reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

losiczka ja to uwielbiam tak nad jeziorkiem siedzieć... ale że do sklepu tak daleko to nie ciekawie:no:
My jedziemy na tydzień w 9 osób nad jezioro a już z mamą i siostrą menu planujemy:tak::tak: tylko, że tam do sklepu 5 km i 3 auta będę do dyspozycji więc luzik:-D

ilona właśnie tak patrzę na tą tabelkę i coś czuję, że ja do 1 lipca to nie wytrwam... zapieram się w sobie zawsze żeby jednak ta wredna @ nie przylazła ale jeszcze mi się nigdy nie udało:-D:-D coś czuję, że mnie wcześniej zaleje:-:)wściekła/y:

fajne te ciuszki:tak:

roszpunka ja pierdziele ale super te zdjęcia:-D:-D masz rację usta ma po twoim m:tak::tak:
 
reklama
karolina, nie mam torby i cały czas się zastanawiam jaką dużą będę potrzebowała. To fajnie, że te wszystkie rzeczy będą w szpitalu dostępne. To tak jak u mnie, więc ta lista to tylko taka orientacyjna.

ilonka, od wielu rzeczy ten brzuch zależy. Mój jest na prawdę "nie mały";-):-D, a obwód taki na razie.
Jeśli by się powtórzyło jak z Jasiem, to jeszcze tylko 3 tygodnie by ci zostały:szok::-D
A do twojej, oby rozwiewającej wątpliwości, wizyty jeszcze tylko 9 dni;-)
Z jednej strony nie mogę się już doczekać, a z drugiej cieszę się każdą chwilą, w której to ja decyduję co robię:-D
 
Ostatnia edycja:
losiczka a to by było jakby wyszedł PLUSIK, Daj Ci Boże kochana :-) !!!!!!!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& przynajmniej Twój maż by był lepszym "strzelcem" niż nasza reprezentacja hehe :-) Takiego by gola strzelił :-)
Roszpunka ja to bym chciała znów urodzić tak mniej wiecej ok 37 tyg, no ale czuję ze tak nie bedzie, bo wtedy miałam poród wywoływany bo lekarz stwierdził ze Jaś za duży ( 3660kg mu na usg wyszło a urodził sie z wagą 3700kg) i jakby tak poczekać az samo sie zacznie czyli do terminu to mogłabym sama juz nie wypchać go, a teraz nie wiem czy na nfz zwracają tak na to uwagę czy dziecko jest duże, i czy dają tak skierowanie na wywołanie, zobaczymy ile teraz maluch bedzie ważyć, choć mnie sie zdaje ze pewnie juz ze 3kg!!!!! wizyta zbliża sie wielkimi krokami a ja tak naprawde myslę czy juz mi sie robi rozwarcie jak z Jasiem czy nie, no i ile waży maluch,!!!!! a to usg- wolę sie nie nastawiać ze sie dowiem juz na 100% bo bede zawiedziona jak np zaciśnię nóżki i pokaże fige z makiem :-D

Jane trzeba do końca mieć nadzieje ze moze jednak nie zaleje !!!!!!!! , &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
kłapciu było ja tam zostawić
002.gif
 
karolina, dasz radę, kto ma dać jak nie ty:-)

Właśnie znalazłam na stronie szpitala listę rzeczy które trzeba zabrać:-D

I do zusu dzwoniłam, co za wredne babska tam siedzą!!!! I tak się nie dowiedziałam tego co chciałam:angry:
 
Cześć dziewczynki!

Ja tylko na chwilkę, bo pracy full!!!


Róziu, no niestety rodzice mają stary, stary dom, instalacja też ma swoje lata, a sprzętów w domu nie ubywa, a raczej odwrotnie... Chociaż główną przyczyną było złe podłączenie kabli w liczniku. Najlepsze, że robił to pracownik energetyki, a teraz oni twierdzą, że to nie ich sprawa, że ich jest to, co jest na zewnątrz, a to co w domu, to już właściciela :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.

Karolciu, gratuluję podwyżki, też bym chciała... ;-) Chociaż nie mam co narzekać, tragedii nie ma, ale wiadomo, w obecnej sytuacji to każdy grosz się liczy. Widzę, że domowe piekiełko wraca do Ciebie jak bumerang :no::no::no:.

