reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
a ja wlasnie rycze........

w poniedzialek mamy 7 rocznice slubu i w niedziele mielismy robic rodzinny obiad-mieli byc moi rodzice,siostra z mężem i corka ,brat z nerzeczona.....ale wlasnie dostalam tel od mamy ,ze nikt nie przyjedzie........:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
reklama
klaudusia troszeczke nietypowy objaw ciążowy.:-) Moim pierwszym objawem był właśnie ból piersi:tak:;-);-)

mama tule mocno. A wiesz chociaz dlaczego nie przyjadą?:-:)-:)-(
 
Cześć dziewczynki:-) Ja dopiero zasiadłam do komputera - caly czas siedział M i sprawdzał coś:sorry: Nie nadrabiam bo nie mam szans:-(
MAMA widzę że humorek lepszy - to dobrze:tak: I zobaczysz będzie si...
MONISIA trzymam kciuki żeby to było na fasoleczkę:tak::tak:
MAGGY śliczny brzuszek :-):-)
MARY-BETH przyjęcie niespodzianka:-D:-D
SERGI witaj słoneczko:-):-)
KLAUDUSIA rozgość się u nas i kciukasy za testowanko&&&&&

MAMA właśnie doczytałam - tak mi przykro... Wiem jak to jest jak się coś zaplanuje a tu nic z tego nie wychodzi... Ściskam mocno...
 
Ostatnia edycja:
MONISIA- powiem Ci tak-bylam w ciąży 3 razy a moje piersi "zareagowaly"kolo 17 tyg jak zaczela mi pojawiac sie siara a tak to nic -ani klucia,ani mrowienia,ani powiekszenia ,ani zylek...dopiero w okolicy 17 tyg:eek:takze dla mnie piersi nie byly wyznacznikiem,przed @ taz sie z nimi nic nie dzieje:sorry:

MUSIA- no Tomi od kilku m-cy lata na ta siatke ,ale niech chodzi:tak:
SOL- czekamy na fotke:tak::tak::tak::tak::tak::tak:

No ja z Zuzą to siarę miałam dopiero po porodzie:eek: ale piersi zmieniły mi się - juz zanim zrobiłam test widziałam róznicę.....ale jeszcze tylko tydzien i wszystko się wyjasni!!!!!
MAMUŚ - ja przyjadę!!!!!! Tulam Cie kochana!!!!!
SERGI - Witaj - stęskniłysmy się juz za Tobą!!!!!
 
Ostatnia edycja:
MUSIA hej:-) Jak Patryczek śpi? Czytałam że Viburcol pomógł:tak:

MONISIA ja w ciąży z Pati też tak miałam z piersiami ale dopiero po tc. Nie mogłam chodzić po schodach tak bolały:eek:
 
klaudusia troszeczke nietypowy objaw ciążowy.:-) Moim pierwszym objawem był właśnie ból piersi:tak:;-);-)

Kobiecie w ciąży poprawia się zmysł węchu a to dlatego żeby mogła lepiej odróżniać co jest dobre a co np. zepsute... Tak gdzieś w jakiejś cudownej książce przeczytałam... U mnie się sprawdziło. :-D
Kolejnym objawem byly mdlosci i wymioty... i tak zostalo niestety do konca ciazy :baffled: Pozniej doszla zgaga (pierwszy raz w zyciu mialam i na poczatku nie wiedzialam co mi jest :-) ) a o siarze to nie wspomne :crazy:
 
nika tak, Patryczek już dawno zasnął. Dzisiaj wogóle bardzo duzo spał, więc nie wiem co w nocy będzie robił.:-D:-D Mam nadzieje, że spał.;-) Viburcol bardzo nam pomógł. :)

klaudusia no słyszałam, że sie poprawia zmysł węchu, chociaż ja zbytniej różnicy nie czułam.;-)

mama jak się trzymasz kochana?
 
reklama
maggy zapomiałam Ci napisać, że super masz ten brzuszek już taki DUŻY... ja taki miałam gdzies w 6 miesiącu... a teraz tez nie ma jeszcze nawet w połowie takiego jak Twój...
sorbuś wieści super a na lutym 2011 bardzo duzo babek niby zna już płeć i jak do tej pory same chłopy wychodzą i ja już sobie zaczęłam myśleć, że pewno dla mnie chłopa zabraknie i bede mieć znowu babeczke, ale przeczuć co do płci nie ma teraz w ogóle tylko jak czytam, że wszyscy mają synków na lutym to chyba dla mnie już tylko córka sie ostała... a synuś mi sie też marzy... choć wiadomo, że najwazniejsze by zdrowo ciąże przejść i urodzić o czasie zdrowego bobasa bez komplikacji - to priorytet a płec to na drugim miejscu...
mama ja dziś mężowi nakazałam córke usypiać i nie wiem ile im zejdzie... ale co, niech i on sie zajmie bo póki co to śpi do 15 po nocce a później pojedzie samochodem z nami na zakupy i tyle jego zajmowania sie bo jak w domu siedzimy to i tak Alka na mnie włazi i nie umie sie niczym zająć i choćby jej sklep z zabawkami przynieść to i tak jest dobre tylko na chwile... strasznie to moje dziecie zajmujące jest...
no i nie pamietam co to jeszcze chaiałam napisać...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry