Rodzące i staraczki w 2011

[maryla86]

Jeszcze weszłam, bo przed chwilka był u mnie listonosz i .............Sergeevna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziękuję :*:*:* aż tyle????????????????????????????? Miała być tylko 1 szt. Ogromnie dziękuję, są prze...prze...prze.......cudne!!!!!!

Ktora ma tel do niej? Mogłaby w moim imieniu jej podziękować :*:*:* - bardzo plisssssssssssssssssssss

No, teraz mogę iść....

ja z nią często na gg rozmawiam to wyśle jej wiadomość

ale mam dziś dzien w pracy - masakra - mam debila klienta i musze się z takim użerac no szok po prostu

oki koncze buziole i do jutra ( na dziś mam dośc kompa )

wiesz jak to mówią debil tesz klient

witam sie czwartkowo dziewczyny cos takie zostawilam was wczoraj a tu tyle stron bozeeeeeeeee ile mi zejdzie aby was nadrobic!!!!ja nadal mam bole brzuchola jak na@ chyba juz z 10 dni dobre mnie pobolewa a do pieknej@ jeszcze 3 dni albo jak mi sie wydluzy o tydzien to do 1 sierpnia,,,jestem zla jak osa!!!!nerwy mam i ziewam calydzien,,,nigdy tak nie mialam z tym ziewaniem!!!!cos mi sie wydaj ze nici z fasolki @ piekna chyba wczesnie przyjdzie!!!!wydaje mi sie ze to juz jest@ co za glupie denerwujace uczucie chodze do toalety a tu nic!!!!no bo zawczesnie !!!!plecy mnie bola zle sie czuje dzisiaj!

ja mimo wszystko trzymam kciukasy

 

[mary105]

wiesz jak to mówią debil tesz klient




ja mimo wszystko trzymam kciukasy

tak tak klient to klient:-) ja też palissa

 

[Marcepanek]

tak tak klient to klient:-) ja też palissa

To i ja&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& jak szaleć to szaleć

 

[maryla86]

mary a wiesz co jest najgorsze ??? że takich klientow nie brakuje do mnie naszczęście tacy sie nie schodzą ufffffffffffff

 

[mary105]

marylka ja pracowałam w sklepie spożywczym czasami to trzeba naprawdę do 100 policzyć bo bym

 

[Marcepanek]

marry

E dziewczyny to ja na poprawienie humoru opowiem wam sytuację jaką miała moja teściowa która w sklepie pracowała.
Przychodzi kobieta do sklepu i się pyta CZY MA PANI ASFALTOWE RAJSTOPYnaturalnie rzecz biorąc miała na myśli grafitowe ,ale uśmiałam się jak nic

 

[kalamandyna]

Pracowałam przy obsłudze klienta przeszło 3 lata, czasami myślałam że wylece w powietrze, przynajmiej raz w tygodniu zdarzyła się taka osoba, która potrafiła podnieść mi adrenaline. Z początku zdarzyło mi się nawet odpyskować któremuś- co nie było wskazane, ale z czasem reagowałam już spokojniej i nie dawałam sie sprowokować. Wiem jedno, nie nadaje się do pracy w kontakcie z klientami
Praca bardzo niewdzięczna.

palissa- może to jednak...?:-)Dołączam się do trzymania kciuków.

Marcepanek- dobre:-)

 

[maryla86]

marylka ja pracowałam w sklepie spożywczym czasami to trzeba naprawdę do 100 policzyć bo bym

no tam trzeba mieć czasem nerwy ze stali i ponoć niewdzięczna robota

marry

E dziewczyny to ja na poprawienie humoru opowiem wam sytuację jaką miała moja teściowa która w sklepie pracowała.
Przychodzi kobieta do sklepu i się pyta CZY MA PANI ASFALTOWE RAJSTOPYnaturalnie rzecz biorąc miała na myśli grafitowe ,ale uśmiałam się jak nic

hahaha no do mnie przyszła babka i mówi tak a spodnie na 5-latke pani ma ? a ja że nie bo puki co mam do 2 lat a ona tak na mnie patrzy prawie że krzykneła RASIZM i poszła

a ja od poczatku pracuje w bezposrednim kotakcie z klientem i jakoś jeszcze mi to nie przeszkadza ale miałam momenty załamki najgorzej było jak pracowałam w okienku gdzie sie opłaty robi i przyjdzie taka staruszka i mówi pani a czemuj at tyle płace za kabluwke jak ja oglądam tylko wiadomości i trwam a sąsiadka wszystkie programy i taki sam rachunek

 

[kalamandyna]

Marylka- najgorsze jest to, że takiej babci nie przepowiesz, bo ona tego i tak nie skuma. Najważniejszy dla niej jest Rydzyk i cała ta ferajna ;-) Czasmi żal mi tych staruszków ślepo zapatrzonych w Rydzyka...mam wrażenie, że dla nich nie ma już ratunku ;-)
Nieraz się jednak zdarzają zabawne sytuacje i mili klienci:-)

 

[Hope]

Witam miłe Panie popołudniową pora :-)

U mnie po staremu, objawy które sobie wyszukuje nie zniknęły.

Pysia, mam nadzieję że nie pomyliłam nicku, jeszcze nie wszystkich dobrze kojarzę, ale chodzi o zapalenie pęcherza. Bardzo ważne jest, żeby go skutecznie wyleczyć. Niedoleczony, zaleczony lub nieleczony może doprowadzić do ostrego zapalenia nerek a to już bardzo niebezpieczna choroba. I bardzo bolesna. Wiem z autopsji

Najlepsze są leki na receptę. Nie dalej jak wczoraj byłam u lekarza po furaginum, bo niestety też mam zapalenie. Dodatkowo obowiązkowo trzeba zakwaszać mocz, witaminą C, żurawiną, sokiem z aronii itp.

W naszym przypadku, młodych kobiet aktywnych seksualnie, najczęściej do zakażenia dochodzi podczas stosunku. Nie od bosych stóp czy przeziębienia ;-) Dochodzi do wtarcia najczęściej bakterii e.coli a konkretną przyczynę zapalenia wykryje głównie posiew moczu.


A poza tym poszłam sobie kupić wiatrak i jest mi w końcu normalnie, co za cudowne uczucie :-)