reklama
Och laski jak sie dzis wystraszylam,tyle co wam powiedzialm,ze z niunia ok,ja ci patrze przy przebieraniu na jej cialko,a tam zaognina wysypka z bombelkami wygladajacymi jak po oparzeniu pokrzywa.Ufff ale sie zgrzalam,wiec zebralam sie i do szitala,spedzilam tam 3h i w sumie nic takiego sie nie dowiedzilam,reakcja na wirusa,podali jej lek aby zlagodzis wysypke,fakt przeszlo na pol godziny,ale potem wrocila,trzech lekarzy ja ogadalo i stwierdzili to samo,mamy jeszcze doniesc jutro mocz,bo polowalam aby uzbierac w szpitalu och troche,a tu raz za pozno i nie zzdazylam,a drugi raz obsikala mnie i zdobylam krtople,ale za malo by wyslac do laboratorium bo wykryli cos tam i trzeba sparwdzic ,jak znajdac cos w moczu to podadza jej antybiotyki.Mowie wam glow mi peka,sucho w szitalu z tego wszytkiego nie zdazylam kupic sobie nic do picia.Ja juz myslam,ze ma odre,albo cos teraz spi bo padnieta jest na maxa,wciaz malo jej,ale nie goraczkuje
Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Maxin dużo zdrówka dla Natalki! Bardzo Ci wspólczuję! To starszne tak czekać i nic nie móc robić! Ale na pewno będzie lepiej! Powodzenia!
Tamarunia - my od urodzenia używamy mydełka Nivea Baby - polecam.
Tamarunia - my od urodzenia używamy mydełka Nivea Baby - polecam.
Maxin dużo zdrówka dla Natalki
jeśli to wirusowe to się nie martw że nie dają antybiotyku tylko się ciesz
zaden antybiotyk nie zadziała na wirusa
a antybiotyki obnizają odpornosc więc póki co niech Natalka ich nie dostaje jesli nie musi a jej organizm zwalczy sam infenkcje tym razem
jeśli to wirusowe to się nie martw że nie dają antybiotyku tylko się ciesz
zaden antybiotyk nie zadziała na wirusa
a antybiotyki obnizają odpornosc więc póki co niech Natalka ich nie dostaje jesli nie musi a jej organizm zwalczy sam infenkcje tym razem
reklama
Podziel się: