Ja tam zawsze wszystko prasuje zaraz po praniu i układam w szafie. Szlag mnie trafia jak mam niepoukładane w półkach. Poza tym zastanawiam się co założyć 5 minut przed wyjściem z domu.
To tak jak ja . Był czas, że nawet ręczniki prasowałam, ale podobno wtedy gorzej wodę zbierają i teraz zaraz po wysuszeniu chowam do szafy. Nienawidzę zalegającej sterty Właśnie dzisiaj czeka mnie ta niewątpliwa przyjemność, bo w sobotę wyjeżdżamy i nie chce mi się na ostatnią chwilę biegać z żelazkiem.