Hej!
Ostatnią miesiączkę miałam 29.04. Cykle mam w miarę regularne ok 31 dni. Do tej pory nie dostałam kolejnego okresu, mimo że jestem już w 39 dc. 2 czerwca zrobiłam badanie bety, która wyszła 1,2, więc nagatywna. Ale czy jest w jakikolwiek sposób możliwe, że jestem w ciąży? Czy owulacja mogła się przesunąć np. aż o dwa tygodnie? Czuję pobolewanie w podbrzuszu po obu stronach, raz po jednej raz po drugiej. Ale to nie jest taki ból jak zawsze przed okresem, co trochę mnie martwi piersi też nie bolą mnie tak zawsze jak przed okresem, bo tylko bolą po bokach w stronę pach. W ogóle nie czuję się jak na okres. Czy któraś była w podobnej sytuacji? Jak to się skończyło? Lekarza mam dopiero za 2 tygodnie...
Ostatnią miesiączkę miałam 29.04. Cykle mam w miarę regularne ok 31 dni. Do tej pory nie dostałam kolejnego okresu, mimo że jestem już w 39 dc. 2 czerwca zrobiłam badanie bety, która wyszła 1,2, więc nagatywna. Ale czy jest w jakikolwiek sposób możliwe, że jestem w ciąży? Czy owulacja mogła się przesunąć np. aż o dwa tygodnie? Czuję pobolewanie w podbrzuszu po obu stronach, raz po jednej raz po drugiej. Ale to nie jest taki ból jak zawsze przed okresem, co trochę mnie martwi piersi też nie bolą mnie tak zawsze jak przed okresem, bo tylko bolą po bokach w stronę pach. W ogóle nie czuję się jak na okres. Czy któraś była w podobnej sytuacji? Jak to się skończyło? Lekarza mam dopiero za 2 tygodnie...
Ostatnia edycja: