reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pytania o opieke nad dzidzia?

reklama
no to ok Gripe water też ponoć dobre choć jakiś czas temu brakowało w hurtowniach na terenie Łodzi
 
Jeśli chodzi o moją dietę to oczywiście przede wszystkim nie jem smażonego. Obojętnie jakie mięsko zawsze tylko gotuję. Codziennie staram się wprowadzać coś nowego i obserwuję jak Ania reaguje. Na razie nie będę jadła tych najmocniejszych alergenów, ale z czasem będe próbować również je wprowadzić do diety.
 
Mam pytanie - czy używacie smoczków uspokajaczy? Ja nie chciałam używać, ale musiałam kupić. Moja Ania chyba nie umie się najeść, bo przy cycku to czasami bardzo dużo czasu spędza... sama nie wiem...
 
Trini jeżeli chodzi o uspokajacze to ja nadal szukam złotego środka. Moja mała potrafi obudzić się w nocy po to żeby possać pierś dosłownie dwa razy i zasypia spowrotem. Z tego powodu chciałam jej dać smoczek, niestety dławi się nim i ma odruch wymiotny :( Położna powiedziała, że czasem nawet dziecko potrzebuje kilka tygodni żeby załapać po co jest smoczek. Tak więc męczymy się dalej ::)
Wczoraj zjadłam winogrona a dzisiaj Amelka ma brzydką wysypkę na buzi, ciekawe czy to z tego :( - a ja tak uwielbiam winogrona ::)
 
u Mirka smoczek - bardzo różnie....
a więc na począttku spodobał mu się
ostatnio niecierpi smoczka - po prostu złości się, że daję mu coś z czego nic nie leci ( mój Mirek zrobił się ogromnym łakomczuchem - moje piersi nie wyrabiają i podkarmiam go butelką) - a więc butelkę też je - ale się krzywi, ze to nie pierś.
Dzisiaj będę dzwonić i umawiać się na bilans miesięczny - ciekawe ile waży ( chcę się umówić na wtorek) - to wam powiem - wg wagi dla dorosłych waży już 4800 - 4900 - a więc dość sporo - no i moja Ania mówi, że Mirek jest pulchniutki ( ale on nawet po porodzie był pulchniutki) ;D
 
Ja dopiero w przyszłym tygodniu idę do poradni i wtedy się dowiem ile waży. Mam nadzieję, że ładnie przybiera, bo chciałabym nadal karmić piersią.
 
reklama
No tak przecież Mireczek dzisiaj kończy miesiac. Od jutra jest już niemowlaczkiem, prwada? Wszystkiego najlepszego Mireczku od cioć z BB!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Do góry