Rozmowy o wszystkim i niczym

[fiddlee]

Dziewczyny przypomnijcie mi, ile czasu po zagnieżdżeniu wyjdzie pozytywny test?

I mam jeszcze takie pytanie, które mnie nurtuje, a może Wy się orientujecie. Co się dzieje w sytuacji, kiedy kobieta idzie do pracy, na umowę o pracę (wcześniej nie miała umowy) powiedzmy na 2000 netto i po 3 miesiącach dowiaduje się, ze jest w ciąży? W razie L4 przysługują jej jakiekolwiek pieniądze czy nie?

12 dni po owulacji, 2 dni po zagniezdzeniu - Jakoś tak

 

[młoda1994]

12 dni po owulacji, 2 dni po zagniezdzeniu - Jakoś tak

Kochana 2 dni po zagniezdzeniu to dopiero rośnie hormon ciążowy w krwi ale za nim przejdzie przez nerki do moczu to może minąć dodatkowe kilka dni.

 

[fiddlee]

A to przepraszam

 

[młoda1994]

A to przepraszam

Nie ma za co. [emoji846]

 

[Olineekg]

Dziewczyny przypomnijcie mi, ile czasu po zagnieżdżeniu wyjdzie pozytywny test?

I mam jeszcze takie pytanie, które mnie nurtuje, a może Wy się orientujecie. Co się dzieje w sytuacji, kiedy kobieta idzie do pracy, na umowę o pracę (wcześniej nie miała umowy) powiedzmy na 2000 netto i po 3 miesiącach dowiaduje się, ze jest w ciąży? W razie L4 przysługują jej jakiekolwiek pieniądze czy nie?

Po zagnieżdżeniu to nie mam pojęcia [emoji3] mi wyszedł 11 dni po owulacji [emoji5]

 

[Olineekg]

Ja tak miałam z wózkami. W pierwszej ciąży podobały mi się bardzo klasyczne wózki, żadne kosmiczne nie wchodziły w grę. Za to w drugiej wahałam się pomiędzy Quinny Moodd, Stokke Xplory i Foppapedretti Myo[emoji23] zdecydowałam się na Quinny (mieliśmy Moodd i Zapp xtra).
Teraz moje serce wciąż bije dla Stokke[emoji173]️

O! Proszę o opinie na temat Quinny moodd, podoba mi się ale czytałam, że średni [emoji39]

 

[RoseGold]

Hej dziewczyny, od weekendu nie mogłam na nic odpisać, za każdym razem mnie wywalalo i kasowalo wiadomości.

Starałam się Was nadrobić, piękne rzeczy dla maluszków kupujecie aż się oczy cieszą [emoji7] Marta, jaki brzuch! [emoji7]

Ja przechodzę najboleśniejszą @ od nie wiem kiedy. Plus jakieś grypsko mnie łapie [emoji29]

We wtorek rodzi moja dobra koleżanka.. miałabym podobny termin przy swojej nie utrzymanej ciąży. Jakoś strasznie mi smutno po tej informacji.

Dużo z mężem rozmawiałam i podjęliśmy decyzję, że w przyszłym roku idziemy do kliniki leczenia niepłodności. I tutaj mam do Was prośbę, znacie jakąś dobrą na terenie Poznania? Umowilabym się już teraz bo.wiadomo, że trzeba czekać.

To zrozumiałe, ze Ci smutno[emoji17]
A do tej pory robiliście jakieś badania? Przepraszam, jeśli pisałaś, ale zupełnie nie pamietam.

I pochwal się tatuażem!

Kochana 2 dni po zagniezdzeniu to dopiero rośnie hormon ciążowy w krwi ale za nim przejdzie przez nerki do moczu to może minąć dodatkowe kilka dni.

No właśnie tak mi się wydawało, a miałam dziś spięcie z jakaś laską na fb, która zdecydowanie uważała, ze dzień po zagnieżdżeniu wyszedł jej test ciążowy jak jej napisałam, ze to raczej niemożliwe i miala po prostu plamienie z innej przyczyny, to się spięła, ze jestem głupia i ona wie lepiej. Dlatego zapytałam Was, bo chciałam się upewnić, ze miałam racje[emoji23]

O! Proszę o opinie na temat Quinny moodd, podoba mi się ale czytałam, że średni [emoji39]

Ja nie narzekałam, nam wózek bardzo odpowiadał. Opinie są różne, zależy, kto czego potrzebuje. Nie uważam, żeby był mały, wcale nie był za płytki (wręcz to był jego plus). Był poręczny, zwinny. Bardzo byliśmy zadowoleni

 

[młoda1994]

To zrozumiałe, ze Ci smutno[emoji17]
A do tej pory robiliście jakieś badania? Przepraszam, jeśli pisałaś, ale zupełnie nie pamietam.

I pochwal się tatuażem!



No właśnie tak mi się wydawało, a miałam dziś spięcie z jakaś laską na fb, która zdecydowanie uważała, ze dzień po zagnieżdżeniu wyszedł jej test ciążowy [emoji14] jak jej napisałam, ze to raczej niemożliwe i miala po prostu plamienie z innej przyczyny, to się spięła, ze jestem głupia i ona wie lepiej. Dlatego zapytałam Was, bo chciałam się upewnić, ze miałam racje[emoji23]



Ja nie narzekałam, nam wózek bardzo odpowiadał. Opinie są różne, zależy, kto czego potrzebuje. Nie uważam, żeby był mały, wcale nie był za płytki (wręcz to był jego plus). Był poręczny, zwinny. Bardzo byliśmy zadowoleni

To ona jest głupia. Ty miałaś rację. Dzień po zagniezdzeniu jeszcze dobrze hormonu ciazowego nie ma w krwi a ona miała już w moczu[emoji23][emoji23]padlam

 

[RoseGold]

A i wiecie co, rano wstałam mało przytomna, weszłam na fb, a tam na jednej z grup dziewczyny polecały sobie suplementację dla mężczyzn, co biorą, co pomaga w zajściu itd. I natchniona chwilą (i tym ze gdzieś Na ceneo była darmowa dostawa) zamówiłam staremu androvit plus. Myślicie, ze będzie spoko?
I w sumie zastanawiam się, czy nie wysłać go do apteki, żeby kupil stacjonarnie, bo zanim dojdzie tamto z neta, to stary zdąży wyjechać[emoji848]

 

[Sarinak]

Dzizas, wykończy mnie to wszystko. Jak u mnie jest poprawa, bo mi rana nie cieknie, to u dziecka problem. Lecę jutro do lekarza z zalecenia położnej, bo od 2 dni mały jest na innym mleku i dziś robi kupy z krwią (sory za dosadność). Jest trochę marudny, ale nic poza tym, tylko ta krew mnie przeraża. Oby to była "tylko" alergia na bmk bo padnę od tego stresu. Czemu nigdy nie może być wszystko ok? Jak to u mnie w domu mówią, co się polepszy to się popieprzy...