reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Dzień dobry niedzielnie! :-)
Na króciutko wleciałam czekając aż obiadek dojdzie.

POCZKU fajny pomysł z tym pesto. Wypróbuję! A i gratulacje 9 tc!!

ASIONKU upolowałaś coś ciekawego na tym Allegro?

CAROLINE jak samopoczucie ?:p

MARY naj, naj z okazji norweskiego Dnia Matki.

JOS podzielam uwielbienie dla niedzielnego spokoju rodzinnego, a moim faworytem wsród łupów jest Mistrz Yoda :-)

LILU wszystkiego dobrego dla Martynki z okazji pełnych 4 miesięcy!!! Kiedy to upłynęło? Dopiero przecież ankiety wypisywałaś...
Tobie życzę przespanych nocy.
Z tymi 5 portfelami chodziło o mój, jakże genialny plan złożenia się na fotelik samochodowy dla Maciusia, na który złożyli się (już!) nasi rodzice, rodzice chrzestni i my.

Resztę kobietek pozdrawiam cieplutko przyjemnej, rodzinnej niedzieli życząc.
pa :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Libby dziękuję za życzenia i sama nie wiem kiedy to upłynęło...szok, ale cieszę się, bo teraz już łatwiej niż na początku - tylko to spanie....ale kupiłam sobie książkę "Zasypianie bez płaczu" choć nie jestem zwolennikiem poradników to ta książeczka ma na mnie kojący wpływ :-p A Wy jak macie kasę na lepszy fotelik to super - bo Wy chyba sporo podróżujecie co??

Kocurku a wizyta taty miła czy niemiła??? Ja lubię wszelkie wizyty kiedy ktoś mi się chwilę z dziećmi pobawi :-p A powiedz Oleńka to gdzie teraz śpi?

Aha Rureczko doczytałam, że wczoraj u Ciebie też powiało grozą z wieczora??? :-p:tak: U mnie było o tyle groźnie, że nam się Martynka dwa razy w trakcie obudziła :-p Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam TOTAMTO :-p
 
lilu wszystko fajnie pięknie, ale mój tata z gatunku raczej myślących gawędzących, niż pomagających ;))) Potrafi godzinami siedzieć, chodzić z kąta w kąt i lukać sobie tu i tam... ot z nudów - rencista schorowany hehe ;))) A mi akurat mała przysnęła i chciałam mieć chwilę dla siebie........
Moja śpi w wózeczku i w naszym łóżku na razie, a Martynka??
 
Kocurku a to ja rozumiem takie coś - że masz okazję mieć chwilę dla siebie a tu akurat goście....znam ten ból już od 3 lat :-p Martynka śpi tylko i wyłącznie w łóżku ze mną - ale na drugiej połowie łóżka, bo ja nie potrafię zasnąć jak ona jest wtulona we mnie - wszystko mi drętwieje i cierpnie...

I nie wiem jak ja funkcjonuję w dzień - jadę na adrenalinie chyba i na radości jaką daje mi w tej chwili forum i żarciki z Wami...Jak Maciuś był mały to wiecznie marudziłam ze zmęczenia...
 
LILU u nas metoda 3, 5, 7 poskutkowała. Młody raczej nie z tych co ryczą, tylko mmmmmmmmmarudzi. Wydaje z siebie takie właśnie przeciągłe, czasem irytujące mmm mmm mmm.
A kiedy trzeba było przetrzymać go z tym marudzeniem 5 minut- nudził się po 3, 4 i zaczynał bawić łapkami, nóżkami lub pieluszką tetrową.
Nie dałabym mu wyć przez kilka minut. Nie sądzę czy wytrzymałabym to. Szkoda dzidziolka.
Ksiązek o tej tematyce nie kupuję, ale jak znajdę ebooka, to z chęcią :-

oki, mykam pappa
 
Libby no Martynka zostawiona sama sobie wyje bez końca - nie jestem w stanie tego słuchać. Gdyby mi tylko marudziła to byłoby marzenie! I dlatego ta książka mi się podoba, bo ona daje rodzicom wybór i pokazuje jakie mogą być skutki wypłakiwania się przez dziecko, a jakie skutki wspólnego spania. Książka pokazuje też zalety "co sleepieng" i dlatego jest dla mnie kojąca, że nie mam już wyrzutów sumienia z tego powodu - przy Maciusiu strasznie się denerwowałam jak był u mnie w łóżku - bo większość książek i osób mówi, że to ZŁE itd. Walczyłam więc z wiatrakami. Dla mnie najważniejsze to jest to, co napisałam na początku, że książka daje WYBÓR i pokazuje wady i zalety różnych rozwiązań. Ciężko tak w skrócie to wszystko napisać. Fakt, że Maciuś pokazał mi, że ten czas kiedy dziecko jest tak mało samodzielne naprawdę szybko przemija - z Maciusiem już nie musimy o nic walczyć tylko możemy się dogadać - np. że zasypia u siebie w łóżeczku, ale jak potrzebuje w nocy czy nad ranem to może przyjść do nas - i on się na wszystko zgadza jak się odpowiednio podejdzie :-) Także wierzę, że z Martynką też tak będzie :-) A póki co dla mnie najbardziej się liczy, żebyśmy wszyscy w końcu dobrze się wyspali! :-)
 
Ostatnia edycja:
Lilu bardzo dobrze zrozumiałaś:-D smiałam się dzisiaj, że w tym miesiącu odbębnione:-D:-D

gdzie reszta naszych koleżanek?
 
kocurek : a to ci tata zrobil niespodziewanke :))))

just : piekne fotki !!!

u nasz nocka do doo*y ... dobrze ze choc w dzien spokoj, spia teraz...
zaczynam sie bac ze filutek zacznie przesypiac nocki majac rok lub nie daj bog dwa lata !!! :eek:
 
Jos na pewno nie będzie tak źle! Korzystaj póki co z drzemek dziennych - będzie lepiej!

Rureczko dobre :-p
 
reklama
A w ogóle jutro obchodzę pierwszy raz Dzień Matki jako mama (tu 12. lutego)!!! :happy2::happy2::happy2:
Wszystkiego najlepszego Mamo :tak:
U nas wczoraj było TOTAMTO:szok::szok::szok: i to nie ja chciałam:-D:-D
:-D:-D:-D
Just Ty jesteś jak Słońce wiesz??? Śliczne fotki!!!!!!!!!!
A spanie u nas coraz to gorsze - dziś to ja nie wiem co się działo....co pól h cyc albo spanie u mnie na klacie - ale co to za spanie??? Co się robi???:eek:
LIL Robaczku :rofl2: mówisz Słońce :zawstydzona/y:
boogie... PIĘKNA JESTEŚ ZAISTE ISTOTA... :-):-):-):-):-):-) - nasze słońce, to fakt :tak::tak::tak::tak::tak::tak:

A to Ty masz BRATA ??????????????????????? :szok:


LILI jo jojoj..... to nawet już gorzej niż u nas....... ale humorek widzę dopisuje :))))))))))))))))))))))))


Tata nas nawiedził niespodzianie, mój :oo2:
:tak: mam brata(6lat) i siostrę(16lat) Kocie :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Libby no Martynka zostawiona sama sobie wyje bez końca - nie jestem w stanie tego słuchać. Gdyby mi tylko marudziła to byłoby marzenie! I dlatego ta książka mi się podoba, bo ona daje rodzicom wybór i pokazuje jakie mogą być skutki wypłakiwania się przez dziecko, a jakie skutki wspólnego spania. Książka pokazuje też zalety "co sleepieng" i dlatego jest dla mnie kojąca, że nie mam już wyrzutów sumienia z tego powodu - przy Maciusiu strasznie się denerwowałam jak był u mnie w łóżku - bo większość książek i osób mówi, że to ZŁE itd. Walczyłam więc z wiatrakami. Dla mnie najważniejsze to jest to, co napisałam na początku, że książka daje WYBÓR i pokazuje wady i zalety różnych rozwiązań. Ciężko tak w skrócie to wszystko napisać. Fakt, że Maciuś pokazał mi, że ten czas kiedy dziecko jest tak mało samodzielne naprawdę szybko przemija - z Maciusiem już nie musimy o nic walczyć tylko możemy się dogadać - np. że zasypia u siebie w łóżeczku, ale jak potrzebuje w nocy czy nad ranem to może przyjść do nas - i on się na wszystko zgadza jak się odpowiednio podejdzie :-) Także wierzę, że z Martynką też tak będzie :-) A póki co dla mnie najbardziej się liczy, żebyśmy wszyscy w końcu dobrze się wyspali! :-)
Liluś właśnie dlatego Remi śpi ze mną od kiedy wróciliśmy do mamy, powiem Ci, że nie jest to może spanie które marzy się każdej z nas, ale jednak wstaję każdego dnia rano i trochę odpoczywam w nocy, a to dla przytomnego funkcjonowania jest najważniejsze:tak:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry