reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
:) cześć wszystkim staraczkom i przyszłym mamom :) na dzis nie wiem czy zaliczać siebie do pierwszej, czy juz do tej drugiej grupy. To dopiero nasze pierwsze starania, ale nadzieja zawsze jest :) ściski
 
reklama
Jestem kochane, Ewelka , która mnie wiozła, zawiozła mnie do siebie na herbatkę. No wizyta w sumie nic nowego nie wniosła. Dostałam skierowanie na kolejny zestaw badań i zalecenie kontroli hormonów tarczycy raz w miesiącu. Jesli wyniki wyjda nie w normie mam się pokazac. A tarczyca uaktywniona jest przez ciążę i póki nie ma tragicznych wszystkich wyników będziemy tylko obserwować. W drugim trymestrze powinno przejść, czyli 2 stycznia:-DCzyli generalnie ooopa i rzyganko dalej. A takie wiązałam nadzieje z tą wizyta. No cóż mam przynajmniej czyste sumienie:tak:

No i na tyle...
Pol wrócił do domku. Od jutra mnie niestety nie będzie bo net założą dopiero po nowym roku. Jutro znaczy nocujemy już u siebie. Czekajcie na mnie kochane i nie zapominajcie.
Buziaki
 
Juz mi lepiej mlodam ;-) Bol byl wczoraj, ale juz jest gites, zbieram sily do kolejnej walki ;-) Jak to mowi mama, niech to juz bedzie ostatnia @ i niech sobie idzie na bambus na kolejne 9 miesiecy :-p
 
Pozdrawiam was kochane i witam wszystkie nowe staraczki;)

łapie wszystkie ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~;)

U mnie strasznie dużo pracy. Dziś zaczeła sie @. ale to w sumie dobrze juz wczoraj wiedziałam ze nic z tego w tym cyklu a tak przynajmniej wiem ze progesteron spadł z powodu @ ;) Pomyślałam ze może zaczne mierzyć tempkę ;)

Trzymam za was kciuki &&&&& uda sie jeżeli nie w 2011 to 2012 bedziemy razem
 
Witam Was wszystkie!

Ruski rok mnie tu nie było, ale ostatnio mam tyle pracy, że nie wiem, jak się nazywam! :oo::szok::oo2: Mam nadzieję, że o mnie nie zapomniałyście... ;-) Ja postaram się nadrobić Was, ale nie będzie łatwo, bo tyyyle już mnie tu nie było...

Wspomnę tylko, że nic nowego u mnie, czekam na @, a po @ wygląda na to, że zaczniemy stymulację... :tak:
 
Udało mi się pewną część poczytać i będę sukcesywnie nadrabiać. :-)

Misia - dzięki! :-) A mnie chyba coś ominęło, bo widzę suwaczek ciążowy! :-) Gratuluję!!!
Monisia - kochana, Ty już masz 17. tydz.! Ale ten czas pędzi!!! :-) Cieszę się, że wszystko w porządku! :-)
Mama - &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& dla Ciebie! :-)
Sergi - kochana, jak Ci fajnie, że masz urlop! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za staranka!
Mlodam - jak samopoczucie?
Sol - no, już niedługo Emilcia zawita na świat! :-) Szybkiego porodu! ;-)

Witam się z nowymi staraczkami, z którymi jeszcze nie miałam przyjemności! :-)
 
misia nie jest tak źle ;-) z tym klepaniem. dajesz radę :-)
gwiazdeczka to owocnie działajcie po małpie i niech będzie tak jak Twoja mam mówi ;-)
mery u mnie jako tako, do przodu, muszę jakoś się nie zalamywać ale brak taty... co do dzidzi to staram się nie rozmyślać, bo niemyśleć się nie da. a jak tam Ty ?? juz troche odpoczęłaś po tym pracowym szaleństwie?

ja na dziś padam, idę jeszcze raz z psem, bo cos mu zaszkodziło i poleciał na dwa końce... ehhh zawsze coś...

dobranoc kobitki słodkich senków życzę
 
reklama
mery u mnie jako tako, do przodu, muszę jakoś się nie zalamywać ale brak taty... co do dzidzi to staram się nie rozmyślać, bo niemyśleć się nie da. a jak tam Ty ?? juz troche odpoczęłaś po tym pracowym szaleństwie?

Mlodam - ja nic nie odpoczęłam, bo nie było kiedy. Nawet w Święta pobudki były, bo musieliśmy do rodziny jeździć każdego z trzech dni Świąt... :sorry2: A od pon. do pracy muszę chodzić, więc żadnego absolutnie odpoczynku nie mam już od listopada... :eek::eek::shocked2: Jestem wykończona, pozbawiona energii, bolą mnie ramiona i kark jak cholera, więc po Sylwestrze do lekarza i może dostanę skierowanie do fizjoterapeuty, bo masaże jakieś muszę chyba sobie zorganizować... :zawstydzona/y: Głupio tak narzekać, ale praca doprowadza mnie do szału... Zwłaszcza ci głupi klienci, którzy przyłażą, wrzeszczą, kłócą się, rzucają we mnie pieniedzmi!!! Chamstwo i brak taktu! :wściekła/y::wściekła/y::no::no::eek: Wiem, kochana, że Ci ciężko bez taty... Tulę mocno! Mam nadzieję, że trzymacie się razem... A co do dzidzi, to wszystko w porządku, prawda?
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry