reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Hejka!

Ufff, ale żeście naskrobały!!! Jeszcze nie dałam rady nadrobić wszystkiego! :crazy::laugh2:

Jos - ja też pielęgnarką bym wolała nie być, ale u nas jest tak, że trzeba najpierw zrobic 3 lata pielęgniarstwa, potem rok pracować w zawodzie i można iść na uzupełniające studia z położnictwa. Czyli trochę na okrętkę, ale tak niestety jest. Jutro otwierają rekrutację i pielęgniarstwo to jeden z najbardziej obleganych kierunków wg statystyk...! :eek::eek::shocked2::shocked2: No, ale składam...

Rurka - jeśli mogę dodać swoje 3 grosze nt. wózków, to jako posiadaczka Maxi Cosi Mura 4 nie polecam Ci go, jesli mieszkasz w budynku bez windy. Ja jestem superzadowolona - miałam okazję testować kilka wózków i ten jest najlepszy jak dla mnie. Ale! Ma2 minusy - jest ciężki... :sorry: Sama wersja spacerowa waży 16 kg. No, a druga kwestia to to, ze ma mały koszyk. Tak więc ja bym chyba nie dała rady go na 3 piętro wnieść. A na zakupy jakieś większe nie chodzę i dlatego mi ten wózek bardzo pasuje. Prowadzi się leciutko, jest zwrotny, stabilny, ma porządne koła, które nie grzęzną w śniegu. U mnie ta waga to nawet plus, bo on musi się dobrze trzymać i prowadzić, gdy jest masa śniegu. Ale kolezanka ma Quinny Freestyle. On jest lżejszy i ona jest zadowolona. Mnie się w ogóle nie podobał. :crazy: No, ale poczytaj o nim, może będzie OK dla Was. Byłaś już na glukozie? Trzymam kciuki jakby co!

Asionek - &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& dla męża! :happy: Fajna ta oferta! A co do spania na brzuszku, to u nas jest tak, że Mia sporo śpi na boczku. Brzuszek jakoś nie jest jej ulubioną pozycją, choć drzemała w niej parę razy. O ile niunio ma dopływ powietrza, to chyba nie ma w tym nic złego, ze tak śpi, choć i u nas mówią, zeby absolutnie tak nie kłaść dzieci spać. Ja bym pewnie kukała na małą co chwila, by sprawdzić, czy wsio OK... Ostatnio też nam się jakoś z boku prawie na brzuszek przekręciła i ja ją odwracałam na plecki, bo ona prawie z buzią w podusi leżała... :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Carolineee - jak tam u Ciebie?

Wiola - jak Iwcia?

Wszystkim ślę buziaki!


Mia wreszcie zasnęła... Sporo płakała - brzuszek. Zasnęła ze zmęczenia płaczem... :sorry: A dziś w ogóle pospałyśmy do 9.45!!! :happy::happy::happy::rofl2::rofl2::rofl2::laugh2::laugh2::laugh2: Mam więc ciut więcej energii dziś i wreszcie pójdę na siłownię!!!
:-):-)
W piątek przeprowadzamy Mię z łóżeczkiem do jej pokoiku - trzymajcie kciuki...
 
no jest jest... bedzie trezba ubrac sie w czapy, szaliki, narty biegowe wpiac i podjechac ;-) w zeszlym roku tak bylo, ze najlepszym srodkiem przemiszczania sie w Genewie byly narty :) samochodem nie dalo rady.
 
Hej Mary :))) Komu jak komu, ale Tobie/WAM to spanie się należy bez nuty zazdrości w moim głosie :-D))))))))
Co do Quinny Freestyle, to ja mam, ale nie proponowałam, bo by było, że sroczka jestem i swój ogonek chwalę :-p Ale według mnie, to najlepszy wózek pod słońcem!!! :tak:
 
pok wirtualne straszenie na Ciebie nie działa..????? Daleko siedzi, dosięgnąć ni ma jak... no mądrala się znalazła!! :-p Ja Ci powiem, że tego racjonalizmu to ja mam czasem po dziurki w nosie... takiego durnia jak tutaj, to jeszcze z siebie nie robiłam :rofl2: Aż jestem z siebie dumna :cool2:

A teraz na chłodno - marudzisz Pani, bo wiesz, że objawy mogą być lub nie być, albo być i nie być :sorry:
Ale Ci nawrzucałam hoho... :-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Made...już nie tylko żelki nas łączą:))))
Z tym, że ja ku Buzz się chylę:))) Ale ja perwersyjna jestem i lubię ciężkie:)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry