żadne jedzonko i pije już bardzo długo zwykłe mleko, takie krótkoterminowe z butelki. Najpierw na zmianę z proszkowym, podejrzewam że od roku na pewno już zwykłe krowie dostaje - zaczęłam mu wprowadzać jeszcze chyba zanim skończył roczek. Proszkowe pił Bebiko - zwykłe i bananowe - zawsze połowę pudła wyżerałam łyżeczką sama :-)
Za to Hania jest dalej na Bebilonie Pepti, bo nie chcę jej za szybko wprowadzać - parę miesięcy temu znów nieudana próba, i to wprowadzenia zwykłego proszkowego dla dzieci a nie kroweigo na razie dajemy jej resztę nabiału i jest OK. Ona miała zawsze dużo wrażliwszy żołądek.
Jeśli nie ma żadnych alergicznych problemów to moim zdaniem dzieci starsze niż rok bez problemu moga pić krowei mleko - juz mają wystarczająco dojrzały organizm (nerki) no a poza tym proszkowe mleko tez nie wiem czy jest takie najzdrowsze - w końcu przetworzone, i baaardzo slodkie przynajmniej większość - np Bebiko.
Za to Hania jest dalej na Bebilonie Pepti, bo nie chcę jej za szybko wprowadzać - parę miesięcy temu znów nieudana próba, i to wprowadzenia zwykłego proszkowego dla dzieci a nie kroweigo na razie dajemy jej resztę nabiału i jest OK. Ona miała zawsze dużo wrażliwszy żołądek.
Jeśli nie ma żadnych alergicznych problemów to moim zdaniem dzieci starsze niż rok bez problemu moga pić krowei mleko - juz mają wystarczająco dojrzały organizm (nerki) no a poza tym proszkowe mleko tez nie wiem czy jest takie najzdrowsze - w końcu przetworzone, i baaardzo slodkie przynajmniej większość - np Bebiko.