Kochana ja też ma lęk przed porodem. Nawet przez cc. Boję się, że coś się stanie dziecku albo mnie. Ja mam problemy z sercem, tachykardię i częstoskurcze do tego jeszcze teraz pod koniec ciąży nadciśnienie i podejrzenie zatrucia ciazowego. Stany lękowe miałam jeszcze dużo przed ciąża potem przeszło. W ciąży wróciło. W trzecim trymestrze przeżyłam bardzo dużo stresu związanego z zagrożeniem ciąży. Miałam mieć cc w 28 tygodniu ale jednak się udało bo stan małej się poprawił. Teraz doszło podejrzenie zatrucia ciążowego. Jeśli ciśnienie nadal będzie rosło to mam wstępnie zaplanowaną cesarkę na 19 stycznia. To będzie dopiero 36 tydzień. Oczywiście to będzie wtedy jeśli mój stan się pogorszy. Mam wielką nadzieję, że do tego nie dojdzie i modlę się o to każdego dnia. Żeby chociaż do 37 tygodnia wytrzymać. Na razie mam ciśnienie w miarę opanowane. Mam straszne lęki, że córeczka po porodzie nie będzie mogła oddychać, że będą inne komplikacje. Panicznie boję się cesarki, że podczas operacji będę miała napad tachykardii albo ciśnienie mi z nerwów na bardzo wysokie skoczy i coś się stanie. Wogóle nie jestem sobie w stanie tego wszystkiego wyobrazić.
Mam to samo! Napisz prosze do mnie na priv!