Ilonko, bardzo fajny komplecik :tak:!

Ilonko, Karolciu, dziadkowie szczęśliwi oczywiście! Zaskoczyliśmy ich dwukrotnie – najpierw wiadomością o tym, że jestem w ciąży, a drugi raz wiadomością o bliźniakach! Mama m nie chciała nam w pierwszym momencie uwierzyć! Zresztą sporo osób myśli, że sobie żarty robimy :-D:-D:-D.

Aniu, a miałaś jakieś wskazania do PAPPA, bo mi lekarz zaproponował, ale powiedział, że nie ma wskazań, to doszliśmy do wniosku, że nie będziemy robić, bo to kasa... Ja też właśnie myślę nad poduszką. M mi obiecał, więc muszę mu przypomnieć :tak::tak::tak:

Roszpunko, rozumiem, że test poszedł pozytywnie! Gratuluję!!! Twojemu m również!!! A ja nie widzę tych zdjęć... :-:)-:)-(

Piąteczko, życzę Ci, żebyś wykorzystała max. 20% tych testów (zwłaszcza ciążowych ;-);-);-)). Nie zazdroszczę takiej alergii...

Katy, świetne naczynka!!! To fajnie, że teść wyjeżdża, odetchniesz sobie :tak:

Marysiu, kochana uważaj na siebie! Życzę szybkiej poprawy humoru i sytuacji domowej!!!

Milenaaaa, witaj!

Losiczko, fajnie tak pobyć w głuszy, ale z 5 dni, a nie 12 :szok:! No i pewnie to, że ciocia powtarza, że to jej ostatnie wakacje też działa depresyjnie...

Jane, a może to jest akurat „TEN” cykl i @ nie przyjdzie... Trzymam mocno kciuki &&&&&&&&& :tak::tak::tak:



Miłego popołudnia!
 
kasia, jak zaakceptujesz zaproszenie do przyjaciół które ci wysłałam to zobaczysz:-)

Dostałam próbki z johnsona:happy:

Ach chciałam się dowiedzieć jak to będzie z prawem do korzystania z bezpłatnej opieki zdr jak urodzę. Bo od piątku kończy mi się umowa i przechodzę na zasiłek chorobowy. I on trwa do dnia porodu. No ale muszę w szpitalu jeszcze leżeć z 3 dni po porodzie. No i nie wiem czy w takim razie nie wystawią mi rachunku za ten pobyt, skoro już zasiłek mi się skończy. Jestem zapisana do ubezpieczenia m, ale koleżanka mówiła, że podobno przepisy się pozmieniały i że jak się nie pracuje to nie można się dopisać do ubezpieczenia tylko trzeba się w urzędzie pracy zarejestrować:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Dzieki dziewczynki za dobre slowa - od razu mi lzej na duszy, w tym sensie pomagaja mi na szczescie rodzice i tesciowa :-):-) - takiej Tobie Karolcia bym zyczyla - gratuluje podwyzki.
Co do wyprawki to ja nawet listy nie zrobilam ale z Darkiem tez sie nie spieszylam i zdazylam. Dolaczam sie do wymiarow moj 91cm i mimo ze niewielki to uwierzcie z synkiem mialam taki do porodu :szok: a na wadze + 6, a mimo to jest mi ciezko bo mala jest duza i wypelnia kazdy mm mojego brzuszka. Do tego zaczela mi na maxa dokuczac alergia - dostalam co prawda bezpieczne leki od alergologa ale staram sie ich nie brac, a od kilku dni niemilosierna wysypka i swedzenie skory brzucha - masakra. No ale juz sie wywnetrzylam choc po czesci i jest mi lzej - sorki wiec za te smutasy.
LOSICZKO - zycze zeby wyjazd jednak skonczyl sie gora a nie dolina
KASIA_ES - a jak Ty sie czujesz ze swoimi "kseroskami "
ROSZPUNKO - gratuluje zdanych egzaminow, Tobie ANIU - pozytywnych wynikow
MILENA - witaj
ILONKO - &&&& za dziewuszke i niech te 6 dni szybko zleci
KATY B - dzieki za cieple slowa

PS - ja wczoraj dostalam probki i misia z bebilonu wiec synio sie ucieszyl
 
Ostatnia edycja:
Do góry