ano górach se byłam i sama autkiem jechałam 350km. wywczasowałam się za wszystkie możliwe czasyyyy a w drodze powrotnej tak mi rękę sfajczyło słonko, że chorowałam, smarowałam panthenolem a teraz mi skóra po trochu złazi i takie białe plamy mam- bleeeeeee
a tak wogóle to jak ciebie nie było powiększyła się moja rodzinka- miałam 4 małe kociątka. 2 wczoraj poszły do nowego domku, a 2 pozostałe na dniach idą. rozrabiaki małe pozatym, zaciążyć mi się nie udało. we wrześniu zbadamy małża i wznowimy staranka, a jak narazie to spontan skończyłam też wyszywać obraz dla mojej mamci.
jeszcze też byłam na kilku rozmowach o pracę, ale dalej mnie nikt nie chciał ale walczę dalej
super z powodu wakacjonowania - cieszę się że Ci się podobało.
złe złe złe słońce! Dlatego ja się zawsze przed nim chowam w głębokim cieniu ^^
kociny poszły do dobrych domów? Ja muszę moje ogoniaki oddać
pokaż obraz!
eeee tam, pewno nie była ta praca Ciebie warta! a dziecioch jak będzie chciał to mu się przyjdzie
dobranoc!!! :*
Badylinka
..kiedy wyjeżdżasz na Wyspy?
w połowie października podobno mam lecieć.
czego tu Ci gratulują? Bo ja po tyłach jestem...