reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Kocurek - co robisz z Olą jak idziesz do garażu? :eek:


Bogusiu - a ja najbardziej lubię takie właśnie dzieci od 6+ :-)))))
Buziaki dla tego cudownego Supermana :-D
 
Made wiem,wiem,czytałam instrukcję:)
Ja wcale aż taka nie jestem,mąż koloryzuje:)
Dostałam 2 zlecenia już:)
 
made biorę ją ze sobą - wjeżdżam wózkiem, bo garaż mamy z grzejnikiem i wchodzi się do niego z mieszkania :tak: Z garażu wchodzi się jeszcze do kotłowni, a tam mam pralkę :-) Ale teraz Ola śpi...... :)
 
hahahahaa !! :-D:-D Oleńka śpi w sypialni, na łożu :-) Z sypialni do garażu mam może ze dwa metry, więc na pewno ją usłyszę :))))))))))

Ee made, daj spokój, w takich domkach, gdzie do garażu wchodzi się z mieszkania, to chyba standard :confused: Zimno by było inaczej......... brrrrrrr

Za to oświetlenie halogenowe, przypodłogowe to już hameryka i przegięcie kurde - pan mój chciał se mustanga podświetlać chyba ...... :///// ale mustanga koło tam nie postanie, bo króluje w garażu moje grande ;)))))))))))))))))))))))))
 
Ostatnia edycja:
ale naskrobalyscie :)
ja dzisiaj pizama dzien , sil brak spalam z malym do 12 ... pozniej sprzatanko , a teraz maly spi , a ja kawka :)


asionek : no ja wlasnie niçe potrafie sie powstrzymac i w tym tkwi problem ... teraz to sobie postanowilam ze bed ewiecej (mimo wszystko) kupowac starszakowi bo a/ filutek bedzie po nim nosil to co dobre b/ zaczal nam sie wiek w ktorym szybko sie nie rosnie, ale za to bardzo sie niszczy ( podworko, piskai, farby, wytarte kolana itp) wiec nie ma sensu w sumie brac na filutka duzo nowych rzeczy, skoro te w rozmiarach 0-24 m-ce mam jak nowe! za to podejrzewam ze roizmiary 3 lata a juz zwlaszczaa teraz 4+ nie ebdzie za wiele co do zostawienia, moze tylko kurtki, bluzy, spodnie na penwo nie i kosuzlki, lub pojedyncze... takze lepiej zachowac kase na pozniej... ;) tylko czy sie uda ??? ;)

20kg : niezla paka :) tez chce!!! kto mi wysle ????????????? :) hahahaha

no ja tez pozniej bede ciuszkow potrzebowac wiecej :) i juz sie ciesze , bo w koncu sama bede kupowac ile chce hehe
a paczka od mamy , tam sa ciuszki po malym siorki i te co ja kupilam wczesniej na 68 i 74 :) caly wor butkow malusich , wszystkie nowki sztuki :)
juz wsumie zapomnialam co tam jest dokladnie :)

a niania dobra kretaczka :/ nie lubie czegos takiego :( ty to masz zlote nerwy jednak ;-):-D:-D

Dzień dobry:-D
Nie popuściłam wczoraj sąsiadowi. Co prawda obyło się bez policji, ale myślę, że to kwestia czasu. 22.40 a ten zaczyna zabawę... dorwałam kompa i dzięki społecznościowym portalom znalazłam jego numer, wysłałam mu wiadomość, że od 22 obowiazuje cisza nocna i spytałam, czy wyłączy sam, czy dzwonimy po policję. Na to ten dupek, że o co chodzi, bo on nie wie... i z kim ma przyjemność... już on doskonale wie z kim:eek: Napisałam mu, że nie będę z nim dyskutować i jeszcze raz po 22 będzie sluchał muzyki tak glośno, że nie będziemy mogli spać, to dzwonie po policje. WYŁĄCZYŁ OD RAZU:-D:-D
a najlepsze jest to, że on myślał, że rozmawia z Łukaszem, nie wiem skąd taki wniosek:szok::-D

dobrze zrobilas!
ja wczoraj meza w nocy slalam do sasiadow na gorze , wprowadzili sie nowi i pod nami tez i ciagle imprezy :szok: ja rozumiem lodzi i wogole i jestem tolerancyjna , ale kuzwa jak o 24.30 skacza w buciorach tak , ze malo sie sufit mi nie urwie to juz mnie ponioslo :wściekła/y: do tego trzaskanie drzwiami od balkony i darcie mord na balkonie :wściekła/y: przegieli i dostali narazie grzecznie ostrzezenie , mam nadzieje , ze beda sie troche pilnowac , bo jak nie do wlasciciela zadzwonie i niech ich uspakaja , albo szuka nowych najemcow :)
pozniej jak maluszek bedzie to zobaczysz jeszcze bardziej bedzie ci to na nerwy dzialac takze teraz z nim lepoej zrobcie porzadek ..

Wczoraj na wizycie ginka zleciła morfologię i mocz co miesiąc i to mnie nie dziwi, ale kazała powtorzyć toksoplazmozę i jeszcze dodatkowo badania na hiv zrobić. Już czuję ile to kasy pójdzie... też musiałyście to zrobić?

na tokso , mocz i inne co miesiac robilam :) na hiv na poczatku , cukier jakos w polowie czy pozniej , takze mysle , ze normalnie cie skierowal i lepiej tak jakby mial w nosie , a jednak tokso to niebezpieczne bardzo dla dzidzi jest :(

BRY :tak::laugh2:

Asionek
- nie ma to jak dobre geny ;-)



U mnie od 7 śliczne słoneczko, ale Karola z zapchanymi zatokami że szok :no: Ja już mam dość - najchętniej zabrałabym ją z tego przedszkola i miała to głęboko w dupie ale ... nie chcę jej zabierać tej wątpliwej dla mnie przyjemności chorowania co tydzień :wściekła/y: No i obiecałam jej ten bal karnawałowy który jest 10 lutego a na którym robię za fotografa.
A po balu zostaje już w domu do 1 maja. 26 marca ma zabieg i mam zamiar ja miesiąc trzymać po zabiegu żeby doszła porządnie do siebie a nie znowu coś przywlekła :no:

PIERWSZY DZIEŃ BEZ PAPIEROSA - ciut mnie ciągnie ale wytrzymam :tak: Tylko niech te paczki przyjdą to się uspokoję :tak:

no nie ma to jak geny dobre :)
kurcze zdrowka dla malej , cos czesto choruje czy mi sie wydaje ?
powodzenia w rzucaniu !!

:-))))) Bogusia miała rację :))) Borysek najpierw jadł, później bekał, a na końcu obsrał wszystko :sorry: A jak już sobie poradziłam z tym całym arsenałem, pięknie przebrałam, to.....się porzygał :confused:
Teraz śpi....:-)))) uff

ooo hehe jakbym o swoim czytala :) dokladnie to samo , a teraz spi aniolek hehe
lapki tak gleboko pcha do buziaka , ze hafty leca pozniej okropne :/ i to nie dosc , ze na niego to i na mnie :/ dobrze , ze z pizamy jeszcze nie wyszlam :-D

Zobacz załącznik 425129
o025.gif

hehe jaki model :-D
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry