reklama
potworek.pl
Potworkowa Mama :)
Aniu, u nas jest taka tradycja że dla rocznego dziecka zamawia się mszę i jest błogosławieństwo dla rocznych dzieci .
Patija
Mamusia Krecika i Lusi
tak was czytam i czytam i sama zaczełam sie zastanawiac nad roczkiem (do tej pory jakos sie nie skupiałam nad tym). U mnie z tego względu ze moja rodzina mieszka dośc daleko, beda tylko najbliżsi ze strony męza. Czyli babcia, tesciowa, brat z żoną i synkiem, chrzestny z dziewczyną i rodzice chrzestnego. hmm..8 osób..i tak sporo;-)nad menu jeszcze sie nie zastanawiałam, ale torta napewno kupie. moja tesciowa juz dawno mi zakodowała ze w jej mieszkaniu zaden biszkopt nie wyrosnie, próbowałam kilka razy z nadzieja ze mi się uda, ale niestetywięc nie bede ryzykowac ze nie bede miałą torta jesli chodzi o prezent to nie mam zielonego pojecia bo moje dzieci mają mnóstwo przeróznych zabawek, juz dla Oli by mi było łatwiej cos znależc bo jej potrzeby sie zmieniają, ale dla Konrada nie mam pomysłu wogóle. Auta ma duze i małe, klocki-dwa wielkiie worki, pluszaków pełno,kolekcja zwierząt ogromna, kon na biegunach, rowerek,układnaki itp itd ja juz tylko wynosze te zabawki i mysl o tym ze teraz znowu dostane porcje zabawek mnie nie cieszy za bardzo:dull:
U nas urodziny wpadają w sobotę. Co prawda mamy wtedy w pracy konferencję od czwartku do soboty właśnie, ale mamusia załatwi z szefem dyspensę na ostatni dzień ;-). Jeśli chodzi o gości to będą 2 babcie, 2 dziadków, 2 ciocie, wujek, kuzynka i kuzyn. Prezenty już zakupione. To cud, bo zazwyczaj z tym zwlekaliśmy np na święta do ostatniej chwili, a tu wszystko poszło gładko - od jednych dziadków pluszowy osiołek na biegunach, od drugich dziadków domek teletubisiów, od nas dostanie pianinko a ciocia podobno już ma pomysł, ale to niespodzianka ;-). Tort zamawiamy, inne słodkości upiecze jedna babcia, druga pewnie przywiezie kotlety, a ja zrobię sałatki ot i cały plan.
potworek.pl
Potworkowa Mama :)
U nas kwestia prezentu od chrzestnej praktycznie rozwiązana.W związku z tym, że wózek Oliwki wiele przeszedł podczas wakacji i trochę w nim się popsuło ( wypadła sprężynka i rama z jednej strony się składa:dull.Poza tym cały lata (to chyba wynik przygniatania go mnóstwem kilogramów bagaży :dull.Więc chrzestna dostała linki do trzech wózeczków i któryś wybierze i sprezentuje swojej chrześnicy kochanej :-).PARASOLKA BeeBee REGUL. PODNÓŻEK+PRZYKRYCIE W-WA (248874520) - Aukcje internetowe Allegro
Grapi BUGGY LUX W 3 KOLORACH,Parasolka, Spacerowka (252343500) - Aukcje internetowe Allegro
Takie o właśnie mamusia znalazła.Jest jeszcze jeden, fajny, ale jednak za duży po złożeniu więc odpuszczamy
Grapi BUGGY LUX W 3 KOLORACH,Parasolka, Spacerowka (252343500) - Aukcje internetowe Allegro
Takie o właśnie mamusia znalazła.Jest jeszcze jeden, fajny, ale jednak za duży po złożeniu więc odpuszczamy
inna fajne wozki ja tez sie do takiego przymierzam bo niedlugo "drewnianych jaj"dostane od dzwigania mojego graco musze miec zastepczy taki lekki zeby skoczyc po paule do szkoly i wrocic i nie tracici dechu wchodzac po schodach
ja sie jeszcze nie zastanawialam nad prezentem dla moich diabelkow a jezeli chodzi o rodzinke to pewnie kasiorke dadza
ja sie jeszcze nie zastanawialam nad prezentem dla moich diabelkow a jezeli chodzi o rodzinke to pewnie kasiorke dadza
sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
Inna-22 taki jak masz na drugim linku posiadam dla Madzi.( Kolor z bordo). I jestem z niego bardzo zadowolona. Jedyny minus to taki że nie posiada folii przeciwdeszczowej ale to mozna bez problemu dokupic. Obawiam sie jeszcze jednego: jazdy na śniegu Może byc ciężko, ale w razie czego na strychu stoi nasz pierwszy wózeczek
potworek.pl
Potworkowa Mama :)
Sikoreczka, jeśli chodzi o folię przecideszczową, to posiadam do spacerówki.Mnie bardziej martwi, że ten Grapi nie ma przykrycia na nóżki, a ten BeeBee ma.Z tym że mi osobiście bardziej podoba się Grapi i to właśnie ten bordo z niebieskim .
Na śniegi w razie wojny cały czas trzymamy nasz pierwszy wózeczek, na dużych, pompowanych kołach.Ten co mamy obecnie, Baby Design Rider to będzie na dobicie.A ten nowy to taki "wizytowy", hi hi ma być.
Mój brat to miał dobrze, bo jak przyjechał, to ja strasznie chciałam rowerek trójkołowy więc poszedł do sklepu i go kupił.A teraz to ja nie wiem co można jeszcze Oliwce kupić.Bo ciuszki to jakoś wolę sama kupować.
Na śniegi w razie wojny cały czas trzymamy nasz pierwszy wózeczek, na dużych, pompowanych kołach.Ten co mamy obecnie, Baby Design Rider to będzie na dobicie.A ten nowy to taki "wizytowy", hi hi ma być.
Mój brat to miał dobrze, bo jak przyjechał, to ja strasznie chciałam rowerek trójkołowy więc poszedł do sklepu i go kupił.A teraz to ja nie wiem co można jeszcze Oliwce kupić.Bo ciuszki to jakoś wolę sama kupować.
reklama
sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
No tak pokrowca nie posiada. Zapomniałam o tym troszku bo mi się został gruby, szyty przez moją mamę śpiworek z polaru. Jeszcze dla Adrianka robiła. Super się sprawdza
Podziel się: