Hej ho !!!
Witam się z samego rana, no może nie z samego , hehe
Musze nadrobić stosy stron, które naskrobałyście, bo tempo panuje tutaj kosmiczne ...
Mimo tego, że niby coś tam pękło podjelismy starania :-) i zobaczymy, moze coś z tego wyniknie ...
Pytałam o ten Castagnus - stosowała, któraś z Was takie cóś ? Mam to brac od następnego cyklu ( mama nadzieje,że nie przyjdzie )
Napisał
motylek1135
Iwonka ja się poczułam nieatrakcyjna, nic nie warta. Trzasnełam drzwiami i dowidzenia.
Wyprowadzę się jutro z rana do rodziców.
Hm... Facet to świnia ! Też tego nie cierpię, tego ich cholernego napalania się na gołe babki, w dodatku po retuszu w CKM ach itp. Mój niby tego nie robi, ale wiem, że robi. Faceci mają cos ze zwojami ;-)i trzeba ich wziąć na dystans ... Takie życie. Ale myślę, że to nie jest powód, by od razu sie wyprowadzać, bo to tylko głupi filmik, zawsze mozesz spróbowac porozmawiać i powiedziec, że najzwyczajniej w świecie nie podoba Ci się to. Jeśli to jest powód do wyprowadzki ( rozstania ), to co zrobisz, jak przyjdą PRAWDZIWE poroblemy ? Warto nad tym się zastanowić ?