reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Ale się wkur... wilam na masksa trzymajcie mnie..... Dzwoniłam. Do zusu i uwaga oni nic nie mają tylko l4. Oprócz tego pracodawca musi wysłać jakiś druk i oni go nie mają. Dzwoniłam. Do szefostwa ma o 10 dzwonić do księgowej i uwaga od momentu wpłynięcia maja 30 dni na wypłatę to przepraszam bardzo za co mam żyć?

To jakaś niekompetentna ta księgowa . Przecież wiadomo ze wraz z l4 musi druk wysłać chyba z3 czy jakoś tak się nazywa . O kurka
 
reklama
Dobrze, że mówisz, bo ja już się gubię, niby wiem jak to liczyć, a później liczę cholera wie od kiedy :). Oczywiście bamboszenie było, dzisiaj pewnie też będzie bo dlaczego nie [emoji14] wychodziło by, że coś koło 13.09 będzie testowanie, jednak na spokojnie:)
O matko tyle czekania... [emoji16] Ale trzymam kciuki nieustannie [emoji8]
Ja chyba spróbuje w następnym cyklu z Tym żelem. U mnie nie sucho ale mam wrażenie że nie mam w ogóle płodnego:/
Ja w tym cyklu w którym się udało miałam suszę i też wydawało mi się, że płodnego nie ma. A jednak [emoji16] może wpadłam w paranoję i już wtedy nic mi nie pasowało w tamtym cyklu [emoji16] ale nadzieja jest zawsze, nawet jak ciało nie daje sygnałów [emoji6]
 
@KiedyPytam @Aneczka85_01 faktycznie, co jest z tymi lekarzami nie tak? U Was się nie interesowali, a wiadomo, że żadna z nas nie mlodnieje i czas nie działa na naszą korzyść. U mnie z kolei albo olewają albo odsyłają do kliniki niepłodności, gdzie przy pierwszej wizycie i podstawowych badaniach nie zmiescilabym sie w 1000zł. Ja rozumiem, że takie miejsca są nieocenione przy ciężkich przypadkach, no ale ja już mam dwie córki, w ciążę zachodzilam bez większych problemów, wiec po co mnie odsyłać do miejsc bardzo wyspecjalizowanych? Szkoda ich czasu i moich pieniędzy. Rozsądniej byłoby po prostu się zastanowić i przepisać parę badań, no ale wiadomo, że spychologia jest prostsza
 
@KiedyPytam @Aneczka85_01 faktycznie, co jest z tymi lekarzami nie tak? U Was się nie interesowali, a wiadomo, że żadna z nas nie mlodnieje i czas nie działa na naszą korzyść. U mnie z kolei albo olewają albo odsyłają do kliniki niepłodności, gdzie przy pierwszej wizycie i podstawowych badaniach nie zmiescilabym sie w 1000zł. Ja rozumiem, że takie miejsca są nieocenione przy ciężkich przypadkach, no ale ja już mam dwie córki, w ciążę zachodzilam bez większych problemów, wiec po co mnie odsyłać do miejsc bardzo wyspecjalizowanych? Szkoda ich czasu i moich pieniędzy. Rozsądniej byłoby po prostu się zastanowić i przepisać parę badań, no ale wiadomo, że spychologia jest prostsza
Ja rozumiem jak wszystko jest ok. A tak jak ja miewam problem z plamieniami, krwawieniami. I cykle bezowulacyjne. To raczej nie ma co czekać.
 
A ja nie wyrzucam testów [emoji23] układam je jeden pod drugim zeby widzieć różnice [emoji23] właśnie od dzisiaj zaczynam robić jak tylko wrócę z pracy
No właśnie wiem, że dużo dziewczyn tak robi, dlatego złapał mnie stres, że ta kreseczka tak wystrzeliła nawet po czasie. A teraz sobie myślę, że może za wcześnie go odłożyłam i tak naprawdę ta kreska pojawiła się do tych 5 minut? Trochę się podłamałam[emoji17]
 
Ja rozumiem jak wszystko jest ok. A tak jak ja miewam problem z plamieniami, krwawieniami. I cykle bezowulacyjne. To raczej nie ma co czekać.
Oczywiście ze nie ma co czekać, tylko tym bardziej trzeba działać i znaleźć przyczynę.
Ja mam o tyle komfort psychiczny, że ja znam genialnego ginekologa, tylko on przyjmuje w Polsce prywatnie, a w szpitalu pracuje niemieckim, wiec za wszystko musze bulić :/ no ale trudno
 
reklama
Do góry