reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Nagapalma chetnie jak mi tu przyślesz do pracy łózko i przekonasz moją szefową ze ja koniecznie ale to koniecznie musze się położyć...

A teraz poważnie.... Ja na ta ciąże czekałam ponad 2 lata. Bardzo cieżko było mi się podnieśc po pozamacicznej i tych wszystkich komplikacjach... I chociaz wiedziałam co jest nie tak to wcale mi to nie pomagało. Przez ostatni rok walczyłam bardzo, wszelkimi sposobami. I nic... Im bardziej się starałam tym bardziej pogmatwane miałam cykle. I endo się pogorszyło i jajnik przestal pracować - ten jeden którego potrzebowałam... I wszystko nie tak.
A jednak widzisz jest nadzieja. Jestem w ciąży i sam ginek się zdziwił i to bardzo bo dzidzia jest z tego jajnika gdzie nie ma jajowodu i jakoś się dostała tam gdzie trzeba (jest w lewym rogu więc marna szansa że prawym jajowodem się dostała.

A stalo się to wtedy gdy się obraziłam na starania bo już nie mialam więcej sily na kolejne porażki.

Dobrze wiem jak to jest gdy nie wychodzi a tak bardzo się chce... Poprostu w takiej sytuacji trzeba zrobic to co najlepsze. Dla mnie byla to rezygnacja ze starań. Tobie może nadzieję przywrócą konkretne działania. Mam nadzieję że juz niedlugo napiszesz do kogoś to samo co ja do Ciebie:)
 
reklama
Dziewczynki moje to dla was wszystkich< dziękuję wam bardzo za wsparcie !!!

dziewczyny spadam na kawe do szwagierki, ma śliczną małą córcię 3 miesięczną .. heheh :-D papapa
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mary beth doskonale cie rozumiem z wolnym dniem, ja mam drugi dzisiaj i to pod rzad, a nie zdarzylo mi sie to chyba od roku, pieke sernik wlasnie
mama
tak cos czulam ze to nie moze byc juz, bo taki popaprany masz ten cykl, ale nic straconego jeszcze, dzialajcie kochana
corin ja mam to samo nie bylo mnie pare godzin a one ksiazke napisaly
monia55 twoje story jest rzeczywiscie niesamowite a powiedz mi skad wiedzialas ze masz ciaze pozamaciczna? Mialas jakies objawy? Pewnie pisalas ale blagam napisz jeszcze raz, bo ja mam tylko jeden jajnik i chcialabym go ochronic przed tym, chociaz wiem ze nie da sie nic zrobic
 
Ostatnia edycja:
palemka, będzie dobrze. Wiem, że Ci ciężko po takim czasie starań ale w końcu Ci się uda :) Jak pójdziesz do gina to wszystko się wyjaśni :)

lil_maja
, nie chciałam nikogo nastraszyć z tym ciałkiem zółtym, po prostu moja najlepsza przyjaciółka to ma i zaszła mimo to w ciążę. Po prostu przyjmowała Duphaston w drugiej fazie i ciąża bez problemu się utrzymała. A przed miesiączkami miała kilkudniowe plamienia.

monia_55
, dużo odpoczywaj kochana :) Nie przemęczaj się.

A u mnie nie ma śladu brązowego śluzu. I brzuch troszkę pobolewa.
 
lil_maja[/B], nie chciałam nikogo nastraszyć z tym ciałkiem zółtym, po prostu moja najlepsza przyjaciółka to ma i zaszła mimo to w ciążę. Po prostu przyjmowała Duphaston w drugiej fazie i ciąża bez problemu się utrzymała. A przed miesiączkami miała kilkudniowe plamienia.

Monia ja mam teraz dwa opakowania duphastonu, myślisz, że mogę go brać na wszelki wypadek po owulacji? Ale skąd dokładnie wiedzieć kiedy owulacja? Jak to zrobić? I czy to ma sens skoro nie wiem czy w moim przypadku jest tak samo jak u Twojej przyjaciółki?

Mnie po prostu zastanawia teraz to plamienie, bo przed ciążą chyba tak nie miałam. A może już sobie wymyślam?

Edytuję posta, bo właśnie się zorientowałam, że on jest dowodem na to, że nie mam dystansu jednak...I panikuję na samym wstępie...A niech to ................
 
Ostatnia edycja:
lil_maja, ja nie jestem lekarzem i nie mogę ci powiedzieć czy masz brac duphaston czy nie. Najlepiej w tej kwestii odwiedzić gina. Mnie się pierwszy raz coś takiego zdarza. Łudzę się, że może to krwawienie implantacyjne??? Boję się rozczarowań. Ale już takie nasze życie staraczek. Skontaktuj się ze swoim ginkiem. Każdy przypadek jest inny. Ja też się wybiorę ze swoim plamieniem jeśli okaże się to plamienie przed @.

To nie tak, że nie masz do siebie dystansu kochana, po prostu za bardzo chcemy mieć dzidzię i często panikujemy, bo chcemy jak najlepiej. Taka nasza natura :)
 
Ostatnia edycja:
Monia jeśli to plamienie jest sporo dni przed terminem @ to może być to plamienie implantacyjne właśnie. Trzymam kciuki. A do lekarza idę 16 listopada więc go o to zagadam. Ale myślałam do tej pory, że tak jak ja ma wiele kobitek i to normalka jest. Teraz zwątpiłam.
 
lil_maja, widzę że Cię nastraszyłam a mnie nie o to chodziło. Wizyta u gina ci wszystko wyjaśni. A do @ mam 3-4 dni, 10 dni po owulce jestem.
 
reklama
Lil- najlepiej nie brać duphastonu na własną rękę, gdyż możesz przez to rozwalić sobie cykle...
Pójdź do gina a on już Ci powie co będzie najlepiej...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry