Rozmowy o wszystkim i niczym

[MartaSx]

Hej! Ja dziś mam wizytę pierwszą prywatnie..dopiero o 13 ale już się stresuje [emoji23]

Będzie dobrze daj znać [emoji7]

 

[MamaM123]

Hej! Ja dziś mam wizytę pierwszą prywatnie..dopiero o 13 ale już się stresuje [emoji23]

Ja zawsze przed wizytami się stesowałam a jak się stresuję to ciągle uśmiecham się jak wariatka i ciągle chce mi się siku
Lilka2304 no wiesz miałaś jeszcze czekać. Im człowiek bardziej chce tym mniej mu wychodzi czy jakoś tak.

 

[paola425]

Hej! Ja dziś mam wizytę pierwszą prywatnie..dopiero o 13 ale już się stresuje [emoji23]

Trzymam kciuki [emoji110] ale nic się nie martw, wszystko będzie dobrze [emoji8]

Ja się śmieje nie wierzę w zabobony [emoji23]

Ale sen miałam dziś tak durny że masakra. Śniło mi się że miałam w domu na całej scia ie rój pszczół a drugi pod zlewem i wylewa się miód. Dzwoniłam do straży i powiedzieli że nie da się nic zrobić i muszę tak żyć. Po czym wymyśliłam że będę je psikac Dezodorantem i je oglupie [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]


Dzwoniła babka z zusu zapytać o nr konta. Może mi wkoncu przelew zrobią.

Bez kitu [emoji50][emoji50][emoji50] mi się dziś śniło, że mialam gniazdo os [emoji23][emoji23][emoji23]
Sprawdziłam w senniku- niezbyt optymistycznie [emoji16]
"Gniazdo os widziane we śnie jest symbolem wielu udręk i problemów, które mają bardzo negatywny wpływ na wszelkie aspekty naszego życia. Problemy te mogą dotyczyć zarówno spraw rodzinnych, zawodowych, finansowych."

 

[MartaSx]

Trzymam kciuki [emoji110] ale nic się nie martw, wszystko będzie dobrze [emoji8]



Bez kitu [emoji50][emoji50][emoji50] mi się dziś śniło, że mialam gniazdo os [emoji23][emoji23][emoji23]
Sprawdziłam w senniku- niezbyt optymistycznie [emoji16]
"Gniazdo os widziane we śnie jest symbolem wielu udręk i problemów, które mają bardzo negatywny wpływ na wszelkie aspekty naszego życia. Problemy te mogą dotyczyć zarówno spraw rodzinnych, zawodowych, finansowych."

To by się zgadzało bo te finanse to mnie dobija [emoji23]

 

[paola425]

@MartaSx a powiedz jak u Ciebie było z prenatalnymi? Robił Ci nasz lekarz, czy to się tak nie musi nazywać, a on i tak wszystko sprawdza, czy jak? [emoji16] Prenatalne to o tylko usg, czy dodatkowo to pappa?
Pewnie głupie pytanie, ale jestem w temacie zielona [emoji849]

 

[MartaSx]

@MartaSx a powiedz jak u Ciebie było z prenatalnymi? Robił Ci nasz lekarz, czy to się tak nie musi nazywać, a on i tak wszystko sprawdza, czy jak? [emoji16] Prenatalne to o tylko usg, czy dodatkowo to pappa?
Pewnie głupie pytanie, ale jestem w temacie zielona [emoji849]

Mi robił nasz lekarz. Wszystko sprawdzał, mierzył, patrzył na kości i na przyziernpsc karkowa. Trwało ok 30 minut. Zawsze sprawdza ale tu bardzo dokładnie wszystko mierzy na prenatalnych. Mi papa kazał robić że względu na wiek. Ja robiłam na polnej koszt to 79zl i w ten sam dzień wyniki i z tymi wynikami szłam do Kosacza. Po usg prenatalnym wprowadził je w system w telefonie bo komputera nie ma. I powiedział co i jak. Jeżeli Ci nie kazał to nie musisz pewnie. Powiedział by

 

[paola425]

Mi robił nasz lekarz. Wszystko sprawdzał, mierzył, patrzył na kości i na przyziernpsc karkowa. Trwało ok 30 minut. Zawsze sprawdza ale tu bardzo dokładnie wszystko mierzy na prenatalnych. Mi papa kazał robić że względu na wiek. Ja robiłam na polnej koszt to 79zl i w ten sam dzień wyniki i z tymi wynikami szłam do Kosacza. Po usg prenatalnym wprowadził je w system w telefonie bo komputera nie ma. I powiedział co i jak. Jeżeli Ci nie kazał to nie musisz pewnie. Powiedział by

Dzięki za info. Ja będę mu się pytać we wtorek co z tym [emoji6] ja mam dopiero 25 lat to tej pappy może nie będę musiała [emoji16]

 

[MartaSx]

Dzięki za info. Ja będę mu się pytać we wtorek co z tym [emoji6] ja mam dopiero 25 lat to tej pappy może nie będę musiała [emoji16]

Pewnie nie ja mam 33 lata dlatego mi kazał. Ale w pierwszej ciąży miałam 24 i nie kazał [emoji23]

A ja dopiero 24 wizyta [emoji26]



Mówiłam wam że dziś dzwonili z zusu. Jest decyzja o przelaniu kasy pytali o nr konta. Idzie ku dobremu.

 

[Isasza4444]

@nast95 normalnie skoczył mi poziom cukru, jakiż on jest słooooooodki ciasteczek mały [emoji3590][emoji3590][emoji3164][emoji3164]rozplywam się [emoji16] cudeńko!!

@Lilka2304 doskonale Cie rozumiem też nie umiem czekać. Ja robiłam ost test w teoretycznym dniu spodziewanej i biel.

U mnie czas leci mega szybko, mam tyle rzeczy do załatwienia że wczorajszy dzień niewiem kiedy uciekł [emoji3166] ja dziś 30dc, @ brak, już sama niewiem, brzuch co jakiś czas pobolewa ale bez przesady. Niewiem kiedy test powtórzyć. Ale tak czy siak myślę że jak do 40 dc nie dostanę @ to pójdę do dr na wywołanie żeby znowu nie marnować czasu. Ahhh jak mnie męczy czekanie tak bym chciała jyz być w [emoji1768]ale cieszę się że w każdej rozterce mam was [emoji3590]

 

[Isasza4444]

Pewnie nie ja mam 33 lata dlatego mi kazał. Ale w pierwszej ciąży miałam 24 i nie kazał [emoji23]

A ja dopiero 24 wizyta [emoji26]



Mówiłam wam że dziś dzwonili z zusu. Jest decyzja o przelaniu kasy pytali o nr konta. Idzie ku dobremu.

Wreszcie czubki jedne to chore że nie potrafią wczuć się w pozycje człowieka który przez nich zostaje bez kasy i musi się prosić o swoje, oby Ci już szybciutko przesłali Kochana [emoji6]