reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzimy - nasze porody, dzieciaczki i życzenia dla rozdwojonych mamuś

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
melody gratulacje!!!
ja juz mam chyba jakiegos przewrazliwca wlączonego bo sie nzow poryczalam tym razem po twoim poscie....jeszcze raz gratuluje, buziaki;-)
 
Cześć dziewczyny :-) odzywam się tylko na moment dopóki moje maleństwo się znów nie obudzi
dziewczyny od wczoraj jestem w domu - po cesarce wypusićili mnie w 3 dobe :szok: był to dla mnie total szok - bo wstać z łóżka nie mogę o własnych siłach, wszystko mnie boli jak cholera, ale jakoś dajemy radę.
Jestem bbbbbbbb szczęśliwa że moje maleństwo śpi obok - wiecie jakie to cudowne uczuczcie podejść do łóżeczka i popatrzeć na śpiącą minkę ukochanej istotki :tak:
Maleńka Karolinka urodziła się 23.12.08 o godz. 9:23 ważyła 3020g i mierzyła 52cm dostała 10/10 - więc same możecie sobie wyobrazić jaka byłam szczęśliwa po tych wszystkich wcześniejszych podejrzeniach lekarzy o patologii :sorry2:

Dziś Karolka spędziła pierwszą noc w domku i dała nam nieżle popalić. Spaliśmy z mężem max pół godziny i to takim snem - czuwaniem
Ja po pobycie w szpitalu jestem totalnie padnięta bo po pierwszej pełnej dobie musisz zajmować się dzieckiem sama i jesteś z nim 24h. Tzn jak potrzebujesz pomocy to oczywiście położne przychodzą i pomagają, ale sama musisz czuwać i budzić się na przebieranie maluszka, zmianę pieluchy, karmienie, mycie itd.
I wiecie co, niektóre sprawy które były w jakimś stopniu ważne przed porodem naprawdę schodza na dalszy plan. Np wybór stanika do karmienia (chodzi mi o jego wygląd itd.), ładna piżamka, dodatkowe bajery którymi zajmowałyśmy się przez 9 miesięcy.... Dziewczyny to straszne ale dla mnie zupełnie nie ma znaczenia jak wyglądam - już nawet nie patrzę w lustro bo po prostu mnie to nie inerere :-D najważniejsze jest dziecko i jego samopoczucie.
Oho maleńka się budzi - musze znów ją nakarmić - acha dziewczyny jeśłi nie macie zbyt dużych sutków i do tego są one delikatne polecam bardzo zaopatrzcie się od razu w nakładki silikonowe (małe!! ja mam z Aventu i świetnie się spisują) i uczcie dzidzię ssać w tych nakładkach. Oszczędzicie sobie bólu i karmienie piersią stanie sie wręcz przyjemnością. Mnie malutka pogryzła w pierwszy dzień kiedy jeszcze nie miałam mleka i chciałąm ją przystawić, aby nie traciła nawyku ssania - tak mnie pogryzła że do tej pory mam ślady od krwi, straszny ból i pieczenie (a bepanthen tak szybko nie pomaga, gdy dzidzi podaje się pierś co 2-3h) i nie przesadzajcie z podkładami poporodowymi - może to sprawa indywidualna ale ja zużyłam dosłownie 5 sztuk w pierwszy dzień i 1 w drugi - znacznie lepiej sprawdziły mi sie podpaski (bella lub naturella - te bardziej chłonące) a od wczoraj jadę tylko na samych wkładkach.
;-);-);-)
dziewczyny jak znajde chwilke później to opiszę poród, pierwsze chwile z maleństwem itd - może uda mi się wkleic zdjęcia.
Ściskam was mocno - buziaki (a forum nadrobię w wolnej chwili - o ile takową znajdę bo padam na twarz :-) ale mimo wszystko padam bbbbbbb szczęśliwa)
A i jeszcze jedno łzy same mi się cisną do oczu jak przystawiam małą do piersi i w mig sie uspokaja przyssana do mamy :-):-):-):-) to taki wspaniały widok że nie da się tego opisać słowami....
Serdecznie gratuluję .
 
Ostatnia edycja:
Melody - ja podobnie jak Celinka też coś czułam, że rodzisz - zwłaszcza po Twojej wiadomości o odchodzącym czopie - super, że jesteś już po i że wszystko jest w porządku :-D ogromne gratulacje i jak najwięcej zdrówka życzę ;-) za opis także dziękuję - na mnie też takie opisy działają uspokajająco i coraz bardziej jestem pewna że dam radę, żaden ból mnie nie pokona :-) a Oleńka cudowna :-)
 
reklama
MelodyGratuluję córeczki jest śliczna!!:tak::tak: i fajnie że już jesteście w domku!!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry