reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

rozmiar buta a ciąża i po

Ja tez zauwazylam jakby zwiekszyla mi sie stopa o jeden rozmiar,ale z dlugosci moze nie tyle co z szerokosci,chociaz zalezy tez i od buta,wiec musze kupowac wiekszy rozmiar,ale i te z przed ciazy tez wcisne:-)tylko na krotka chwile:-D.Moze jakbym wrocila do wagi z tej z przed ciazy to i stopa wrocila by do wlasciwego rozmiaru:tak:.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ja nie zauważyłam żeby stopa mi się powiększyła, przed ciążą miałam 38 i nadal mam, no chyba , że w drugiej ciąży mi się powiększy:baffled:. Mam nadzieje, że nie :happy2:
 
ja nosiłam 35 przed ciążą a teraz różnie zależy od buta, szpilki, balerinki 35, a kozaki czy adidasy 36. No i całą ciążę do końca 8 mca nosiłam szpile, a z początkiem 9 jak mi nogi spuchły to w zwykłe japonki wejsc nie mogłam. Na dowód moja stopa :-D:-D:-D dodam że nie miałam zatrucia ciążowego, a po porodzie opuchlizna zeszła mi w ciągu 2 tyg.
 

Załączniki

  • DSC02639.JPG
    DSC02639.JPG
    26,2 KB · Wyświetleń: 227
Chodzi chyba o hormon relaksynę, która pomaga "rozejść" sie kościom w czasie porodu, niestety czasem potem nie wszystko wraca na swoje miejsce od razu. ja po pierwszym porodzie miałam zupełnie płaskie stopy, w okolicach kostek tez jakoś było w dół, szok, jakby mi wszystko (szkielet, stawy) siadło :szok: i te rozszerzone biodra, ale w okresie połogu wróciłam do formy i się przykurczyłam do normalnej wersji sprzed ciąży. Co za ulga!
 
Do góry