reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
szczęsliwa
Mam na myśli to, że Ci się udało za pierwszym razem. Każdy w życiu przeszedł jakąś katorgę, jak mówią życie to nie bajka... Aby tylko dalej sie układało dobrze, a o tym co złe nie trzeba myśleć, bo niestety zapomnieć się nie da...

aaaaaaaaaaaaaaa............. To Misia za pierwszym zaskoczyła. mała pomyłka. Ale i tak masz powody do radości :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witam wszystkie laski!!!
Szczęśliwa
co do czytania dzidziusiowi jak jest jeszcze w brzuszku to nie ma tu nic w tym dziwnego ;-)
Ja tak robiłam i teraz znów tak robię. Efekty są bo zanim Maciuś się urodził śpiewałam mu kołysankę i jak się urodził zawsze się przy niej uspokajał :-)

Wczoraj miałam okropny dzień. Cały czas mnie bolał brzuch ale tak bardzo mocno :-(
A dziś nie lepiej i do tego niemiła niespodzianka bo tydzień temu mogłam pić sok pomarańczowy i dziś jak nalałam sobie soczku i się napiłam nie minęła minuta jak biegiem do łazienki i wszystko chlust plus resztki jedzenia :-( masakra cały żołądek mnie boli :-(
 
...ja mam dziś sądny dzień... Jeszcze nasza kotka mnie przez przypadek drapnęła... milimetr na milimetr, ale do krwi.... i teraz mój Mąż panikuje, czy mnie czymś nie zaraziła... :( Możliwe, że gdyby ewentualnie miała pod pazurami resztki z kuwety mogła mi coś sprzedać...? Kociaste, proszę o odpowiedź... :*
 
Witam wszystkie Staraczki i Przyszłe Mamusie :))
Ja mam teraz 3 dni wolne od pracy, także będę częściej zaglądać..
Wczoraj trochę czytałam, gratuluje wszystkim mamom, trzymam kciuki za te, którym uda się za miesiąc :)
u mnie testowanie za 11 dni, ale czuję, że to nie będzie teraz :( no cóż..
A co do podrapania - to niestety ja nie wiem, jak to jest...
Buziakiii :)
 
krakowianka
Nie musi mieć resztek z kuwety pod pazurami, bakterie i inne mikro są przecież niewidzialne dla oka. Mam nadzieje, że to przemyłaś wodą utlenioną. Jeśli tak, to nic sie nie powinno stać. Pamiętaj jednak, że w ciąży masz obniżoną odporność i lepiej powiedz o tym swojemu lekarzowi. Jednak - bez paniki!
 
Krakowianka niemartw sie na zapas mnie tez pobolewał brzuch na poczatku 1 ciazy i dopiero po8 tyg jak zaczełam tulic kibelk przypomniałam sobie ze nie było @ Tomcio sie urodził piekny i zdrowy a gin mówiła ze u niektórych kobiet tak poprostu jest ... teraz przy drugiej od dosłownie dnia zapłodnienia ( a wiem dokładnie kiedy to było ) bolały mnie plecy .. wiec głowa do góry , a jak sie moco denerwujesz to zadzwon do gin moze to Cie uspokoji a stres niewskazany w ciazy :)
 
Hejka co tam słychac kobitki ??

Ale mi leci ten tydzień

My kupiliśmy dziś wózio dla maluszka narazie spacerówke a potem dokupimy gondolke i fotelik - wiem ze jeszcze wcześnie ale akurat dobra okazja cenowa była
 
Sorbuś - czesc kochana :) co do wózka to wiesz co ja już mam narazie nie w domu bo po prostu nie chce sobie zagracać bo jeszcze musze pomalować w mieszkanku .....a jak była okazja to co tam warto kupić wcześniej :)
maaadzirka - mi sie udało w 5 cyklu ....a co do złych chwil .... życie toczy sie dalej i trzeba sie cieszyć tym co mamy ...a złe wyrzucić do kosza .....
Marcepanek - hejka ...kurde bidulko ty to masz z tym brzuszkiem ci powiem .....
 
krakowianka - przekażę słowa mojego gina - póki szyjka jest zamknięta i nie ma plamienia bóle czy skurcze mogą być i są jak najbardziej fizjologiczne w ciąży. Tylko jedna je czuje mocniej inna wcale ale one są bo macica pracuje przez całą ciążę - rozciąga się i ćwiczy przed porodem :tak: Więc jeśli nie zwijasz się z bólu i nie ma plamienia to się połóż, odpocznij i nie przemęczaj i USPOKÓJ :-D

sorbek - a jaki wózio?


My wstaliśmy przed 11 przez tą pogodę. Karolę obudził jakiś koszmar o 8 i jak przyszła do nas to co pół godziny musieliśmy ją uspokajać bo jej się śniło coś i płakała :-( I tak do 10.40 :dry: A że pada to siedzimy cały dzień w domu i chyba się wezmę za robotę żeby się do domowego budżetu dołożyć :-p
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry