To są tak minimalne różnice ze w ogóle nie mają żadnego znaczenia. Nie martw się. Mnie te pomiary psuly całą radość z ciazy. Od kwietnia (urodziłam w sierpniu) uparcie powtarzała sie za krótką kość udowa. Głowa była o 2-3 tyg większą a kość udowa o 2-3 tyg mniejsza. Różnice miedzy głową a kością udowa wynosiły 4-6 tyg. Konsultowalam się u jednej z najlepszych profesorów w Polsce , i to samo wyszło, za krótka kość udowa, a na kolejnej wizycie za krótkie wszystkie kości długie. Dziecko za male na swój wiek. Urodziłam zgrabnego, proporcjonalnego synka z wagą 3860 i 58 cm. Chyba juz nigdy nie uwierze w żadne pomiary na USG.