reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Dzień dobry dziewczyny! W sumie to już dobry wieczór[emoji85]

Długo się nie odzywałam, mam wyrzuty sumienia[emoji17] codziennie obiecywałam sobie, ze wszystko nadrobię, ale miałam mocno zalatane te ponad 3 tygodnie (jakoś tak będzie) i później już straciłam nadzieję, ze uda mi się wszystko przeczytać, a strasznie mi tak głupio wyskakiwać po takiej przerwie i nic nie wiedzieć[emoji85]

U nas wszystko Ok, skupiłam się przez ten czas na nadrobieniu zaległości na uczelni, na świętach, wiadomo. Poza tym znów byłam na antybiotyku, moja starsza córka miała zapalenie rogówki (jakim cudem sie do tego doprowadziła, to ja nie wiem), a młodsza bez zmian, czyli wieczny ZUM. Umówiłam ją nawet (młodszą w sensie) do pani dr z Warszawy, która jest kierownikiem kliniki urologii w Centrum Zdrowia Dziecka, termin mamy na 28.01.

Dalej nie mam samochodu[emoji23] Micrę oddałam po 31 dniach i gdy jechałam do Szczecina, żeby ją zwrócić, kamień uderzył mi w czołowa szybę... jestem przez to lżejsza o 500zl[emoji32]

Jeśli któraś z Was byłaby tak kochana i streściła, co się u Was dzieje? Dziewczyny w ciąży, jak się czujecie?

Życzę Wam spóźnione wesołych świąt[emoji85] i od dziś wchodzę na forum regularnie :D

P. S. @fiddlee śnilas mi się [emoji14]
Witam laseczki w Nowym roku! Ja również mam zastój w czytaniu i udzielaniu się na forum.. musiałam chyba zresetować głowę i nastawić się na wizytę w klinice. Ciężko odpuścić myślenie.

Chociaż pomógł mi fakt, że musiałam zmienić telefon i nie miałam dostępu do aplikacji. Tyle co mam kilka z Was na insta. Ale już wracam, pełna optymizmu na nowy piękny rok!
Stęskniłam się za Wami! ❤

@RoseGold Opowiadaj co Ci się tam śniło! :D ja za każdym razem jak jadę do rodziców to wypatruje Cię na drodze :p
 
reklama
Mnie obudził silny ból brzucha trwał chwilę i potem znów i teraz. Tak mnie bolało z synem. Ale nie wiem czy to to. Jakby odeszły wody to nym wiedziała a tak
 
Cześć dziewczyny, ja wracam do siebie po intensywnym ostatnim ponad tygodniu [emoji16] mąż w pracy, więc typowy dzień jak codzień [emoji16] mam dziś w planach zrobić listę wyprawkową, w końcu jakoś uporządkować wszystko co do tej pory kupiłam i odhaczać co mam. Wczoraj zamówiłam rożek i falbankę do łóżeczka [emoji4]
Witam laseczki w Nowym roku! Ja również mam zastój w czytaniu i udzielaniu się na forum.. musiałam chyba zresetować głowę i nastawić się na wizytę w klinice. Ciężko odpuścić myślenie.

Chociaż pomógł mi fakt, że musiałam zmienić telefon i nie miałam dostępu do aplikacji. Tyle co mam kilka z Was na insta. Ale już wracam, pełna optymizmu na nowy piękny rok!
Stęskniłam się za Wami! [emoji173]

@RoseGold Opowiadaj co Ci się tam śniło! :D ja za każdym razem jak jadę do rodziców to wypatruje Cię na drodze :p
Fajnie, że jesteś. No i super, że masz pozytywne nastawienie do sprawy. Jaki macie plan działania? Trzymam kciuki za szybkie powodzenie [emoji110]
Mnie obudził silny ból brzucha trwał chwilę i potem znów i teraz. Tak mnie bolało z synem. Ale nie wiem czy to to. Jakby odeszły wody to nym wiedziała a tak
Jak na moje to coś tam się dzieje, więc bądź gotowa, bo Amelka może postanowić wyjść w każdej chwili [emoji3059]
 
Cześć dziewczyny, ja wracam do siebie po intensywnym ostatnim ponad tygodniu [emoji16] mąż w pracy, więc typowy dzień jak codzień [emoji16] mam dziś w planach zrobić listę wyprawkową, w końcu jakoś uporządkować wszystko co do tej pory kupiłam i odhaczać co mam. Wczoraj zamówiłam rożek i falbankę do łóżeczka [emoji4]Fajnie, że jesteś. No i super, że masz pozytywne nastawienie do sprawy. Jaki macie plan działania? Trzymam kciuki za szybkie powodzenie [emoji110]Jak na moje to coś tam się dzieje, więc bądź gotowa, bo Amelka może postanowić wyjść w każdej chwili [emoji3059]
Na początek wizyta w klinice, mają dzwonić po 6.01 aby potwierdzić termin - albo zmienić. A później już zobaczymy jak nas pokierują :)

Dzisiaj trzeba skoczyć na jakieś zakupy, może coś ładnego sobie znajdę. W sobotę mam urodziny, trzeba troszkę poszaleć:)

Marta, mam nadzieję, że wszystko w porządku, czekamy na wieści [emoji3059]
 
Też myślałam, że coś nie tak lekarz to napisał, a potem się okazało, że to nazwa jednak [emoji23]
Samochód boski! Ja bym go nie oddawała [emoji7] ale co ja mogę, jedynie pomarzyć... [emoji16]
No ja mam już plan, żeby go ukraść :D koleżanka ma pomoc mi się ukryć w Hiszpanii[emoji23]
Jak kupowaliśmy samochód, to ja (mimo ze wcześniej nigdy nawet nie siedziałam W jakimkolwiek BMW) strasznie chciałam właśnie ten model 3 gran tourismo. Ale moj mąż jest totalnie anty BMW, wiec stanęło na Audi. Teraz jest na mnie staruszek obrażony, ze się zakochałam „kupiłem ci piękny samochód, a ty dałaś się tak tanio sprzedać autu z wypożyczalni, nie wiedziałem, ze jesteś taka płytka” hahaha słyszę to codziennie odkąd mamy ten samochód zastępczy[emoji23][emoji23][emoji23]


U ciebie to się zacznie zaraz w nowym roku [emoji14]

My już po szybkiej wizycie dostałam skierowane na krzywą cukrową, z małą wszystko okej ale szyjka się trochę skrociła.
Dzwonię do nich i pytam czy mnie lekarz przyjmie bo mało ruchów bo nie chce jechać do szpitala itp. A położna że tłumy że nie wie czy zdąży że może szpital...
Pojechałam a tam prawie pusto [emoji2356] myślałam że jej łeb urwę bo nie chciałam się kłaść do szpitala na sylwestra bez powodu.
Od początku ciąży przytyłam na ten moment 3 kg, jak u was dziewczyny?
Marta kiedy ty zaczęłaś najbardziej tyć? Pytam bo u mnie nadwaga już przed ciążą i chciałabym jak najmniej.. Ale nie ukrywam że wcale nie pilnuję tego co jem [emoji2356][emoji23]

Dalej leżę chora i oglądam mamy lamy, luksus ten internet w tv, teraz to już mam totalnie lenia [emoji85]Zobacz załącznik 1062564
Ale super, ze udało Ci się dostać na wizytę.

Ja w drugiej ciąży do 7 miesiąca miałam -2kg od wagi startowej. Później przez półtora miesiąca przytyłam do Ok 8 na plusie[emoji23] ale w pierwszej ciąży tez dopiero po 6 miesiącu zaczęłam tyć i dobiłam do 30kg na plusie[emoji41]

My tez mamy w sypialni smart tv i szybko mi się to znudziło[emoji85] brakuje mi zwykłej tv. U góry dzieci maja cyfrę + i nie korzystają, mógłby mąż kabel przeciągnąć do nas, ale wiadomo jak to jest: jak powiedział, ze zrobi, to zrobi, nie trzeba mu przypominać co pół roku.


Spoko ja dla moich "niedzieciatych" znajomych też jestem trędowata w ciąży i pomimo że dotychczas mieliśmy super kontakt i bardzo mało siedzieliśmy w domu to teraz nikt się do nas z własnej woli nie odzywa [emoji2368]
Ale przewartosciowalam to sobie chyba i mam to gdzieś, dobrze że mój Grzesiek mnie chociaż rozumie.
Czasami faceci nie rozumieją póki im się wprost nie powie co maja zrobić, więc może powiedz mu prosto z mostu.. Może to coś pomoże [emoji3590]
Ciąża i macierzyństwo strasznie weryfikują znajomosci. Ja miałam full znajomych i zaraz po liceum przeprowadziłam się do Niemiec (20km od polski) i zaszłam w ciąże. To dla 95% przyjaciół było nie do przejścia. Nie może pic i trzeba do niej dojechać 20km? Tragedia :) i tak zostały mi tylko 2 przyjaciółki.
Z tym ze mam 28 lat i wciąż jedna z nielicznych mam dzieci.

