reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rośniemy, rośniemy-waga naszych dzieciaczków!

reklama
My idziemy w środę na szczepienie to i ważenie i mierzenie będzie, tez się pochwalimy ale tak na oko to więcej Maciek urósł niż przytył odwrotnie niz dotychczas;-)
 
A Emilka 2 miesiace temu ważyła 7800 i tydzień temu nadal tyle samo :( Ostatnie 4 tygodnie to był mega przełom , bo zaczęła pełzać, raczkować i siadać. Może dużo energii potrzebowała i wszystko spalała? Kurczę, trochę ją teraz męczę , żeby jadła więcej, ale wcale niełatwo - mięska wcale nie lubi, zupki raz je , a potem dwa dni nic. Żółtkiem lubi pluć. Wszystko podstępem. Tylko chrupki kukurydziane może jeść garściami.

Zrobiłam morfologię - bidulka - 20 minut pobierali krew z paluszka - nie chciało nakapać odpowiednio dużo , brrr... ale dzielna była i nie płakała :-( oczywiscie w przychodni tylko do nakłuwania paluszków największy kaliber został - braki, bieda...

Ale wynik dobry, hemoglobina 11 to nienajlepiej, ale jeszcze w normie. no i jeszcze dzisiaj odbierzemy wyniki siuśków.

Muszę poczytać co tam gotujecie maluszkom za rarytaski, może i mój francuski piesek zasmakuje ;)
 
Madziu może i jest dłuższy, sama go zmierz!:tak: Ostatnio jak pielęgniarka zmierzyła Maję to wyszło jej 88cm!:szok: a ona ma z 78! niewiem jak ona to zrobiła:errr:, chyba owinęła jej najpierw miarę wokół głowy!:shocked2::oo:
 
Madziu może i jest dłuższy, sama go zmierz!
Dokładnie.

Ostatnio jak pielęgniarka zmierzyła Maję to wyszło jej 88cm!:szok: a ona ma z 78! niewiem jak ona to zrobiła:errr:, chyba owinęła jej najpierw miarę wokół głowy!:shocked2::oo:

:-D :-D :-D :-D :-D
U nas w przychodni waży i mierzy dzieci sama lekarka i 6 tyg. temu jak go zmierzyła wyszło jej 79 cm byłam w wielkim:szok: :szok: i poprosiłam żeby zmierzyła go jeszcze raz, zrobiłyśmy to razem i wyszło 75 cm. A teraz w poniedziałek jak go zmierzyła wyszło jej 73 cm:szok: więc zapytałam czy Filip się zdeptał. Była nieco zdziwiona ale nie mierzyła go jeszcze raz tylko wpisała do książeczki 75 cm. I powiedziała, że najdokładniejsza to jest taka miara na ścianie przy której dziecko stoi, ale z tym to nam narazie nie wyjdzie. Zmierzyłam go sama w domu i ma te 75 cm
 
A ja czekam na jakas poprawe pogody,zeby Zuzia miala na sobie mniej ciuszkow do zdejmowania u lekarza :-p,no i idziemy do przychodni zmierzyc i zwazyc sie kontrolnie. ;-) Tzn. Zuzie,bo ja to lepiej do wagi i miary nie podchodze. :dry: :eek: :sick: :confused2: :unsure: :oo: :hmm: :zawstydzona/y:
 
reklama
Ja się troszkę pocieszyłam wagą mojego synka bo w ciągu dwóch tygodni przybrał 300 gram a dla nas to sukces. Wcześniejsza waga Dominiczka, ktorą podawałam jest błędna ponieważ pielęgniarka ważyła go w ubranku i odejmowała na oko i powychodziły teraz głupoty. A więc aktualna waga i wymiary mojej drobinki to:
Waga 6600g
wzrost 68 cm
Główka 43 cm
Klata 42 cm
Załanczam kilka zdjęc z wizyty piątkowej:
 
Do góry