Mam dzisiaj jakaś potrzebę ciszy.i tak sobie leżę w zupelnej ciszy aż nagle podczas ruchu dziecka usłyszałam takie jakby kliknięcie. Nie wiem jak to nazwać jakby strzelenie paznokciem o paznokieć.
Cichutko, raczej przy grającym TV bym tego nie usłyszała.
Podobno takie coś dzieje się przy przebiciu pęcherza z wodami płodowymi. Zalozylam wkładkę i niby czuję mokro ale wkładka sucha (albo tak dobrze wciągnęła)
Wydaje mi się że słyszałam takie coś jeszcze raz ale już chyba fiksuje.
Mam dzisiaj 35 tydzien. Jak długo po czymś takim odeszlyby mi wody?
Cichutko, raczej przy grającym TV bym tego nie usłyszała.
Podobno takie coś dzieje się przy przebiciu pęcherza z wodami płodowymi. Zalozylam wkładkę i niby czuję mokro ale wkładka sucha (albo tak dobrze wciągnęła)
Wydaje mi się że słyszałam takie coś jeszcze raz ale już chyba fiksuje.
Mam dzisiaj 35 tydzien. Jak długo po czymś takim odeszlyby mi wody?