Witam laseczki w Nowym roku! Ja również mam zastój w czytaniu i udzielaniu się na forum.. musiałam chyba zresetować głowę i nastawić się na wizytę w klinice. Ciężko odpuścić myślenie.

Chociaż pomógł mi fakt, że musiałam zmienić telefon i nie miałam dostępu do aplikacji. Tyle co mam kilka z Was na insta. Ale już wracam, pełna optymizmu na nowy piękny rok!
Stęskniłam się za Wami! [emoji173]

@RoseGold Opowiadaj co Ci się tam śniło! :D ja za każdym razem jak jadę do rodziców to wypatruje Cię na drodze :p
Przypomnij, kiedy masz wizytę w klinice? Ja mam 22.01 i jestem w szoku, ze to już zaraz :o pamietam, ze jak się rejestrowałam, to było mega gorąco i myślałam sobie, ze ta wizyta jest za taki szmat czasu, a to już[emoji85] pamietam, ze @paola425 napisała wtedy, ze mogą się cmoknąć, bo do tej pory sama już zajdę w ciąże. No niestety zawiodłam :p [emoji23]

Śniło mi się, ze pracowałaś w Renault haha i ze musiałam pójść i powiedzieć Ci, ze rezygnujemy jednak z tego megane, którego rezerwowalismy[emoji23][emoji23][emoji23] (co śmieszniejsze to to wszystko faktycznie się wydarzyło przez te moja nieobecność, tylko komu innemu musiałam się tłumaczyć, nie pytajcie[emoji85])


Mnie obudził silny ból brzucha trwał chwilę i potem znów i teraz. Tak mnie bolało z synem. Ale nie wiem czy to to. Jakby odeszły wody to nym wiedziała a tak
I jak? I jak?
 
No ja mam już plan, żeby go ukraść :D koleżanka ma pomoc mi się ukryć w Hiszpanii[emoji23]
Jak kupowaliśmy samochód, to ja (mimo ze wcześniej nigdy nawet nie siedziałam W jakimkolwiek BMW) strasznie chciałam właśnie ten model 3 gran tourismo. Ale moj mąż jest totalnie anty BMW, wiec stanęło na Audi. Teraz jest na mnie staruszek obrażony, ze się zakochałam „kupiłem ci piękny samochód, a ty dałaś się tak tanio sprzedać autu z wypożyczalni, nie wiedziałem, ze jesteś taka płytka” hahaha słyszę to codziennie odkąd mamy ten samochód zastępczy[emoji23][emoji23][emoji23]



Ale super, ze udało Ci się dostać na wizytę.

Ja w drugiej ciąży do 7 miesiąca miałam -2kg od wagi startowej. Później przez półtora miesiąca przytyłam do Ok 8 na plusie[emoji23] ale w pierwszej ciąży tez dopiero po 6 miesiącu zaczęłam tyć i dobiłam do 30kg na plusie[emoji41]

My tez mamy w sypialni smart tv i szybko mi się to znudziło[emoji85] brakuje mi zwykłej tv. U góry dzieci maja cyfrę + i nie korzystają, mógłby mąż kabel przeciągnąć do nas, ale wiadomo jak to jest: jak powiedział, ze zrobi, to zrobi, nie trzeba mu przypominać co pół roku.



Ciąża i macierzyństwo strasznie weryfikują znajomosci. Ja miałam full znajomych i zaraz po liceum przeprowadziłam się do Niemiec (20km od polski) i zaszłam w ciąże. To dla 95% przyjaciół było nie do przejścia. Nie może pic i trzeba do niej dojechać 20km? Tragedia :) i tak zostały mi tylko 2 przyjaciółki.
Z tym ze mam 28 lat i wciąż jedna z nielicznych mam dzieci.


