Witam się
Wczoraj wciągnął mnie wir zakupów, więc wróciłam późno do domu [emoji14]
Kupiłam moim dziewczynom buty, młodszej - księżniczce botki (które wyglądają zupełnie jak dla dorosłych), a starszej superstary [emoji14] przechodzi w nich pewnie całą zimę, bo nie przepada za kozakami itd
Obiecałam sobie, że kupię grę Zgadnij Kto To, więc weszłam do Empiku i tam babka namówiła mnie na to Empik premium czy coś takiego. Powiedziała mi, że będę mieć między innymi 20% rabatu na zamówienia internetowe. Zapytalam czy na wszystko online, a ona potwierdziła. Wykupiłam pakiet za 50zł/6 miesięcy. Później w domu weszłam na stronę Empiku i się wkurzyłam, bo okazało się, że na zamówienia internetowe jest DO 20% rabatu, a na kosmetyki i perfumy nic, a ja właśnie na rabat na nie się połasiłam, bo perfumy i kosmetyki dość często zamawiam właśnie na Empiku. Czuję się oszukana
Poza tym @ mi się rozkręca. "Wróciła" do terminu z lipca (czyli 18 dzień miesiąca). Jeśli we wrześniu również pojawi się w tym terminie, to mąż nie zalapie się na owulację. Kolejny miesiąc w plecy. Jest mi smutno
Na 15:30 jadę z młodą do urologa i już czuję porażkę
Miłego dnia dziewczyny!