reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Wizyte mam 8 w srode.
Wkirza mnie bardzo to wszystko. Sprawdzilam w ksiazeczce z Olosoem bylam w 40+6tc jak mi wody odeszly.

Wiec czekaja mnie jutro rano badania krew i mocz i 150zl wizyta. A myslalam ze urodze dontego czasu.
 
reklama
@RoseGold dzięki aczkolwiek byłby to cud bo nawet przytulanki były w teoretycznym czasie plidnym skąpe te krwawienia mnie zniechecily, nie umiem wtedy się przytulać.
Wiesz co niewiem szczerze, mam nadzieję. Lametta ma 30 tabletek w opakowaniu więc na 3 cykle, ale dupka muszę co miesiąc chodzić na wizytę po nowa receptę i on mi na bieżąco będzie mówił. Aczkolwiek przypuszczam że będzie chciał monitoring w 3cim cyklu z lametta albo po tych trzech.

Kurcze, już trochę się staracie teraz, mógłby lekarz od razu z grubej rury. Chyba ze jakoś źle wpłynął na Ciebie ten zastrzyk za pierwszym razem?

Ja już nie mogę się doczekać tej wizyty 22.01. Nie wiążę z nią jakichś nadziei, bo jednak obawiam się, ze leczenie niepłodności na koszt państwa to nie w Polsce, ale jestem ciekawa, co powiedzą. Czy w ogóle zlecą jakieś badania. No i jestem już po dwóch nieudanych wizytach, wiec tez teoretycznie mam przygotowane kontry na ich ewentualne głupie komentarze :p i możliwe, ze będzie wtedy mąż (będzie albo za dwa tyg albo za trzy, wiec albo pojedzie ze mną do poradni niepłodności albo pojedzie z nami do Warszawy), co mnie cieszy, bo w końcu dotknie go to bezpośrednio. Może wtedy trochę podejście mu się wyklaruje.

A co do Wawki, to zarezerwowałam właśnie apartament. 3km od pani dr, wiec nawet na piechotę można się bujnąć.

Aaaaa i powiem Wam, ze dziś czy jutro miałam mieć samochód do odebrania, ale okazało się, ze naprawiona skrzynia biegów idzie na reklamacje, bo ma luzy :D
 
Wizyte mam 8 w srode.
Wkirza mnie bardzo to wszystko. Sprawdzilam w ksiazeczce z Olosoem bylam w 40+6tc jak mi wody odeszly.

Wiec czekaja mnie jutro rano badania krew i mocz i 150zl wizyta. A myslalam ze urodze dontego czasu.

Jeszcze nic nie jest przesadzone, musi się coś rozkręcić.
Naprawdę uparta ta Twoja mała, serio nie znam dziecka, które po odejściu czopa jeszcze tyle siedziało w brzuchu[emoji85]
 
A co do zastrzyku to nie miałam z nim żadnych wspomnień raczej odwrotnie bo podziałal, choć wiem że to duży wyrzut hormonów. No tylko doooopa bolała bo to domiesniowo [emoji23][emoji23]
 
Bez zmian sie czuje. Polozylam sie na chwilke i godzinke spalam bo w nocy nie spie. Przygotowalam malego na jutro do szkoly. M na kartce spisalam co i jak i plan lekcji. W razie czego.


O domiesniowo boli jak cholera ale wazne ze dziala.
 
@MartaSx ale co jak się nie rozkręcić to w środę dostaniesz na wywołanie tak?

@RoseGold też właśnie "bolą" mnie te uciekające cykle ale z kolei nie chce dr popedzac, a i sama przed sobą muszę przyznać że trochę się boję, ost mące mam lekki lek przed monitoringiem bo mam przeczucie że tam się coś nowego okaże, jakaś trudnisc itp. Dlatego narazie nie chce sobie dokładać i "czekam na rozwój wypadków".
 
@MartaSx ale co jak się nie rozkręcić to w środę dostaniesz na wywołanie tak?

@RoseGold też właśnie "bolą" mnie te uciekające cykle ale z kolei nie chce dr popedzac, a i sama przed sobą muszę przyznać że trochę się boję, ost mące mam lekki lek przed monitoringiem bo mam przeczucie że tam się coś nowego okaże, jakaś trudnisc itp. Dlatego narazie nie chce sobie dokładać i "czekam na rozwój wypadków".
Tak dostame skierowanie do szpitala na 15 chyba ze beda wywolywac. Najpoerw balon mi wsadza a potem oksy.


Dzisiaj jest jakis chu...jowy mega dzien. Najpierw Oliwier wylam caly kubek herbaty na siebie, tapczan, posciel i podloge. A teraz skakal na tapczanie i wymachiwal reka w ktprej trzymal pilot i walna o kant stolu. Pilot sie rozsypal a kupilismy nowy. M sie wkurzyl dal mu kare. Maly placze eh. I nie mamy pilota.
 
reklama
Tak dostame skierowanie do szpitala na 15 chyba ze beda wywolywac. Najpoerw balon mi wsadza a potem oksy.


Dzisiaj jest jakis chu...jowy mega dzien. Najpierw Oliwier wylam caly kubek herbaty na siebie, tapczan, posciel i podloge. A teraz skakal na tapczanie i wymachiwal reka w ktprej trzymal pilot i walna o kant stolu. Pilot sie rozsypal a kupilismy nowy. M sie wkurzyl dal mu kare. Maly placze eh. I nie mamy pilota.
Współczuję czasami są takie dni że wszystko idzie na opak.
Dop na 15.01?! Myślałam że to odrazu 8go Cię poloza.
 
Do góry