Pola 30
Fan(ka)
kobietki, wybaczcie, że grupowo, ale:
oglądałam wszystkie zdjęcia, podziwiałam, byłam pod wrażeniem-rewelacja!
U nas tortu nie było. Byliśmy tylko my z Maćkiem i wpadli na godzinkę znajomi z Macka pracy. Na drugi dzień powtórka z rozrywki, tym razem z dziadkami z Anglii.
Mam fotki tylko z niedzieli, bo te z "dziadkowych" aparatów tatko zgrał dopiero wczoraj w nocy na swój komp.
Załączę kilka z niedzieli.
oglądałam wszystkie zdjęcia, podziwiałam, byłam pod wrażeniem-rewelacja!
U nas tortu nie było. Byliśmy tylko my z Maćkiem i wpadli na godzinkę znajomi z Macka pracy. Na drugi dzień powtórka z rozrywki, tym razem z dziadkami z Anglii.
Mam fotki tylko z niedzieli, bo te z "dziadkowych" aparatów tatko zgrał dopiero wczoraj w nocy na swój komp.
Załączę kilka z niedzieli.