reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety naszych dzieciaczków

wikasik - moim zdaniem najlepiej sprawdza sie kubeczki z dziubkiem. Dla dzieci sa one w takim jakims dziwnym ksztalcie:

http://ecx.images-amazon.com/images/I/41NqgVGf6gL._SL500_AA300_.jpg

Przyznam szczerze, ze mnie sie bardziej podoba wariant dla doroslych:

Schnabeltasse aus Kunststoff bei SANACUS - dem Online Sanitätshaus

Mialam taki kubek w szpitalu i byl rewelacyjny - latwo sie go mylo, mozna bylo pic nawet geste zupy - przydaje sie nie tylko dla dzieci ale tez dla chorych doroslych, bo mozna pic bardzo wygodnie nie wstajac z lozka tylko lekko unoszac glowe :tak:
 
reklama
annte a pije ci ona z tego lovi ? bo ja mam ten sam co ty i nie chce z niego pic;/ dziś byłam na zakupach i był ten 360 ale za 45 zł wiec troche drogi wiec nie kupiłam
 
Ja mialam ten lovi 360 ale tyle z tego niekapek co nazwa na opakowaniu...uszczelka przeciekala jak sie potrzasnie kubkiem...Polecam Nuka...jest boski...ten z gumowym dziubkiem i raczkami ma Sarah a ten juz ze sztywnym dziubkiem Colin uzywa i nic z nich nie kapie nawet jak moj synek sie zawezmie no chyba ze naciagnie picie i buzia wypuszcza...:)
https://www.google.pl/search?q=nuk+...Q&biw=1024&bih=672#biv=i|23;d|ZVTuLRSBPXCjiM:
 
Poogladalam te wasze kubki, przy okazji zobaczylam, ze moj Robert calkiem dobrze sobie radzi, jesli chodzi o picie. Takze pewnie zostane przy naszym kubku Opinie o Doidy Cup niezwykły kubeczek Bickiepegs - bangla.pl
Podoba mi sie w nim to, ze dziecko widzi plyn i ile go jest. Znacznie latwiej jest ciecz kontrolowac. Jakas wielka uciazliwoscia przytrzymanie kubeczka nie jest. Robert trzyma sobie za uchwyty, a ja tylko delikatnie koordynuje kubek. Czesto juz nawet udaje mu sie przechylic ile trzeba. Niestety raczki czesto nie sa posluszne i jedna ciagnie w inna strone niz druga ;) A ten kubek musi trzymac dwiema rekami, bo uchwyty malutkie, takie do pomocy w operowaniu kubeczkiem, a nie do trzymania.
 
Dziewczyny a dajecie młodym budyń? A jeżeli tak to taki normalnie na mleku czy kupujecie gotowe deserki? A może robicie same budyń z mąki ziemniaczanej?

Pieszczoszka widziałam, że Laura już je dosyć urozmaicone posiłki i powiedz mi czy mocno je rozdrabniasz? I z tego co pamiętam pisałaś kiedyś o kanapkach. Jak ona daje sobie radę bez ząbków? Bo nie wiem czy Kubie dawać już większe kawałki czy cały czas miksować. Jak mu kruszę chlebek czy mięsko to niby daje radę, ale zastanawiam się jak Laura daje sobie radę bez ząbków? Bo nasze maluchy są chyba tylko jeszcze bez ząbków więc tak się zastanawiam jak podawać mu jedzonko.

A jeśli chodzi o tek kubeczek lovi 360 to polecacie czy nie polecacie do dziewczyn, które go używają? Bo też chciałam go zakupić, ale tak się zastanawiam czy warto?
 
kattul ja kupuje(gotowe) te deserki budyn waniliowy albo czekoladowy.

jak daje zupke to rozdrabniam widelcem co tam w niej jest a miesko kroje na małe kawałeczki.A kanapke gryzę Ja i jej daje do buzki od razu;) ale daje jej spore kawałki ;)
 
Kattu, moja Amelka też nie ma ząbków, a gryzie dziąsełkami :-) warzywka i mięso rozdrabniam widelcem, chlebek - urywam kawałki i wkładam jej do buzi (dość spore, na to jeszcze np. jajecznica).:-)
 
reklama
Do góry