Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

nikolka1203 pisze:
U ciebie to się zacznie zaraz w nowym roku [emoji14]

My już po szybkiej wizycie dostałam skierowane na krzywą cukrową, z małą wszystko okej ale szyjka się trochę skrociła.
Dzwonię do nich i pytam czy mnie lekarz przyjmie bo mało ruchów bo nie chce jechać do szpitala itp. A położna że tłumy że nie wie czy zdąży że może szpital...
Pojechałam a tam prawie pusto [emoji2356] myślałam że jej łeb urwę bo nie chciałam się kłaść do szpitala na sylwestra bez powodu.
Od początku ciąży przytyłam na ten moment 3 kg, jak u was dziewczyny?
Marta kiedy ty zaczęłaś najbardziej tyć? Pytam bo u mnie nadwaga już przed ciążą i chciałabym jak najmniej.. Ale nie ukrywam że wcale nie pilnuję tego co jem [emoji2356][emoji23]

Dalej leżę chora i oglądam mamy lamy, luksus ten internet w tv, teraz to już mam totalnie lenia [emoji85]Zobacz załącznik 1062564
Kliknij żeby rozwinąć...
Super, że z malutką wszystko w porządku [emoji4] ale potraktowali Cię słabo, dobrze, że tam pojechałaś zamiast do szpitala, bo lepiej spędzić Sylwestra w domu niż na oddziale [emoji6]
U mnie na plusie 3,5 kg. Pytałam wczoraj lekarza o to, czy nie za mało to powiedział, że taka moja uroda i za niską wagą się mam nie przejmować dopóki z małą wszystko ok [emoji4]

nikolka1203 pisze:
Jakoś się doturlam do końca, wierzę w to [emoji16] już bliżej niż dalej i bardzo się oszczędzam.
Ja kupiłam taki bo tylko ten był w hebe ale jak chcesz taniej i więcej to w internecie można kupić zwykłe testy pH albo inaczej papierki lakmusowe.
Masz tam próbnik i jeśli wszystko okej to taki papierek zabarwia się na żółto/pomarańczowo (oczywiście wkładamy go do pochwy) a jeśli to wody lub jakaś spora infekcja kolor będzie zielonkawy lub granatowy.. Ogólnie jak się jest panikarą jak ja to lepiej mieć niż nie mieć bo to tylko 15 zł Ale furaa [emoji85] zajebista serio, nie dziwię się że bardzo Ci pasuje jako zastępcze. Też bym ją wzięła na zastępstwo za moją mazdę 6 [emoji23]Zobacz załącznik 1062565
Kliknij żeby rozwinąć...
Ooo dzięki, na pewno kupię, bo to da dużo spokoju w razie czego [emoji4]

nikolka1203 pisze:
Kiedy ok. 15 tygodnia jechałam do szpitala i dostawałam leki na zahamowanie skurczy to miałam już najgorsze myśli
Teraz to już wiem że nam się uda i będę miała w ramionach zdrową śliczną córeczkę.
Swoją drogą z tego wszystkiego miała 3 razy przez różnych lekarzy robione badania prenatalne [emoji85]

Nie ma co myśleć o tym co złe w taki dzień jak dziś :D pokażcie swoje brzuchole

U mnie nieskromny bojler [emoji23] Zobacz załącznik 1062567Zobacz załącznik 1062568
Kliknij żeby rozwinąć...
Pewnie, że teraz będzie już wszystko dobrze i myślimy tylko pozytywnie [emoji3059]
 
reklama
Dmucham piłkę właśnie. A to królik którego dostaliśmy za darmo w biedrze. No nie zupełnie za darmo bo Oli wziął sobie zabawkę więc to mieliśmy gratis
IMG_20191231_165307.jpeg
 
Najlepszego na nowy rok, żeby chociaż nie był gorszy od 2019:)

Nie sądziłam że to kiedyś napiszę, ale tęsknię za pracą, kontaktem z innymi ludźmi (zwłaszcza tymi, którzy nie wkurzają od startu). Najgorsze jest to, że nie mam ani z kim pogadać, ani o czym. Nikogo nie obchodzi ilość kup, to czy dziecko się uśmiecha czy płacze, ile razy wstaję w nocy, a tak naprawdę to poza tym nie mam nic do powiedzenia. Zawsze byłam nudziarą, ale teraz osiągam szczyt możliwości. Chyba czeka mnie wizyta u psychologa, bo nie ujadę. Teraz jestem sama z ojcem i od 2 godzin "jem" obiad, bo co chwila podaję smoczka (idą zęby i tylko to go jakoś uspokaja). Prosiłam go o pomoc przez 15 min, żebym mogła dokończyć, ale "przecież jest w łóżeczku to co ja mam zrobić" - no kur... nic, siedź i dalej oglądaj tv. Zwariuję normalnie
 
Sarinak pisze:
Najlepszego na nowy rok, żeby chociaż nie był gorszy od 2019:)

Nie sądziłam że to kiedyś napiszę, ale tęsknię za pracą, kontaktem z innymi ludźmi (zwłaszcza tymi, którzy nie wkurzają od startu). Najgorsze jest to, że nie mam ani z kim pogadać, ani o czym. Nikogo nie obchodzi ilość kup, to czy dziecko się uśmiecha czy płacze, ile razy wstaję w nocy, a tak naprawdę to poza tym nie mam nic do powiedzenia. Zawsze byłam nudziarą, ale teraz osiągam szczyt możliwości. Chyba czeka mnie wizyta u psychologa, bo nie ujadę. Teraz jestem sama z ojcem i od 2 godzin "jem" obiad, bo co chwila podaję smoczka (idą zęby i tylko to go jakoś uspokaja). Prosiłam go o pomoc przez 15 min, żebym mogła dokończyć, ale "przecież jest w łóżeczku to co ja mam zrobić" - no kur... nic, siedź i dalej oglądaj tv. Zwariuję normalnie
Kliknij żeby rozwinąć...
Spoko ja dla moich "niedzieciatych" znajomych też jestem trędowata w ciąży i pomimo że dotychczas mieliśmy super kontakt i bardzo mało siedzieliśmy w domu to teraz nikt się do nas z własnej woli nie odzywa [emoji2368]
Ale przewartosciowalam to sobie chyba i mam to gdzieś, dobrze że mój Grzesiek mnie chociaż rozumie.
Czasami faceci nie rozumieją póki im się wprost nie powie co maja zrobić, więc może powiedz mu prosto z mostu.. Może to coś pomoże [emoji3590]
 
reklama
nikolka1203 pisze:
Spoko ja dla moich "niedzieciatych" znajomych też jestem trędowata w ciąży i pomimo że dotychczas mieliśmy super kontakt i bardzo mało siedzieliśmy w domu to teraz nikt się do nas z własnej woli nie odzywa [emoji2368]
Ale przewartosciowalam to sobie chyba i mam to gdzieś, dobrze że mój Grzesiek mnie chociaż rozumie.
Czasami faceci nie rozumieją póki im się wprost nie powie co maja zrobić, więc może powiedz mu prosto z mostu.. Może to coś pomoże [emoji3590]
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja tak miałam z pierwszą ciąża. Serio my byliśmy 2 lata po ślubie jak zaszlam w ciążę. Ja miałam 26 m 29l. Nasi znajomi nie mieli nawet drugich polowek a gdzie dzieci. Więc jak my mieliśmy odchowane dziecko bo miało 5 lat oni dopiero się brali z śluby i dzieci. Też byliśmy sami wyobcowani. Zobaczysz i na nich przyjdzie czas.
 
Do góry