reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ratunku, co robić!? czyli choroby, lekarstwa, alergie, ulewanka, nietypowe kupki itd.

Aestima Maja z 8-9 m-cy ulewała, miała długo żółtaczkę, kupy od połowy stycznia do marca brzydkie...ukł. pokarmowy maluchów jest jeszcze niedojrzały, Mieszko ładnie przybiera, dzieci z chorobami ukł. pokarmowego mają problemy z przybieraniem i wchłanianiem. Jakby wymiotował Ci co jakiś czas, to można by się nad chorobą zastanawiać...wyluzuj dziewczyno!
 
Ostatnia edycja:
reklama
NIGDY nie wymiotował i super przybiera:tak: Tylko ta anemia ale i z nią coraz lepiej.
Mrsmoon- dziękuję!:-) :*
 
no to nie ma się czym martwić:tak:zresztą - skoro niedawno robiłaś morfologię to gdyby coś było nie tak, to by na pewno wyszło w badaniu
 
Aestima, Edi też ma przeróżne kupki, już kiedyś o tym pisałam. Co prawda samego śluzu nie wydala, ale, jak Mrsmoon, nie schizowałabym. Zostałabym tyko przy probiotyku - smecta przy biegunkach, nie ma co zapychać dziecka niepotrzebnie. Jeśli do pn się nic nie zmieni, to może pójdź do lekarza i opisz dokładnie to wszystko. Ale na spokojnie.
 
Mi lekarze w szpitalu na gastroenterologii powiedzieli, że jak się śluz pojawia w kupie, to znaczy że jelita się bronią przed jakimiś czynnikami szkodliwymi. Same zaczynają wytwarzać więcej śluzu, żeby chronić swoje ścianki przed uszkodzeniami.

Więc jeśli śluz pojawia się okazjonalnie to ok, bo świadczy o naturalnej pracy jelit, ale jeśli jest ciągle i dużo, to ja bym to skonsultowała ze specjalistą. Ale ja to już jestem może przewrażliwiona, bo wiecie ile z Szymkiem przeszłam z tą jego alergią.

Teraz kupy ok, ale ostatnio właśnie po jagodach miał śluz więc odstawiłam i kupy wróciły normy i formy;)

Z drugiej strony, jeśli wszystko inne u Miesia dobrze funkcjonuje i dobrze przybiera, to bym nie panikowała, aczkolwiek sprawdziła, skonsultowała z innym lekarzem na pewno, na spokojnie.
 
Ostatnia edycja:
a nie boicie się tasiemca bąblowcowego? ja jem tylko przetworzone jagody, surowych się boje...
Silva Maja śluz miała przez tydzień, czasem więcej a czasem wcale, na szczęście teraz już go nie widzę. Dziś zjadła kilka borówek, je już pomidory, fasolkę szparagową, kalarepkę i póki co skóra czysta, kupy różne - raz bobki a raz maziste. Coraz bardziej przekonuję się do al. kontaktowej - może puch? Odkąd schowałam naszą kołdrę puchową, to systematycznie plamki na nóżkach bledły
 
Ostatnia edycja:
U nas też problem z kupkami prawie od samego początku.
Najpierw bardzo długo zatwardzenia, kupki kamieniste, robione z pomocą, czarne.
Teraz od dłuższego czasu kupki rzadkie, maziste (ale nie takie biegunkowe). Często wylewają się częściowo z pieluchy.Julia robi 3 dziennie. Czasami jest śluz.
Podejrzewam, ze te rzadsze kupki są od owocówi warzyw. Julia zjada ich sporo. Owoce je praktycznie wszystkie, nie lubi tylko bananów. Warzywa też raczej wszystkie.
 
reklama
Doris- u nas są takie same! Nie biegunkowe bardzo, ale maziste, czasem wyciekające z pieluszki, choć plastelinki też były... Robiłaś coś z tym, badałaś Julcię?
 
Do góry