Przypomnij, kiedy masz wizytę w klinice? Ja mam 22.01 i jestem w szoku, ze to już zaraz :o pamietam, ze jak się rejestrowałam, to było mega gorąco i myślałam sobie, ze ta wizyta jest za taki szmat czasu, a to już[emoji85] pamietam, ze @paola425 napisała wtedy, ze mogą się cmoknąć, bo do tej pory sama już zajdę w ciąże. No niestety zawiodłam [emoji14] [emoji23]

Śniło mi się, ze pracowałaś w Renault haha i ze musiałam pójść i powiedzieć Ci, ze rezygnujemy jednak z tego megane, którego rezerwowalismy[emoji23][emoji23][emoji23] (co śmieszniejsze to to wszystko faktycznie się wydarzyło przez te moja nieobecność, tylko komu innemu musiałam się tłumaczyć, nie pytajcie[emoji85])



I jak? I jak?
Wstępnie umowili mnie na 26.01. Nawet nie pamiętam do którego lekarza, bo powiedziałam, że i tak żadnego nie znam. Zobaczymy czy nikt na urlop nie poszedł, jak do piątku nie zadzwonią żeby przełożyć to będzie super ;)
 
Witam się w nowym roku dziewczyny[emoji173]️

Miałam się odezwać jeszcze 31.12 i złożyć życzenia, ale wizyta u lekarza i ostatnie zakupy mi się przedłużyły tak, ze w domu byłam o 17, a wychodzić mieliśmy o 18:30[emoji23]
Dlatego teraz chce Wam życzyć wszystkiego najlepszego w tym nowym 2020 roku, żeby zdrowie, szczęście, miłość i pieniądze się Was trzymały :) wszystkim nam życzę w tym roku zdrowych jak najmniej bolesnych rozwiązań (nie ciężarówki - my mamy jeszcze chwilę, jak do marca się uda, to rozwiążemy się jeszcze pod koniec roku :p) i zdrowych cudownych dzieci[emoji173]️

Jak już jesteśmy w temacie ciąż i porodów, to my z mężem mieliśmy się wstrzymać kilka miesięcy i dalej to popieram. W dni płodne mieliśmy uważać, ale czuję, ze owulacja mi się przesunęła o kilka dni (dopiero jutro czy pojutrze powinnam mieć owulację, a mnie już piersi od wczoraj bolą), wiec różne rzeczy mogą z tego wyjść[emoji85] oczywiście nie wierze, ze po takim czasie nagle zaszłam w ciążę sama bez jakiegokolwiek zdiagnozowania problemu, ale w sumie różnie to bywa :p
 
Moja nadgorliwosc nie zna granic. Sama do nich zadzwoniłam i z końca miesiąca przesunelam wizytę na przyszłą środę xd
Witam się w nowym roku dziewczyny[emoji173]️

Miałam się odezwać jeszcze 31.12 i złożyć życzenia, ale wizyta u lekarza i ostatnie zakupy mi się przedłużyły tak, ze w domu byłam o 17, a wychodzić mieliśmy o 18:30[emoji23]
Dlatego teraz chce Wam życzyć wszystkiego najlepszego w tym nowym 2020 roku, żeby zdrowie, szczęście, miłość i pieniądze się Was trzymały :) wszystkim nam życzę w tym roku zdrowych jak najmniej bolesnych rozwiązań (nie ciężarówki - my mamy jeszcze chwilę, jak do marca się uda, to rozwiążemy się jeszcze pod koniec roku :p) i zdrowych cudownych dzieci[emoji173]️

Jak już jesteśmy w temacie ciąż i porodów, to my z mężem mieliśmy się wstrzymać kilka miesięcy i dalej to popieram. W dni płodne mieliśmy uważać, ale czuję, ze owulacja mi się przesunęła o kilka dni (dopiero jutro czy pojutrze powinnam mieć owulację, a mnie już piersi od wczoraj bolą), wiec różne rzeczy mogą z tego wyjść[emoji85] oczywiście nie wierze, ze po takim czasie nagle zaszłam w ciążę sama bez jakiegokolwiek zdiagnozowania problemu, ale w sumie różnie to bywa :p
 
U mnie narazie cisza wkur...wia mnie to już. Dziś sprzątam pokój syna. Wszystkie autka pomyje. Okno itp.
Myślałam że drugi poród pójdzie szybciej w sensie przed 40tc a ty dupa. Coś uparta ta moja dziewczyna.
 
reklama
39 chce już urodzić [emoji24]
IMG_20200102_125849.jpeg
 
Do góry