No więc dziś chciałam dać troszkę tej kaszki Sinlac Agacie. Nic z tego generalnie nie wyszło - wszystkie podane łyżeczki wylądowały na śliniaku... no cóż - spodziewałam się tego. Ale będę próbowała jeszcze aż w końcu może się nauczy i utuczy
I właśnie przypomniałam sobie, że rozszerzanie diety starszej córki to było strasznym przeżyciem. A zaraz po tym odpieluchowanie...
I właśnie przypomniałam sobie, że rozszerzanie diety starszej córki to było strasznym przeżyciem. A zaraz po tym odpieluchowanie...