U
użytkownik 176
Gość
Ja również się nie opalam. Od dobrych 10 lat unikam słońca. Mam dużo pieprzyków i jednego kiedyś przegrzałam na słońcu i miałam wycinanego i od tego czasu nie wystawiam się na słońce. Ale muszę powiedzieć, że mi nawet ta moja jasna skóra się podoba i zawsze tłumaczę sobie, że chociaż powierzchownie będę się wolniej starzała [emoji6]
Dzień dobry, odpuszczam sobie uczelnię do 12, dopiero później idę. Najpierw muszę pobawić się w pobieranie moczu u jednej i u drugiej córki. Chyba nie ma w życiu nic bardziej męczącego[emoji27]
Co do opalania, to ja nie mam do tego cierpliwości, ale co roku obiecywałam sobie, ze przejdę się na solarium. Zrezygnowałam po tym jak w zeszłym roku, dokładnie w halloween, mój mąż dostał skierowanie do Zachodniopomorskiego Centrum Onkologicznego właśnie z podejrzeniem czerniaka. Od tej pory opalanie dla mnie nie istenieje[emoji26]